Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Monika Miazek-Męczyńska
3
8,1/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,1/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jak Michał ze Lwowa do Chin zawędrował
Monika Miazek-Męczyńska
7,3 z 3 ocen
6 czytelników 1 opinia
2019
Ideał i antyideał kobiety w literaturze greckiej i rzymskiej
7,9 z 7 ocen
27 czytelników 2 opinie
2018
Indipetae Polonae – kołatanie do drzwi misji chińskiej
Monika Miazek-Męczyńska
9,0 z 2 ocen
3 czytelników 1 opinia
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Jak Michał ze Lwowa do Chin zawędrował Monika Miazek-Męczyńska
7,3
Polski Marco Polo, czyli żyjący w XVII wieku jezuita Michał Boym stał się bohaterem książki dla dzieci. Ta fabularyzowana, sympatyczna opowieść może się spodobać - treść zaciekawi nie tylko młodego czytelnika, a piękne ilustracje przyciągną wzrok.
Język opowieści jest dostosowany do młodego odbiorcy, zastanawiam się jednak, czy niektóre powtórzenia są naprawdę konieczne. Widzę tu pole do popisu dla sprawnego korektora - stąd gwiazdka mniej.
Indipetae Polonae – kołatanie do drzwi misji chińskiej Monika Miazek-Męczyńska
9,0
Bardzo udana książka na temat mało znanego aspektu dziejów, jakim były listy pisane przez polskich jezuitów z prośbą o skierowanie na misje (zwłaszcza wschodnie). Autorka przebadała przechowywany w Rzymie zasób archiwalny obejmujący polskie litterae indipetae (listy z prośbą o wysłanie do Indii - takim terminem określano te podania, choćby petent nie sugerował wcale kierunku indyjskiego). Jest to z jednej strony interesujący przykład tendencji misyjnej bardzo silnie obecnej wśród ówczesnych jezuitów, z drugiej zaś przejaw "funkcjonalnej" literatury nowołacińskiej. Autorka przybliża przy okazji badania tytułowych litterae indipetae zagadnienie miejsca listu w tradycji literatury antycznej, a także problematyce misji jezuickich. Analiza samych listów do prowincjała zostaje więc poprzedzona dość obszernym wprowadzeniem, bez którego chyba faktycznie trudno byłoby zrozumieć wiele omawianych tu zagadnień.
Jest dość ciekawym fenomenem, że tak wielu jezuitów z Polski czy innych krajów chciało jechać na misje do Azji, choć skądinąd władze zakonne wolały wysyłać ich raczej w inne regiony, na Daleki Wschód wysyłając głównie Portugalczyków. Można więc powiedzieć, że tytułowe "kołatanie" kończyło się niepowodzeniem, choć przecież wielu zakonników podejmowało liczne próby i sięgało po bardzo nieraz oryginalne środki argumentacyjne. W sumie na misje wschodnie skierowanych zostało tylko kilku polskich jezuitów, zasadniczo bowiem uważano, że naturalnym miejscem ich działalności misyjnej, tzw. "polskimi Indiami" powinny być obszary Europy Północnej i Wschodniej.
Tomasz Babnis