Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dominik Spenst
1
7,7/10
Pisze książki: poradniki
Urodzony: 1988 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
62 przeczytało książki autora
186 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Moc sześciu minut. Codziennik motywacyjny
Dominik Spenst
7,7 z 54 ocen
254 czytelników 38 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Moc sześciu minut. Codziennik motywacyjny Dominik Spenst
7,7
Planujecie wdrożyć jakieś nowe przyzwyczajenia, ale nie wiecie jak się za to skutecznie zabrać? Hmm, gdyby tylko istniał jakiś pięknie wydany dziennik, który wspiera kształtowanie dobrych nawyków, a także odczuwanie wdzięczności i robienie dobrych uczynków 🤔 Aa, no tak - istnieje 😅 "Moc sześciu minut" od @wydawnictwootwarte to świetne narzędzie i źródło wartościowej wiedzy dla osób, które chciałyby poprawić jakość swojego życia. Ale nie tak, że przeczyta się książkę i wszystko samo się ułoży 😃 Tylko krok po kroku, powoli, ale do celu, czyli szczęśliwego życia. Autor zaczął zgłębiać ten temat, kiedy leżał w szpitalu po ciężkim wypadku. W kolejnych badaniach psychologicznych odkrywał, że wszystko, czego potrzebujemy do szczęścia mamy już w sobie - trzeba to tylko wykorzystać. Pierwsze 100 stron to aktualna wiedza z zakresu psychologii pozytywnej i wyjaśnienie dlaczego właśnie taka forma dziennika przybliży nas do szczęścia. Co daje nam wdzięczność, dlaczego ważna jest autorefleksja, ile dni kształtuje się nowy nawyk? (niestety nie 21 tylko 60). Ja jestem bardzo na tak! Rzetelna wiedza, piękne wydanie i motywujące cytaty. 3 minuty wypełniania dziennika rano i 3 wieczorem pozwolą nam budować pozytywne nastawienie i zwiększyć poziom odczuwanego szczęscia. Do tego raz w tygodniu pozytywne wyzwanie i ciekawe pytania o nas samych, a raz w miesiącu ocena satysfakcji z różnych obszarów życia i kontrola nawyków. Bardzo przemyślane i inspirujące narzędzie, polecam!
Moc sześciu minut. Codziennik motywacyjny Dominik Spenst
7,7
Dziennik, motywacja, szczęście. Czy to coś dla was?
Bo jeśli chodzi o mnie, to wydawało mi się, że będę doskonałym odbiorcą tego poradnika-dziennika. Przede wszystkim dlatego, że bardzo cenię pozycje rozwojowe. I tak było, z jednym haczykiem, o którym w dalszej części.
Gdy tylko otrzymałam #mocsześciuminut w swoje ręce to poczułam niemały zachwyt, przede wszystkim pięknym, porządnym wydaniem z dbałością o szczegóły, jak i całym zamysłem dziennika. Mówi on o tytułowych 6 minutach, dzięki którym można nakierować nasze życie na lepsze tory i zaznać więcej szczęścia. Chodzi o to, aby każdego dnia przeznaczać 3 minuty rano na wyrażenie wdzięczności, skupieniu na tym, co możemy zrobić, aby dzień był udany oraz na wpisaniu swojej afirmacji. 3 minuty wieczorne z kolei polegają na zastanowieniu się co zrobiliśmy dobrego, ale też co możemy poprawić oraz na przemyśleniu miłych przeżyć w ciągu dnia. Książka jest też okraszona mnóstwem cytatów praktyczne na każdej stronie, co stanowi dodatek do rozmyślań i inspiracji.
I ja jak najbardziej aprobuję te zabiegi psychologii pozytywnej w naszej codzienności, naprawdę! Sama zresztą interesuje się tą dziedziną psychologii od jakiegoś czasu i staram się ją stosować u siebie.
I chyba właśnie przez to, że jest mi to znane, to nie odczułam, aby dziennik poruszył we mnie nutę innowacyjności i czegoś niesłychanego.
Natomiast autor bardzo zachwala tę metodę wielokrotnie, tak jakby usilnie mu zależało na tym, abyśmy mu uwierzyli, że sami mamy moc do odmiany własnego życia. Bo to prawda. Ale mi nie trzeba tego powtarzać kilkanaście razy 😉
Wydaje mi się więc, że dziennik może być bardziej odpowiedni dla osób, które dopiero zaznajamiają się z tematyką większego optymizmu, koncentracji na zasobach, umiejętności szukania plusów w ciągu dnia, większej koncentracji i uważności, budowania nawyków, czy autorefleksji. Wtedy też autor daje im narzędzie w pigułce do tego, aby mogły zapoznać się krok po kroku z tymi zagadnieniami oraz przestawić swoje myślenie ku dobremu.