Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mark Stevenson
2
6,9/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
33 przeczytało książki autora
87 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Robot w papilotach. Optymistyczny przewodnik po przyszłości
Mark Stevenson
6,2 z 11 ocen
65 czytelników 1 opinia
2012
Co nas czeka? Krótki przewodnik po przyszłości
Mark Stevenson
7,7 z 17 ocen
53 czytelników 1 opinia
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Robot w papilotach. Optymistyczny przewodnik po przyszłości Mark Stevenson
6,2
Niestety, mimo ciekawie zapowiadającej się tematyki książka jest tragicznie napisana. Jednym z zajęć autora, opisanych w bio na okładce, jest bycie "inteligentnym komikiem". No i właśnie ta książka taka jest - inteligentną komedią. Wygląda tak, jakby autor był bardzo naiwny lub tak też traktował swoich czytelników.
Książka to przegląd wybranych zagadnień z różnych dziedzin ścisłych, takich jak genetyka, energia odnawialna, cybernetyka, telekomunikacja, nanotechnologia. Autor rozmawia z pionierami nowoczesnych technologii i dywaguje w jaki sposób mogą one wpłynąć na losy ludzkości. Niestety, robi to z infantylnym zaufaniem do intencji twórców oraz regulacji polityczno-społecznych. Autor bezsprzecznie akceptuje pomysły swoich rozmówców, nie kwestionując (lub robiąc to bardzo rzadko) kwestii moralnych prowadzonych prac lub zagrożeń zdrowotnych, społecznych lub potencjalnego wykorzystania militarnego powstających urządzeń lub technologii! Samo też "gdybanie" nad użytecznością nowinek jest na dość wysokim poziomie ogólności.
Do tego dochodzą bardzo osobiste opisy rozmówców autora, co lubią czytać, jaki mają styl prowadzenia samochodu. Jak rozumiem, ma to na celu przybliżenie nam sylwetek rozmówców, ale przedstawianie osób w ten sposób - wyłącznie w dobrym świetle, bez wad, itp. - odejmuje wiarygodności całego zabiegu.
Szczerze powiem, że nie przebrnąłem przez tę książkę. Odrzuciłem ją gdzieś po 2/3, kiedy zmęczył mnie powtarzany co rozdział ten sam schemat: wstęp-> problem-> opis technologii-> osoba bez wad-> firma, w której pracuje-> wyłącznie zalety technologii, oraz ubogość użytecznych informacji.
Odradzam sięganie po tę pozycję.