Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jamie O'Neill
2
6,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
51 przeczytało książki autora
146 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pani z Kilbrack Jamie O'Neill
5,3
Nie za wiele opinii, więc popełniam ;) Dobra, pełna humoru powieść. Skondensowana historia, doskonale by się nadawała do przeniesienia na deski teatru, świetnie zakreślone postacie, każda jest "jakaś", obdarzona jakąś dziwaczną cechą, zdeterminowana przez swoje obsesje, fobie, dążąca do swojego celu. Jest w tej powieści trochę nostalgii, tęsknoty za czymś co minęło, co łączyło, co było; jest dużo humoru sytuacyjnego,trochę jak z komedii pomyłek, więc czyta się przyjemnie, z bananem na ustach. Polecam.
Dwaj w morzu pływacy Jamie O'Neill
7,2
(W zasadzie to 6,5/10)
"Melodia była jakaś odległa i nie do pochwycenia - jakby nie z dźwięków, lecz samego na nie oczekiwania, jakby z innego świata, którego harmonię, jak wierzył, kiedyś w końcu pojmie"
Irlandia, rok 1915. W Europie trwa wielka wojna, ale gdzieś na uboczu, w mglistej Irlandii nastroje stają się coraz bardziej ponure i złowrogie. Za rok wybuchnie powstanie przeciwko władzy brytyjskiej, ale już teraz czuć w powietrzu ducha buntu - z budynków zrywane są plakaty zachęcające do wstąpienia do wojska, w szkołach słychać pieśni patriotyczne, a duchowni mówią po gaelicku. Jednak pośród całego tego zamieszania toczy się także zwyczajne życie.
Jim jest cichym, posłusznym chłopcem, który często pada ofiarą rówieśniczych żartów ze względu na swojego ojca pracującego w tanim sklepiku w gorszej dzielnicy. Nigdy nie miał okazji poznać swojej matki, brakuje mu przyjaciół i usilnie stara się znaleźć swoje miejsce na świecie. Do jego uporządkowanego świata jak burza wpada Doyler - jego dawny szkolny kolega. To socjalista i buntownik, przez wielu uznawany za czyste zło i człowieka z marginesu. Jimowi to nie przeszkadza, nawet jeśli jego i Doylera więcej dzieli niż łączy. Ich przyjaźń kwitnie, choć z czasem zmienia się w coś więcej, a swój udział ma w tym tajemniczy Anthony MacMarrough - potomek znakomitego irlandzkiego rodu, wielbiciel Wilde'a, a przy tym dawny więzień.
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o tę książkę. Podoba mi się, że przybliża ona temat rewolucji w Irlandii i pokazuje perspektywę niższych warstw społecznych. Czyta się ją szybko, chociaż zdarzają się także i nużące fragmenty. Trochę rozczarowało mnie zakończenie i sądzę, że główny bohater zasłużył na lepszą opowieść. Niewątpliwie najbardziej złożoną, ale też chyba najsłabiej pokazaną postacią jest Mac Marrough. Nie wspominając o postaci ciotki mężczyzny, która aż się prosiła o parę dodatkowych fragmentów, którymi bez żadnej straty dla opowieści można by zastąpić te z perspektywy ojca Jima.