Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać296
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać22
- ArtykułyTworzyć poza rozsądkiem. Przypadek Francisa Forda CoppoliAdam Horowski1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
James Follett
10
5,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
5,9/10średnia ocena książek autora
229 przeczytało książki autora
171 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Lód James Follett
6,1
James Follett angielski pisarz w książce "Lód" dostarczyl mi niemało emocji,połączył zapierająca dech w piersi fabułę z rzetelną, podaną w przystępny sposób wiedzą techniczną i wojskową.
Nikt nie podejrzewa ,że pod powierzchnią nieprzyjaznych człowiekowi pustkowi Antarktydy czai się złowroga siła o niewyobrażalnej mocy. W niewyjaśnionych okolicznościach przerwana zostaje transatlantycka linia telefoniczna oraz tonie radziecki statek pasażerski ,doprowadzając stosunki Wschód - Zachód do stanu maksymalnego napięcia . Jedynie troje naukowców mają odwagę stwierdzić , że przyczyną wszystkiego jest oderwanie się kawałka lądolodu,który w swym wnętrzu posiada miliony ton skał nieubłaganie posuwa się na północ,dokonując straszliwych spustoszeń zagrażając Nowemu Yorku oraz 12 milionom mieszkańców.
Zdaje sobie sprawę że ciężko byłoby Wam zdobyć te książkę ale jej zakup okazałaby się strzałem w dziesiątkę dla koneserów takiego gatunku. Z pewnością byście go nie żałowali!
U 700 James Follett
5,5
Historia bardzo silnie oparta na rzeczywistych wydarzeniach dotyczących zdobycia przez aliantów U-570. Jednak wersja literacka jest wzbogacona przez autora przez rozmaite wodotryski bo chyba wydawało mu się, że oryginał nie do końca nadaje się na książkę sensacyjną. I niestety, te wodotryski wypadają najsłabiej. Poza tym jest to typowy przedstawiciel tej klasy literatury. Prezentacja z kilku perspektyw, dużo akcji, dramatyczny koniec. Literacka klasa B-. Na pierwszy rzut oka, wydawałoby się, że to książka marynistyczna ale tak naprawdę tylko przez chwilę i niezbyt udanie. W głównej mierze to drugowojenny sensacyjniak gdzie morze jest tylko pretekstem a ogromna większość akcji dzieje się gdzie indziej.
Do wyraźnych wad zaliczyłbym swoisty rodzaj infantylizmu postaci, typowy dla powieści młodzieżowych, płytką wiedzę autora na temat techniki wojskowej/morskiej (co skutkuje na siłę wciskanymi głupotami, które można by spokojnie pominąć) i pewną literacką nieudolność konstrukcyjną (Np., by przybliżyć czytelnikowi działanie torped, notabene błędnie, autor każe kapitanowi okrętu podwodnego, tłumaczyć tę wiedzę oficerom służącym na tymże okręcie. Ubaw po pachy.). Ostatni zarzut mam do zakończenia, które z rzeczywistego dramatu zamienia się w niemal slapstickową komedię pomyłek. Naprawdę, w pewnym momencie #wydajesiężegłówny bohater (a nawet więcej niż jeden) przywdział melonik, przysposobił laseczkę i zaczął dla mnie mieć twarz Charlie Chaplina. Owszem odrobinę się czepiam, ale nie bardzo. Z drugiej strony byłby to świetny scenariusz dla sensacyjnego kina klasy B. Idealny.
Podsumowując, U-700 to sensacyjny produkcyjniak, który łykamy raczej bezboleśnie (zwłaszcza, że to raptem dwieścieparę stron) i nic po nim nie zostaje. Nie zniechęcam ale szczerze mówiąc nie ma po co tego czytać.
5/10