Zawsze sięgam po debiuty i bardzo lubię opowieści fantasy, dlatego chętnie zabrałam się za czytanie tej książki. Muszę przyznać, że autor świetnie się spisał i stworzył ciekawą historię, która wciąga oraz trzyma w napięciu. Jest to mieszanka świata magii, gdzie toczą się krwawe wojny, konflikty, spiski i mordy.

Angus jest byłym oficerem elitarnej jednostki zwiadowczej. Królestwo po wojnie dwudziestoletniej jest w ruinie, ludzie żyją w nędzy i nie ufają nikomu. Mężczyzna ima się różnych zajęć by przeżyć, dlatego chętnie przyjmuje zlecenie zbadania serii morderstw w Bradze. Ofiary giną w tajemniczy sposób i nikt dotąd nie rozwiązał tej zagadki. Bohater nawet nie zdaje sobie sprawy, że ta praca odmieni jego życie i wciągnie go w trwający od lat konflikt między niebezpiecznymi frakcjami.

Czy były oficer poradzi sobie z tym mega trudnym wyzwaniem? Czy nie przerażą go trudności i zagrożenia, które czyhają na niego? Jak potoczą się dalsze jego losy?

Cała historia jest niebanalna, nieprzewidywalna i bardzo dynamiczna. Ogrom wydarzeń wplecionych w fabułę nie pozwala czytelnikowi na nudę. Jednak moim zdaniem czasem było tego wszystkiego odrobinę za dużo. Kilka razy miałam wrażenie, że wpadłam w karuzelę i się z niej nie wydostanę.

Gęsty, mroczny klimat podsyca wyobraźnię i pozwala odczuwać wiele emocji. Postaci jest dużo, są oni różnorodni i mają silne charaktery. Wpleciony w tekst wątek romansu jest bardzo delikatny, a ja życzyłabym sobie go nieco więcej.

Nie wszystko jest tu oczywiste, a autor wiele razy wyprowadza nas w pole. Ja dałam się nabrać i byłam zaskoczona, gdy dotarłam do finalnych stronic. Język, którym posługuje się pisarz jest prosty i przystępny. W planach są kolejne tomy tej niezwykłej historii. Myślę, że będą równie ciekawe jak „Klątwa upadłego miasta” i zainteresują fanów tego gatunku.

Jeśli jeszcze nie znacie tej książki to zachęcam was do sięgnięcia po tą pozycję. Poznajcie pióro autora i sami przekonajcie się, czy przygodny Angusa przypadną wam do gustu.

Zawsze sięgam po debiuty i bardzo lubię opowieści fantasy, dlatego chętnie zabrałam się za czytanie tej książki. Muszę przyznać, że autor świetnie się spisał i stworzył ciekawą historię, która wciąga oraz trzyma w napięciu. Jest to mieszanka świata magii, gdzie toczą się krwawe wojny, konflikty, spiski i mordy.

Angus jest byłym oficerem elitarnej jednostki zwiadowczej....

Pomysł na książkę fajny. Niestety czytając ją miałam wrażenie sztuczności: dialogi i niekiedy przebieg wydarzeń, zachowanie się postaci sprawiały wrażenie że nie dokońca są przemyślane i dopracowane. Dodatkowo miałam wrażenie że autor nie chcąc używać ciągle imion bohaterów na siłę używał jakiś bezsensownych wyrażeń jak np. August był nazwany Śmiałek, protegonistą, ... a Flavia była blądynką, blond pięknością i tym podobne.
Jak na pierwszą powieść autora nie jest żle jednak musi on się jeszcze sporo nauczyć.
Z chęcią przeczytam dalsze losy bohaterów.

Pomysł na książkę fajny. Niestety czytając ją miałam wrażenie sztuczności: dialogi i niekiedy przebieg wydarzeń, zachowanie się postaci sprawiały wrażenie że nie dokońca są przemyślane i dopracowane. Dodatkowo miałam wrażenie że autor nie chcąc używać ciągle imion bohaterów na siłę używał jakiś bezsensownych wyrażeń jak np. August był nazwany Śmiałek, protegonistą, ... a...

Klątwa Upadłego Miasta wciąga od pierwszej strony. Dzieje się dużo, nie brakuje tu tajemnic, scen walki i małej szczypty romansu.

I faktycznie, może czasami wszystko było za szybko. Brakuje mi troszkę więcej otoczki, a wątek romantyczny potoczył się troszkę za szybko. Mam nadzieję na rozwój tej relacji w przyszłych tomach.

Historia Angusa to dla mnie mix Wiedźmina z Assasinem XD Nie brakuje tutaj wojskowego humoru, a sceny walki są bardzo realistyczne.

Uważam, to za bardzo ciekawy debiut, i czekam na więcej.

Klątwa Upadłego Miasta wciąga od pierwszej strony. Dzieje się dużo, nie brakuje tu tajemnic, scen walki i małej szczypty romansu.

I faktycznie, może czasami wszystko było za szybko. Brakuje mi troszkę więcej otoczki, a wątek romantyczny potoczył się troszkę za szybko. Mam nadzieję na rozwój tej relacji w przyszłych tomach.

Historia Angusa to dla mnie mix Wiedźmina z...

Ostatnio miałam okazję przeczytać debiutancką książkę A.K.Lockwooda pt: „Klątwa upadłego miasta”. Historia opisana w książce zainteresowała mnie do takiego stopnia, że przeczytałam ją w niecały tydzień. Możemy znaleźć tu różne wątki: kryminalny, który szczególnie mnie zainteresował, ale także wątek romansu czy zdrady. Historia jest bardzo ciekawa, pełna zwrotów akcji i jestem pewna, że przeczytacie książkę bardzo szybko, ponieważ akcja dzieje się tak dynamicznie, że będziecie chcieli wiedzieć więcej. Szczerze polecam Wam tę książkę na letnie dni. Jestem pewna, że każdy z Was znajdzie w tej historii coś dla siebie.

Ostatnio miałam okazję przeczytać debiutancką książkę A.K.Lockwooda pt: „Klątwa upadłego miasta”. Historia opisana w książce zainteresowała mnie do takiego stopnia, że przeczytałam ją w niecały tydzień. Możemy znaleźć tu różne wątki: kryminalny, który szczególnie mnie zainteresował, ale także wątek romansu czy zdrady. Historia jest bardzo ciekawa, pełna zwrotów akcji i...

Bardzo niedojrzała, jakby pisało ją dziecko. Główny bohater, obrońca świata, kobiet, dzieci i wszystkich uciśnionych. Z poziomem inteligencji i elokwencją daleko w górze. Wszyskie postacie jak spod jednego szablonu, nawet mówią tak samo. No i motyw przewodni - banalny, rozwijany sztampowo (chciałoby się powiedzieć nie rozwijany).

Bardzo niedojrzała, jakby pisało ją dziecko. Główny bohater, obrońca świata, kobiet, dzieci i wszystkich uciśnionych. Z poziomem inteligencji i elokwencją daleko w górze. Wszyskie postacie jak spod jednego szablonu, nawet mówią tak samo. No i motyw przewodni - banalny, rozwijany sztampowo (chciałoby się powiedzieć nie rozwijany).

ostatnio mam wielką chęć wspierania polskich autorów, dlatego też bez zastanowienia sięgnęłam po polskie fantasy •Klątwa Upadłego Miasta• od @akpl.lockwood ! niezmiernie się cieszę, że to zrobiłam, bo książka naprawdę warta jest przeczytania! serdecznie zapraszam na recenzję 🗡️🏹

•Klątwa Upadłego Miasta• to fantasy osadzone w średniowiecznych realiach, pełne mroku, magii, tajemnicy i krwi. na wstępie przenosimy się do świata ogarniętego dwudziestoletnią wojną między tajemniczymi organizacjami. panuje bieda, głód i wszechobecna nieufność. pięć lat po zakończeniu wojny, główny bohater Angus, były oficer elitarnej jednostki zwiadowczej, otrzymuje bardzo ważne zlecenie - ma zbadać i wyjaśnić serię tajemniczych morderstw w Bradze. wszystkie ofiary łączy jedno - mają na sobie pozostawiony przez mordercę znak - wyrytą obróconą ósemkę. Angus oczywiście podejmuje się tego zlecenia - nie zdaje sobie jednak sprawy, jak bardzo zmieni to jego dotychczasowe życie, a także jak wiele tajemnic z przeszłości będzie musiał odkryć.

akcja książki jest wartka i tak naprawdę nie pozostawia czytelnika w stagnacji. jesteśmy wręcz zarzucani nowymi zdarzeniami, nie ma tu miejsca na nieciekawe i przedłużające się opisy. autor zręcznie buduje napięcie i mimo, że jesteśmy w stanie przewidzieć, w którym momencie wydarzy się jakiś plot twist - z pewnością nie domyślimy się, jaki! jeżeli poszukujecie fantasy z wątkiem kryminalnym - trafiliście idealnie. główny bohater powoli odkrywa kolejne karty badając zbrodnie.
jeżeli chodzi o samego Angusa - bardzo podoba mi się zarys jego postaci. jest niesamowicie inteligentny, bystry i spostrzegawczy, wydaje się być idealną osobą do prowadzenia powierzonego mu śledztwa. jest również lojalny, a sposób, w jaki pomaga biednym i skrzywdzonym przez los rozdziera i ponownie składa moje serce na kawałki. zdecydowanym plusem jest towarzyszące nam poczucie zrozumienia głównego bohatera - wchodzimy w jego buty, wiemy co myśli, co czuje i po części sami chcielibyśmy pomóc mu w rozwiązaniu zagadki.
jednocześnie, jako wisienkę na torcie dostajemy oczywiście Flavię - silną postać kobiecą, która absolutnie nie daje sobie w kaszę dmuchać! jest odważna, ma cel, ułożony plan, jest pyskata i chyba dlatego tak bardzo daje się lubić. zdecydowanie nie jest zwykłą szarą myszką, którą główny bohater musi uratować przed złymi ludźmi - ona staje z głównym bohaterem ramię w ramię podczas tej walki! relacja tych dwojga jest jak taniec - po części krążą wokół siebie, by w efekcie bardzo się zbliżyć. jednakże, jeżeli szukacie mocnego wątku romantycznego, tutaj go nie znajdziecie, jest on opisany jedynie pobocznie.

zakończenie historii bardzo mnie zaskoczyło i, choć sam autor wspomina, że zostawiał dla nas kilka wskazówek, byśmy mogli domyślić się rozwiązania niektórych spraw - przyznaje, że dałam się zwieść jednemu z bohaterów 🤭 nie powiem Wam jednak, któremu, czekam, aż sami sięgnięcia po •Klątwę• i to odkryjecie!
bardzo polecam, debiut autora zdecydowanie udany! czekam na drugi tom tej historii 🔥🔥🔥

ostatnio mam wielką chęć wspierania polskich autorów, dlatego też bez zastanowienia sięgnęłam po polskie fantasy •Klątwa Upadłego Miasta• od @akpl.lockwood ! niezmiernie się cieszę, że to zrobiłam, bo książka naprawdę warta jest przeczytania! serdecznie zapraszam na recenzję 🗡️🏹

•Klątwa Upadłego Miasta• to fantasy osadzone w średniowiecznych realiach, pełne mroku, magii,...

Bardzo rzadko sięgam po literaturę z gatunku fantasy, jednak bardzo zainteresował mnie opis książki i postanowiłam po nią sięgnąć.

„Klątwa upadłego miasta” A.K. Lockwood, jednocześnie jest debiutem autora i z całego serca gratuluje świetnej książki.

Dosłownie ta historia mnie pochłonęłam, znalazłam tu również w niej wątek kryminalny, romansu, przyjaźni, a także zdrady. Fabuła bardzo ciekawa, wciągająca, pełna akcji toczy się bardzo dynamicznie, a do tego wszystkiego otaczający mrok.

Moje serce skradł również fragment z chłopcem, którego Angus uratował z opresji i otoczył opieką.

Powiem Wam, że chętnie przeczytam jeszcze o Angusie w kolejnych częściach książki i poznam przeszłość bohatera.




Za egzemplarz książki do recenzji bardzo dziękuje autorowi i jeszcze raz gratuluje udanego debiutu oraz życzę jeszcze wielu świetnych książek.

Bardzo rzadko sięgam po literaturę z gatunku fantasy, jednak bardzo zainteresował mnie opis książki i postanowiłam po nią sięgnąć.

„Klątwa upadłego miasta” A.K. Lockwood, jednocześnie jest debiutem autora i z całego serca gratuluje świetnej książki.

Dosłownie ta historia mnie pochłonęłam, znalazłam tu również w niej wątek kryminalny, romansu, przyjaźni, a także zdrady....

Uwielbiam jak w książkach coś się dzieje, tutaj nie narzekałam na nudę :) masa akcji, sporo wątków, które toczyły się w trakcie opowieści oraz przyjemny i lekki styl. Opinie jak to opinie są subiektywne, ale ja zdecydowanie bawiłam się świetne, więc jeśli ktoś lubi fantasy z dużą ilością akcji, to ta propozycja powinna się spodobać :) dziękuję autorowi za przesłanie egzemplarza autorskiego i życzę dalszych sukcesów, bo ten debiut zdecydowanie jest na plus - no i czekam na dalsze losy Angusa!

Uwielbiam jak w książkach coś się dzieje, tutaj nie narzekałam na nudę :) masa akcji, sporo wątków, które toczyły się w trakcie opowieści oraz przyjemny i lekki styl. Opinie jak to opinie są subiektywne, ale ja zdecydowanie bawiłam się świetne, więc jeśli ktoś lubi fantasy z dużą ilością akcji, to ta propozycja powinna się spodobać :) dziękuję autorowi za przesłanie...

Nie lubię wystawiać negatywnych recenzji ale cóż skoro postanowiłam dać dwie gwiazdki wypadałoby uzasadnić dlaczego.

Książka praktycznie w ogóle nie przypadła mi do gustu. Nie wciągnęła mnie, niezaangażowała. Działo się w niej za dużo i za szybko. Bohaterowie co chwilę musieli mierzyć się z coraz to nowymi problemami i zadaniami. Bez wytchnienia i spokoju. Akcja jest fajna ale dobrze jest dać czytelnikom chwilę wytchnienia.
Nie jestem w stanie wskazać także żadnych naprawdę głębokich związków i relacji między bohaterami. Jeśli pojawiała się jakaś postać to na 100% był znak, że coś się zaraz wydarzy.
Wątek romantyczny - jestem zdecydowanie na nie. Był wyzbyty głębi, uczuć i emocji. Pojawił się chyba tylko dlatego, że pasowało żeby coś się między bohaterami zadziało. Nie czułam chemii pomiędzy postaciami.
Co do głównego bohatera - Angusa - to cierpi on na syndrom idealnego bohatera, zbawcy świata. Oczywiście kobiety za nim wzdychają. Oczywiście był silnym i wspaniałym wojownikiem, sprytnym i inteligentnym. Zabrakło mi porażek i lekcji życia dla bohatera ale takich prawdziwych.

Nie lubię wystawiać negatywnych recenzji ale cóż skoro postanowiłam dać dwie gwiazdki wypadałoby uzasadnić dlaczego.

Książka praktycznie w ogóle nie przypadła mi do gustu. Nie wciągnęła mnie, niezaangażowała. Działo się w niej za dużo i za szybko. Bohaterowie co chwilę musieli mierzyć się z coraz to nowymi problemami i zadaniami. Bez wytchnienia i spokoju. Akcja jest...

📚 RECENZJA 📚

Tytuł: " Klątwa Upadłego Miasta '
Autor: A.K Lockwood
#współpracareklamowa

Serdecznie dziękuję autorowi @akpl.lockwood za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki 🥰

"Klątwa Upadłego Miasta" to debiut autora.
Akcja powieści toczy się pięć lat po wojnie dwudziestoletniej,która doprowadziła stary kontynent do ruiny. Znajdujemy się w mieście Braga, niegdyś handlowym centrum królestwa Merkucji.Poznajemy w niej historie głównego bohatera - Angusa, który jest byłym oficerem elitarnej jednostki zwiadowczej i próbuje na nowo odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest mu bardzo ciężko gdyż miasto po wojnie jest bardzo zniszczone i panuje wielką bieda. Stara się jak tylko może. Łapie się wielu drobnych zleceń dla mieszkańców miasta. Pomagają mu w tym umiejętności nabyte w wojsku.Gdy dostaje zlecenie w którym ma rozwiązać zagadkę tajemniczych morderstw,nie ma pojęcia że to zmieni jego dotychczasowe życie. Angus wkroczy w mroczny, pełen tajemnic świat.Zostanie wciągnięty w wir tajemniczych spisków i umieszcza go w samym centrum ukrytego konfliktu, gdzie tajemnicze frakcje walczą ze sobą od stuleci. Czy Angus odnajdzie się w nowej sytuacji?

Jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie mogłam się od niej oderwać.Czytajac ją miałam wrażenie jakbym grała w grę typu RPG. Autor miał wspaniały pomysł na fabułę. Książka napisana jest prostym i przyjemnym językiem. Nie jest to typowe fantasy. Ja bym powiedziała że jest to Dark Fantasty.Autor skupił się mocno na akcji. Znajdziemy tutaj wątek kryminalny osądzony w wykreowanym mrocznym świecie,oraz wątek romansu,przyjaźni i zdrady. Debiut uważam za bardzo udany i czekam na kolejne książki autora ☺️ Zdecydowanie polecam ❤️ Książka jest dostępna na
https://www.amazon.pl/dp/B0C2RS5H3G

📚 RECENZJA 📚

Tytuł: " Klątwa Upadłego Miasta '
Autor: A.K Lockwood
#współpracareklamowa

Serdecznie dziękuję autorowi @akpl.lockwood za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki 🥰

"Klątwa Upadłego Miasta" to debiut autora.
Akcja powieści toczy się pięć lat po wojnie dwudziestoletniej,która doprowadziła stary kontynent do ruiny. Znajdujemy się w mieście Braga,...