Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dianne Pineda
1
6,7/10
Pisze książki: muzyka
Dianne Pineda to redaktorka i dziennikarka, obecnie współpracująca głównie z czasopismami internetowymi. Przez około siedem lat pracowała w czasopiśmie w Manili, publikowała także artykuły w magazynach takich jak „Jetsetter Asia”, „Groove Korea”, czy „¡HOLA!”. Mieszka na Filipinach.
6,7/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
K-POP Style Dianne Pineda
6,7
Co właściwie zawiera? Zainteresowani tematem mają szansę przejrzeć kilka inspiracji, pochodzących z działalności największych gwiazd tego gatunku muzycznego, dowiedzieć się paru ciekawostek na ich temat, przeczytać o ludziach, który zmienili swoje życie i swój styl właśnie dzięki k-popowi. Dodatkowo dowiedzą się, skąd i kiedy tak naprawdę rozpoczęła się fascynacja Koreą Południową i jej kulturą. Autorka wywnioskowała też, jak ten gatunek może przewojować rynek w przyszłości oraz zastanawiała się, jak całość będzie się zmieniać, by cały czas zaskakiwać i nie nudzić.
„Lagerfeld zauważył, że mieszkańcy tego miasta [Seulu] «żyją przede wszystkim teraźniejszością» i pozostają w czołówce światowych trendów. «Wystarczy spojrzeć na tutejsze ulice, pełne młodości i radości życia» - powiedział.”
Będąc już kilkuletnią fanką, znalazłam tam całkowite nowości, o których nie wiedziałam do tej pory. Przed przeczytaniem tej książki nie zdawałam sobie do końca sprawy z tego, na jak wielką skalę rozprzestrzenił się ten gatunek muzyki oraz sposób bycia. Przykładowe osoby z różnych miejsc świata poruszyły mnie tym, jak coś tak niepozornego jak muzyka pokierowało tym, jacy są teraz.
To książka zdecydowanie dla nowych, jak i stałych bywalców w tym gatunku muzycznym. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że przy czytaniu odczuwałam ogromne zainteresowanie, a przy tym dobrze się bawiłam, szczególnie gdy kojarzyłam fakty (obserwatorzy mojego Instagrama mogli to zauważyć na instastories). Jako fanka, mogę szczerze polecić książkę, gdyż miło trzymać ją na półce i wracać w razie potrzeby, by przy niej odpocząć, zaspokoić ciekawość lub przypomnieć sobie pewne rzeczy, a nawet dowiedzieć się czegoś nowego. Przede wszystkim jest tu istotne, że jest świeża i aktualna (na tyle, że sama się zdziwiłam),więc nie ma problemu z otrzymaniem błędnych informacji.
Po całość recenzji zapraszam na bloga http://ksiazkowewino.blogspot.com ! :)
K-POP Style Dianne Pineda
6,7
Recenzja pierwotnie opublikowana na Polish ARMY Amino
(https://aminoapps.com/c/polish-army/page/blog/k-pop-style-recenzja-ksiazki/B2JD_bgswuzlDlrJgl0K1xMYXq7aw81kWz)
Książka, którą napisała Dianne Pineda-Kim, zwraca uwagę już kiedy weźmiemy ją do ręki. Nie przypomina "typowej książki". Jak słusznie zauważyła moja koleżanka, jest bardziej jak "fashion and lifestyle magazine"; wygląda jak czasopismo i to bardzo dobrze koresponduje z treścią.
Wewnątrz znajdziemy mnóstwo zdjęć o dobrej jakości, które ilustrują omawiane przykłady. Rozdziały zawierają m.in. zdjęcia ze stylizacjami inspirowanymi k-popowymi MV, zdjęcia fanów k-popu i mody koreańskiej, trendy w makijażu i pielęgnacji skóry, wprowadzenie i opis, jak k-pop wpływa na świat mody.
Przy czytaniu uwaga bez dwóch zdań skupia się na zdjęciach. Treść oczywiście występuje, przykłady są opisane i skomentowane. Nie zawsze są odkrywcze, przynajmniej jeśli ktoś interesuje się stylem, makijażem albo pielęgnacją skóry w stylu koreańskim. Wymienione są raczej podstawy, które pewnie większość z nas zna.
Plusem jest to, że możecie sprawdzić, kto brał udział w poszczególnych sesjach. Każdy rozdział, w którym pojawiają się zdjęcia z sesji, poprzedzony jest krótkim wstępem oraz notką, kto wykonywał zdjęcia, kto pozował, a czasami nawet imię i nazwisko asystenta stylisty! Większość wymienionych osób podała swoje instagramy.
Jeśli chodzi o źródła, autorka dodała cały dział o takiej nazwie. Znajdziemy tam linki do artykułów, z których korzystała.
Podejrzewam, że niektórzy mogłoby poczuć się zawiedzeni, ponieważ w tej książce nie znajdziecie żadnych zdjęć idoli. Są przywoływani gdy omawiane są stylizacje nimi inspirowane lub w wypowiedziach fanów. Nie ma tu jednak zdjęć samych gwiazd, są za to krótkie fragmenty, które mówią o tych artystach i ich podejściu do mody, bądź cechach charakterystycznych ich stylu.
Nie wiem jak dla innych czytelników, dla mnie jednak nie była to książka odkrywcza. Większość omawianych rzeczy już po prostu znałam, inne zaś nie do końca mnie interesowały. Myślę jednak, że jeśli ktoś lubi takie klimaty, odnajdzie się w tej publikacji znacznie lepiej niż ja.
Zwracając się jeszcze ku estetycznej stronie tej książki, trzeba powiedzieć, że wszystko składa się tu w jedną całość. A mamy tu dość niestandardowy format, papier o bardzo dobrej jakości, zdjęcia, dwułamowy układ i bezszeryfowy krój pisma. Projekt jest jasny i klarowny, podkreśla najważniejsze elementy nie przytłaczając ich. Jedynym minusem, który moim zdaniem bardzo gryzie się z resztą, jest pomysł na strony oddzielające rozdziały. Multum czarnych plamek i czerwone obramowanie tekstu pozostają dla mnie całkowicie niezrozumiałe.
Gdyby ktoś chciał zobaczyć wnętrze tej książki, znalazłam stronę na której pokazano kilka stron z angielskiej wersji. Projekt w polskiej wersji jest dokładnie ten sam. Link --> https://www.simonandschuster.com/books/K-Pop-Style/Dianne-Pineda-Kim/9781631584046
By je zobaczyć należy kliknąć "Look", w komputerze jest to ikonka po lewej stronie okładki.
Na zakończenie postanowiłam mniej więcej wypunktować plusy i minusy tej publikacji:
+ wygląd koresponduje z treścią,
+ bardzo dobre zdjęcia,
+ estetyczne i staranne wykonanie,
+ źródła,
- właściwie mało odkrywcze,
- widać zapychacze i dużo pustej przestrzeni (np w opisach makijażu lub kosmetyków zapełniona zostaje może 1/3 dostępnego miejsca),- inspiracje Idolami bez pokazania samych Idoli.
Nie wiem, czy mogę polecić tę książkę. To jak zawsze zależy od tego, czego szukamy i oczekujemy od publikacji. Nie powiem jednak, że ta książka jest zła (a przynajmniej nie aż tak, jak recenzowana przeze mnie poprzednio "Droga na Szczyt"). Nie zawiera szczególnych błędów, jest krótka i przyjemna dla oka. Niestety nie wyczerpuje tematu, raczej tylko go sygnalizuje. Trochę szkoda, że jej potencjał nie został w pełni wykorzystany.