Trener i popularyzator literatury dziecięcej na licznych warsztatach dla nauczycieli, bibliotekarzy i rodziców. Twórca koncepcji czytania wrażeniowego, czyli „smakowania” literatury wszelkimi zmysłami w grupie dzieci przedszkolnych i wczesnoszkolnych. Czynny nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej wykładowca na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Urocza książka, w której zebrano wiele portretów babć i dziadków z wierszowanymi podpisami. W bardzo uroczy sposób autorki pokazały seniorów, jest to też portret bardzo różnorodny. Część z nich jest nadal w pełni sprawnych, część już niedomaga odrobinę. Wszyscy mają swoje proste, zwyczajne życia, ale bardzo kochają swoich wnuków. Książka mnie wiele razy rozbawiła. Do czytania nie tylko na dzień babci i dziadka.
Ciekawa i wartościowa propozycja dla młodych czytelników, którą docenią też rodzice. Ciekawe, trochę staromodne i całkiem zabawne ilustracje przedstawiają mamy i tatów, którzy są bardzo różni i zajmują się wieloma sprawami, nie wpisującymi się często w stereotypy płciowe. Podpisy też bywają bardzo zabawne. Moje ulubione to te o malowaniu tęczy, przenoszeniu gór i stawaniu na rzęsach (choć w ich przypadku musiałam mojemu czterolatkowi tłumaczyć, co te wyrażenia właściwie znaczą). Koniecznie sięgnąć, nie tylko na dzień mamy czy taty.