Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Luter
6,8/10średnia ocena książek autora
79 przeczytało książki autora
56 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Myśmy się uodpornili. Rozmowy o dojrzałości
Jerzy Stuhr, Andrzej Luter
6,7 z 49 ocen
94 czytelników 11 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Myśmy się uodpornili. Rozmowy o dojrzałości Jerzy Stuhr
6,7
Cały spektakl odbywa się w jednym pokoju. Lekki półmrok, rozproszone ciepłe światło. Dwa fotele, niekoniecznie zwrócone do siebie, ustawienie umożliwia czasem spojrzenie na współrozmówcę, czasem spojrzeć gdzieś daleko w przeszłość. Pledy. Imbryk z herbatą, dwie filiżanki… Rozmowa, dialog, konwersacja, dyskusja, gawęda.
Po przeczytaniu sam nie wiem co sądzić o tym dialogu-rzece. Mimo podejmowania ryzykownego tematu książka jest bezpretensjonalna i szczera. Nie czuć w nim chłodnej kalkulacji i pisarskiego koniunkturalizmu. Dla mnie bardziej spontaniczny był Pan Jerzy, ks. Andrzej częściej uciekał w cytaty, widoczna jest różnica pomiędzy twórcą a krytykiem.
Mimo wszystkich zalet książka ma wadę. Jestem na nią zbyt młody. Wydawałoby się, że brzmi to jak zagrywka rodem z komedii scenicznej, ale nie. Nie dojrzałem jeszcze do jej globalnego przekazu. Kolejnym elementem starzącym jest zbiór odnośników, wokół których kręci się fabuła. Zdecydowanie jest bliższy pokoleniu moich rodziców, dla mnie część tytułów jest jak nie anonimowa, to orbitująca na najdalszych horyzontach świadomości.
Nie zmienia to faktu, ze całość jest głęboka, trudna i osobista. Jak dwóch mądrych się spotka, to nie trzeba trzech. A ja przy tej wymianie zdań czułem się jako ten trzeci, bawiący się gdzieś z boku klockami i nie zawsze rozumiejący o czym dorośli rozmawiają.
Ekspostkatolik Andrzej Luter
6,7
No dobrze, miało być hmm... interesująco, owszem eseistycznie, ale w granicahch rozsadku, a momentmi było: nudnawo, ciągnaco, leniwie, w oparach zaduchu literackiego. Owszem świetne, trafne wnioski i rozważania na temat religijności, zmian, duchowości współczesnych, ale nie jaskrawe. Dużo pozostawia do życzenia (przynajmniej w moim odczuciu) styl autora. Ciut za cieżki i nie ze wględu na tematykę. Nie jest to literatura, którą z przyjemnością przeczytałam, przebrnęłam raczej ze względu na zainteresowania niż ze wzgledu na "lekkie pióro" autora. Średnia, oj średnia.