Coś na progu to wydawane od kwietnia 2012 we Wrocławiu czasopismo poświęcone kryminałowi, grozie i opowieściom niesamowitym. Wydawcą są Dobre Historie; red. nacz. Łukasz Śmigiel. Poprzednio Łukasz Śmigiel był red. naczelnym magazynu Lśnienie, o podobnej tematyce, który zawiesił działalność po trzech wydaniach.
Lśnienie : kultura grozy : nowy magazyn grozy / ISSN 2080-7104 / [red. nacz. Łukasz Śmigiel], zawieszono działalność po wydaniu trzech numerów.http://
Bardzo dobry pierwszy numer nowego magazynu poświęconego grozie i kryminałowi. W środku dwa świetne opowiadania: "Makak" - Edwarda Lee oraz "Engramy Szatery" Stefana Grabińskiego. Do tego kilka artykułów na temat Lovecrafta, bardzo ciekawy wywiad z medykami sądowymi i masa różnych innych ciekawostek.
To wszystko sprawia, że te niecałe 9 zł to naprawdę trafiona inwestycja.
Brakowało mi na naszym rynku takiego czasopisma, które w swej formie posiadałoby swoistą estetykę, która nie tylko uprzyjemnia lekturę, ale sprawia, że staje się ‘gadżetem’ kolekcjonerskim, z drugiej strony by treść w nim zawierała pewne klimaty i informacje poszerzające wiedzę w takich dziedzinach jak muzyka, literatura czy film. Taką lukę stara się wypełnić Coś Na Progu oferując nam tematykę szeroko pojętego horroru, kryminału czy przygody.
Pierwszy numer w stosunku do swoich poprzedników jest jeszcze dość skromny bo ma 64 strony, ale nie jest to wcale mało. Co więc w środku?
Każdy kto już miał styczność z czasopismem wie, że każdy kolejny numer podporządkowany jest tematowi przewodniemu. Już od pierwszego numeru twórcy konsekwentnie trzymają się tego i starają jeśli nie wyczerpać, to przynajmniej ująć z różnych stron daną tematykę. W pierwszym numerze tematem przewodnim jest osoba H.P. Lovecrafta oraz jego wpływ na kulturę popularną.
Teksty z jednej strony są smakowitym kąskiem dla fanów twórczości Lovecrafta z drugiej jednak mogą zainteresować osoby, które z jego prozą nie miały do tej pory styczności.
W pierwszym artykule otrzymujemy próbę odtworzenia inspiracji, które kierowały Lovecraftem przy opowiadaniu Wzgórza w górach szaleństwa tym samym możemy poznać w jaki sposób pisarz tworzył swoją opowieść. Już ten tekst może zachęcić do zainteresowania się proza HP. Lovecrafta ponieważ ukazuje złożoność i grozę wypełniającą jego literacki świat.
Jednak pisarz nie tylko zajmował się prozą o czym możemy przeczytać w artykule “W tempie iście karkołomnym” w którym omówiona jest poza prozatorska działalność Lovecrafta objawiająca się w tytanicznej pracy włożonej przez pisarza w listy i esej, których napisał ogromną ilość. W tamtym roku wydawnictwo SQN stworzyło nam możliwość zapoznania się z obszernym wyborem wspomnianych form literackich.
Kolejny artykuł dotyczy ponadczasowości stworzonego przez Lovecrafa świata. Autorka stara się ukazać elementy wpływające na to, że proza Samotnika z Providence ma “to coś”, co sprawia, że dzisiaj czytelnik chce po nią sięgać. Przy okazji omawia strukturę Lovecraft’owskiego świata grozy.
Gdy już zapoznamy się jak świat grozy u Lovecrafta funkcjonuje możemy poczytać o komiksowej twórczości inspirowanej dziełami autora. Fani tego typu twórczości na pewno znajdą coś dla siebie.
Jeśli zaś komiks nie jest odpowiednią formą dla kogoś, zawsze może odpalić w swoim odtwarzaczu mp3 ostry kawałek metalowy w którym odnajdzie ducha grozy Lovecraftowskich opowieści. O tym w tekście “Macki szarpią struny”
Nie zapomniano też o fanach komiksu czy też powieści graficznej. W “Call of Comics czyli Lovecraft w twórczości komiksowej” Jan Wieczorek przedstawia twórczość komiksową z całego świata oraz powieść graficzną, w której czerpano inspiracje z tekstów Lovecrafta.
Są też teksty dotyczące gier. W tym przypadku mowa jest o karciance i planszówce inspirowanych tworami Lovecrafta.
Poza artykułami oscylującymi wokół Lovecrafta w czasopiśmie znalazł się interesujący tekst – w sumie mój faworyt w tym numerze – o innym ujęciu tematyki wampirycznej. W swoim artykule “Inny rodzaj wampa: Carmilla i jej siostry” Łukasz Buchalski omawia lesbijskie ujęcie tematu wampiryzmu w literaturze i kinie.
Sporo tego, a jest jeszcze więcej; opowiadania, wiersz Lovecrafta, o horrorze w anime, wywiad z medykiem kryminalnym oraz szwedzkim kryminale. Warto zapoznać się z tym czasopismem by poszerzyć swoją wiedzę, albo spędzić przyjemnie czas na lekturze, lub zainspirować się do poszukiwań książek, filmów czy muzyki. Polecam!
http://ksiazkizklimatem.wordpress.com/2014/04/25/cos-na-progu/