Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Pim van Lommel
1
7,9/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
160 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wieczna Świadomość. Naukowa wizja "Życia po życiu"
Pim van Lommel
7,9 z 35 ocen
208 czytelników 7 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Wieczna Świadomość. Naukowa wizja "Życia po życiu" Pim van Lommel
7,9
Dla mnie arcydzieło, książka skrajnie ciekawa, najlepsza jaką w życiu przeczytałem. Częsty zarzut wobec niej jest taki, że zawiera za dużo nudnych tabel, danych statystycznych, naukowych technicznych określeń, alternatywnych wyjaśnień tego samego. Ale moim zdaniem właśnie to jest największą zaletą i czyni ją odporną na wszelkie ateistyczne ataki, trudno jej cokolwiek nienaukowego zarzucić. Warto dodać, że autor swoje badania opublikował w najbardziej prestiżowym piśmie medycznym "The Lancet", w którym ciężko jest cokolwiek opublikować ze względu na bardzo surowe recenzje. Autor kardiolog, były sceptyk rozpoczął swoje skrupulatne ośmioletnie badania nad doświadczeniami z pogranicza śmierci po tym jak jeden z jego pacjentów wściekł się na niego za to, że ten uratował mu życie, bo "po tamtej stronie było lepiej". Jest to książka, która totalnie zdemolowała moje ateistyczne poglądy na świat.
Wieczna Świadomość. Naukowa wizja "Życia po życiu" Pim van Lommel
7,9
Ciekawa, mądrze napisana książka starająca się zajrzeć bardzo głęboko do ludzkiej egzystencji stawiając jednocześnie bardzo trudne pytania.
Czy śmierć oznacza definitywny koniec ludzkiej świadomości, czy raczej życie jest etapem świadomości, małą jego cząstką? Czy po śmierci w jakiś sposób istniejemy? Co stanie się z naszym ego?
Autor opisuje doświadczenie śmierci, dzieli je na poszczególne fazy i stara się łączyć je w spójną koncepcję, będącą studium poszczególnych przypadków.
W międzyczasie dostajemy bardzo ciekawe analogie do psychologii Junga, mechaniki kwantowej i przede wszystkim medycyny.
Napisane jest to przez naukowca, lekarza, można by rzecz człowieka racjonalnego, co można zauważyć po strukturze książki. Jednak osobom oczekującym pewnego wyjaśnienia doświadczenia śmierci klinicznej muszę stanowczo odpowiedzieć, że poruszana tematyka związana jest bardziej z wiarą, aniżeli nauką. Pomimo, iż intuicja może wskazywać na istnienie czegoś to dowód pozostaje cały czas nieuchwytny. Książka natomiast nie jest w stanie tego zmienić.
Niemniej jednak koncepcje tworzone przez autora bardzo mi się podobają, bo nie pozwalają na redukcję człowieka do sumy komórek, cząstek, atomów. Duchowość tutaj zdecydowanie triumfuje. Dodatkowo koncepcje te moim zdaniem godzą wiele ludzkich systemów wierzeń, same stając się w pewnym sensie jednym z tych systemów. Jeżeli dodamy do tego optymizm jaki płynie z tej książki - bo przecież daje nam nadzieje na coś więcej, niż zmysłowe postrzeganie otoczenia i samego siebie - uważam stanowczo, że warto po nią sięgnąć.