Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
E.F. Baconsky
1
6,0/10
Pisze książki: horror, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
106 przeczytało książki autora
396 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
O duchach opowieści prawdziwe Herbert George Wells
6,0
Jeśli chcesz przeczytać ją by poczuć strach - możesz sobie darować. Te opowiadania zostały napisane dawno temu, mają odmienny od dzisiejszego klimat. Nastawiony byłem na coś w rodzaju "Draculi" Brama Stokera - jednak to nie to.
Choć żadnemu z autorów nie udało się mnie przestraszyć, to jestem pełen podziwu wobec ich pomysłowości.
Jako horror - nie spełnia swojego zadania. Jako ciekawe opowiadanie - jak najbardziej.
Kilka z nich miało bardzo świetny klimat. Kilka z nich było naprawdę okropnych i nużących (przebrnąłem i nie pamiętam o czym były). Większość z nich była raczej komediowa. Nie chcę tu spoilerować, jednak mogę powiedzieć, że po przeczytaniu nabrałem do duchów pewnego dystansu. Dzięki tej książce nie będę bał się duchów, lecz raczej postaram się zrozumieć ich poczytania (lub sam ich nastraszyć, może się uda).
Ocena pozostaje niska, gdyż kilka z nich zasługuje nawet na 8, jednak większość to 4.
O duchach opowieści prawdziwe Herbert George Wells
6,0
Ogólnie rzecz biorąc uważam ten zbiór za dobry, wiele opowiadań bardzo przypadło mi do gustu. Najbardziej znane nazwiska (jak Dickens, Poe, czy Wilde) oczywiście nie zawiodły. Były jednak także takie opowiadania, które mnie zmęczyły, głównie stylem, w jakim zostały napisane, bo, choć bardzo lubię piękne opisy i subtelny sposób budowania klimatu, jaki znajdujemy w większości utworów klasyki literatury grozy, to nie każdy autor potrafi umiejętnie poruszać się w tym gatunku tak, by nie zanudzić czytelnika na śmierć. W tej kwestii najbardziej zawiodłam się (nie po raz pierwszy zresztą, bo ze zbiorem "Opowieści z dreszczykiem. Noc pierwsza" było podobnie) na prezentowanej próbce literatury rosyjskiej - w tym wypadku w postaci opowiadania Wladimira Odojewskiego.
Ogólnie zbiór oceniam jednak pozytywnie, a wielu z nieznanych mi wcześniej autorów zauroczyło mnie swoimi pomysłami i stylem pisania.