cytaty z książek autora "Rafał Grupiński"
Grzech zaniechania nie jest bowiem niczym innym, jak własnowolną rezygnacją z wolności. Nie ma gorszego odeń symptomu zniewolenia ducha.
Jak myśli Pin [polski intelektualista]? Niesamodzielnie, z dużą dozą subiektywizmu, najchętniej z wkalkulowaną asekuracją, czyli odpowiednim cytatem, przypisem lub aluzją, które odsyłają do Szanownego Autorytetu lub najnowszej mody intelektualnej. Sztuka pisania artykułu opiera się na dwóch zasadach - nekrofilii intelektualnej i wysokim tonie szlachetności, które się bynajmniej nie wykluczają.
Trzeba, jakby to nie brzmiało szaleńczo czy naiwnie - sięgać po niemożliwe. dziś, gdyby poprzestać na dworskiej rodzinie pojęć, Pin [polski intelektualista] bardziej powinien być alchemikiem otwartym na wszelkie, także cudze pomysły, niż zawsze pewnym swego kapłanem go czy nieustannie gotowym do krytyki innych błaznem. Polskiej kulturze bardziej potrzebny jest duch zwany Archeusem niż duch Stańczyka.
Myśl uzależnia się od myśli, lecz dopiero uczynki nadają jej pełny sens. To w świecie myśli i postaw kryje się odpowiedź, odwieczny, przeklęty polski problem - płytkość myślenia, słabość charakteru i bierność wobec wartkiego nurtu życia.
Kultura umysłowa Polski od dłuższego czasu była pozbawiona elementu najważniejszego, bez którego żadna kultura rozwijać się nie może - samoświadomości. Kultura przesycona patriotyczną paplaniną, pokryta pleśnią martyrologicznego folkloru i ogólnego samozadowolenia nie została, choć przecież była wielka i historyczna szansa, przeorana krytycznie.
Ideały, które miały podobno trwać u podstaw ogromnego zadania przebudowy kraju, okazały się zwykłym instrumentem w wewnętrznej walce samozwańczych elit. Zdradzono ideały "Solidarności", złamano jej etos. Na zdradę najczęściej odpowiada się zdradą. Tym razem jednak zdradzono klerków. Znaczna część społeczeństwa poczuła się zwolniona z dawnych zobowiązań do wyrzeczeń i cierpliwości.