Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
J. N. Williamson
Znany jako: Gerald "Jerry" Neal...Znany jako: Gerald "Jerry" Neal Williamson
3
5,1/10
Pisze książki: horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,1/10średnia ocena książek autora
78 przeczytało książki autora
154 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gorętsza krew. Antologia erotycznego horroru Nancy A. Collins
5,2
Antologia erotycznego horroru
" Gorętsza krew"
📇 Dom wydawniczy Rebis
🗓️ Wyd. 1992
Nie powiem że to było świetne,to było przeciętne . Z 24 utworów 5 zrobiło na mnie wrażenie ...reszta no cóż była sobie misternym dodatkiem. Jedno jest pewne antologie raczej nie są dla mnie...
W zbiorze opowiadań odnajdziemy takich autorów jak:
#johnlbyrne. 🔥
#richardlaymon
#raygarton🔥
#chetwiliamson
#nancycollins🔥
#kurtbusiek
#stephengresham
#garyvrandner🔥
#lisacantrell
#mickgarris
#stwphengallangher
#paulabderson
#jnwiliamsonijaneskisner
#kielstuart
#retmiller🔥
#grahammasterton🔥
#elsarutherfort
#dondammassa
#patrickgates
#michaelnewton
#lucytaylor
#johnshirley
#karledwardwagner🔥
#grantmorrison
Czy polecam? Wedle gustu czytelniczego. Erotyka zawarta w opowiadaniach jest wyważona nie przekraczająca granic pornografii i wyuzdania.
#52bookchallengepl
#czytambolubie
Horror House J. N. Williamson
5,0
„Horror House” to horror oparty na faktach. A przynajmniej te jego fragmenty, których akcja nie dzieje się w latach 80. Autor bierze w powieści na warsztat historię nawiedzonego domu, który znajdował się w Pittsburghu pod adresem 1129 Ridge Avenue. Książka ma ciekawą konstrukcję. Na dzień dobry czytelnik dostaje prawie sześćdziesięciostronicowy prolog. Później następuje „właściwa” cześć książki. Całość kończy się dwudziestostronicowym tekstem, który opisuje co jest prawdą, a co fikcją w „Horror House”. I z grubsza wszystko jest pięknie i ładnie. Problem jednak z tą książką jest taki, że jest to powieść napisana na strasznie nierównym poziomie. Sceny naprawdę niezłe (opisy eksperymentów szalonego lekarza, akcja w karawanie, atak Ku Klux Klanu) przeplatają się z tak nudnymi fragmentami, że chciałem nie jeden raz porzucić czytanie tej książki. Sam pomysł, aby osią fabuły było pisanie książki na temat m.in. pittsburghskiego domu jest bardzo dobry. Zwłaszcza że rzeczony budynek od kilkudziesięciu lat już nie istnieje, co sprawia, że „Horror House” nie jest typową historią o nawiedzonym domu. Na plus zaliczam także sporą ilość różnego rodzaju ciekawostek o zjawiskach paranormalnych oraz okultyzmie. Zdecydowanie na minus oceniam za to tekst na końcu, który miał wyjaśnić dokładnie co jest prawdą, a co fikcją literacką w książce. Takiego lania wody to moje oczy już dawno nie widziały. Myślę, że najbardziej sensowną oceną, jaką mogę dać tej powieści jest 5/10.