Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lauren Sandler
1
6,1/10
Pisze książki: poradniki dla rodziców
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
39 przeczytało książki autora
65 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jedno i już. Świadomy wybór i radość posiadania jednego dziecka
Lauren Sandler
6,1 z 33 ocen
107 czytelników 7 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Jedno i już. Świadomy wybór i radość posiadania jednego dziecka Lauren Sandler
6,1
Autorka porusza ciekawy temat. Ksiąka robi wrażanie, bo zwraca uwagę na nieoczywistę aspekty związane z posiadaniem dzieci. Kilka z opisanych sytuacji i przytoczonych faktów pozostało mi w pamięci. Co więcej sprawiły, że innaczej patrze na wychowanie dzieci. Np. kwestia wpływu miejsca zamieszkania na jakość życia dzieci na przykładzie różnicy życia w bloku, a w domu jednorodzinnym na peryferiach.
Autorka jest felietonistką, co da się odczuć w stylu pisania. Niektóre jej wnioski nie są moim zdaniem uzasadnione. Jednak warto pozycję przeczutać, aby przekonać się osobiście :)
Jedno i już. Świadomy wybór i radość posiadania jednego dziecka Lauren Sandler
6,1
Temat ciekawy i chyba od zawsze na czasie, bo odkąd pamiętam jako jedynaczka byłam uważana za dziecko egoistycznie nastawione do wszystkich i do wszystkiego...
Jedyne z czym się zgodzę po lekturze tejże książki, to będzie temat dotyczący tego, że jedynacy dobrze czują się sami ze sobą i nie potrzebują innych ludzi wokół siebie, żeby czuć się dowartościowani. Czy jesteśmy bardziej inteligentni? Nie wiem, nie mnie to oceniać, ale jak czytam lub słyszę, że jakiś tam uczony coś zbadał, to mnie krew zalewa, bo każdy z nas jest inny i nie ma znaczenia czy się ma rodzeństwo czy nie - można być wyjątkowym i inteligentnym mimo pochodzenia czy statusu materialnego, a brat czy siostra także nie powinni przeszkadzać w osiąganiu sukcesu.
Kolejna rzecz z którą się zgodzę, to ograniczenie się do 1 czy dwójki dzieci na rzecz klimatu - popieram.
Reszta książki o wszystkim i o niczym, najwięcej jest o błędach uczonych, którzy bez jakiegokolwiek zaangażowania, sprawdzenia tematu, zbadania i zgłębienia wrzucili jedynaków i ich rodziców do jednego wielkiego egoistycznego worka.
Dla każdego do poczytania i przemyślenia.
Polecam