cytaty z książek autora "Riku Onda"
Robienie w czymś postępu przypomina wspinanie się po schodach. Nie można się rozwinąć idąc po łagodnym zboczu. Im więcej się gra, tym więcej jest zastojów. Zdarza się, że nie sposób wykonać ani kroku naprzód. Stale wracają chwile rozpaczy, że osiągnęło się już granice własnych wytrzymałości.
Pewnego dnia udaje się jednak nagle wejść na kolejny stopień. Okazuje się, że niespodziewanie, nie wiedzieć czemu, wychodzi coś, co dotąd się nie udawało. Towarzyszy temu zdumienie i poruszenie, którego nie sposób z niczym innym porównać. Jak gdyby nagle wyszło się z ciemnego lasu na miejsce, skąd rozciąga się piękny widok. I to przeświadczenie, że przecież to właśnie tak jest. Dosłownie otwierają się przed człowiekiem nowe horyzonty. Ta chwila, kiedy patrzy się na drogę z góry, nie rozumiejąc, jak to możliwe, że do tej pory cokolwiek mogło być niejasne.
Z góry spływały promienie słońca. Gdzieś z daleka, wysoka, spokojnie i swobodnie, równomiernie i z godnością. Miał wrażenie, że świat to miejsce jasne i rozległe, stale w ruchu, stale zmienne, budzące podziw i drżenie.