Gdy moja przyszła mama, wówczas w czwartym miesiącu ciąży, dnia 29 października 1929 roku o piątej po południu w niby to secesyjnym, ale arc...
Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ota Filip
![Ota Filip](https://s.lubimyczytac.pl/upload/authors/25667/248167-140x200.jpg)
3
7,1/10
Urodzony: 09.04.1930Zmarły: 02.03.2018
Czeski pisarz.
Przyszedł na świat w Ostrawie. Jego ojciec był z zawodu cukiernikiem, zaś matka pochodziła z Polski.
Absolwent Uniwersytetu Karola w Pradze (dziennikarstwo).
Pisał zarówno po czesku, jak i niemiecku.
W 1974 r. komunistyczne władze Czechosłowacji zmusiły go do opuszczenia kraju, zakazano też publikacji jego książek.
Filip przeniósł się do Monachium, a potem zamieszkał w niewielkiej wiosce leżącej u podnóża Alp.
Zaliczany jest do najbardziej znanych przedstawicieli czeskiej literatury emigracyjnej.
Członek Bawarskiej Akademii Nauk i Sztuk (Bayerischen Akademie der Schönen Künste) oraz niemieckiego PEN-Clubu.
Ota Filip zmarł na tydzień przed swoimi 88. urodzinami.
Wybrane dzieła: "Cesta ke hřbitovu" (1968),"Nanebevstoupení Lojzka Lapáčka ze Slezské Ostravy" (pierwsze wydanie: 1974, polskie wydanie: "Wniebowstąpienie Lojzka Lapaczka ze śląskiej Ostrawy", Świat Książki, 2005),"Touha po Procidě" (1991),"Sousedé a ti ostatní" (2003, polskie wydanie: "Sąsiedzi i ci inni", Oficyna Wydawnicza Atut, 2008),"Osmý čili nedokončený životopis" (2007).http://www.otafilip.homepage.t-online.de/
Przyszedł na świat w Ostrawie. Jego ojciec był z zawodu cukiernikiem, zaś matka pochodziła z Polski.
Absolwent Uniwersytetu Karola w Pradze (dziennikarstwo).
Pisał zarówno po czesku, jak i niemiecku.
W 1974 r. komunistyczne władze Czechosłowacji zmusiły go do opuszczenia kraju, zakazano też publikacji jego książek.
Filip przeniósł się do Monachium, a potem zamieszkał w niewielkiej wiosce leżącej u podnóża Alp.
Zaliczany jest do najbardziej znanych przedstawicieli czeskiej literatury emigracyjnej.
Członek Bawarskiej Akademii Nauk i Sztuk (Bayerischen Akademie der Schönen Künste) oraz niemieckiego PEN-Clubu.
Ota Filip zmarł na tydzień przed swoimi 88. urodzinami.
Wybrane dzieła: "Cesta ke hřbitovu" (1968),"Nanebevstoupení Lojzka Lapáčka ze Slezské Ostravy" (pierwsze wydanie: 1974, polskie wydanie: "Wniebowstąpienie Lojzka Lapaczka ze śląskiej Ostrawy", Świat Książki, 2005),"Touha po Procidě" (1991),"Sousedé a ti ostatní" (2003, polskie wydanie: "Sąsiedzi i ci inni", Oficyna Wydawnicza Atut, 2008),"Osmý čili nedokončený životopis" (2007).http://www.otafilip.homepage.t-online.de/
7,1/10średnia ocena książek autora
75 przeczytało książki autora
167 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wniebowstąpienie Lojzka Lapaczka ze śląskiej Ostrawy
Ota Filip
7,3 z 29 ocen
96 czytelników 4 opinie
2005
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Pan Josef Vorlička, nasz dozorca, zastrzeliwszy na trzecim piętrze najpierw niemowlę lekarki, wdowy po poległym niemieckim żołnierzu, a nast...
Pan Josef Vorlička, nasz dozorca, zastrzeliwszy na trzecim piętrze najpierw niemowlę lekarki, wdowy po poległym niemieckim żołnierzu, a następnie samą wdowę, oznajmił nam, że oczyścił dom z nazistów, po czym udał się do miasta, by robić rewolucję.
1 osoba to lubi(Ojciec) szanował prawdę, jeśli wiązała się z nią korzyść. Nie cierpiał kłamstwa, jeśli nie było dla niego pożyteczne.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Siódmy życiorys Ota Filip ![Siódmy życiorys](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4996000/4996412/949476-352x500.jpg)
7,7
![Siódmy życiorys](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4996000/4996412/949476-352x500.jpg)
Powieść zapadająca w pamięć. Nie tylko świetna literacko, ale też jako świadectwo czystek stalinowskich na początku lat 50. XX wieku, atmosfery terroru i zaszczucia rodem z lat Wielkiej Czystki w ZSRR. Niestety autor przekonał się na własnej skórze, że komunistyczny aparat represji nie znał się na żartach, i często wysyłał na szafot nawet najgorliwszych wyznawców, oskarżonych o najbardziej wydumane zbrodnie. Przekonał się o tym choćby Rudolf Slánský, często przywoływany przez autora. Filip na swoim przykładzie pokazuje, że mimo tylu przykrych doświadczeń ze strony najpierw Niemców, potem komunistów, macki nieubłaganej historii potrafią człowieka dosięgnąć nawet po wielu latach i zniszczyć mu życie.
Siódmy życiorys Ota Filip ![Siódmy życiorys](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4996000/4996412/949476-352x500.jpg)
7,7
![Siódmy życiorys](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4996000/4996412/949476-352x500.jpg)
Po kilkunastu dniach dopiero teraz mogę kilka zdań o książce napisać. Lektura, a przynajmniej jej zakończenie, łączyło się z obrazami tej wojny na wschodzie i trudno mi było uspokoić emocje. Nie pamiętam już czy ktoś mi podpowiedział tytuł, czy gdzieś na stronie przeczytałem. Być może Śląsk był tym miejscem które mnie przyciągnęło. "Życiorys..."to pasjonująca książka o historii która potrafi pogruchotać, przemielić i wypluć człowieka. Może także o tym że nie ma wśród nas niewinnych. O Śląskiej Ostrawie i Pradze, o młodości w trakcie innej wojny. O życiorysach pisanych z pozycji siły i zagmatwanych relacjach. Co jest prawdziwe a co tylko powieścią nie dowiesz. chyba nigdy. Bo nie ty układasz ten scenariusz. Od początku zaskoczył mnie język jakim posługuje się autor. Coś niezwykłego spotyka czytelnika w słowach i miedzy zdaniami. Może to dlatego że język czeski używany na przemian z niemieckim buduje dodatkowo tekst. To ważne dla tej i innych książek Ota Filipa że używał właśnie tych dwóch języków. Czytając, zawsze zwracam uwagę na tłumaczenie. W tym przypadku Jan Stachowski popisał się wirtuozerią. Moi drodzy...jak to się czyta ! Natychmiast po lekturze poleciałem do księgarni i kupiłem Arnośta Lustiga "Piękne zielone oczy" w tłumaczeniu Jana Stachowskiego którą teraz czytam. To także wyjątkowa książka, szczególnie na ten czas przeplatany setkami tysięcy wypędzonych i śmiercią. Przy tej okazji dowiedziałem się że Ota Filip to także ktoś ważny dla Szczepana Twardocha. Ale czy to ma jakieś znaczenie przy takiej książce.