cytaty z książek autora "Robert K. Massie"
Związek, który rozpoczął się owej nocy, pozostał bez skazy przez całe ich życie. Było to wiktoriańskie małżeństwo, na zewnątrz pogodne i powściągliwe, ale oparte na niezwykle namiętnej miłości fizycznej.
Królowa czuła się doskonale w towarzystwie młodej pary. Niepoprawna romantyczka i niezmordowana królewska swatka, uwielbiała otaczać się zakochanymi.
Widzę teraz, że każda namiętność ma swój kres.
[...] To właśnie wtedy ten tak niepoetyczny Sir Edward Grey wypowiedział zdania, które w pamiętny sposób sygnalizowały nadejście pierwszej wojny światowej. "Lampy gasną teraz w całej Europie - powiedział - W naszym życiu nie ujrzymy już, jak zapalą się ponownie".
[...]Porażka w Dardanelach będzie niczym. Klęska na Morzu Północnym będzie katastrofą! - John Fisher.
Przez całe życie czułem sympatię do Anglii i jej mieszkańców. [...] Ale ci ludzie nie chcą pozwolić sobie na to, abyśmy ich lubili. - Alfred von Tirpitz.
Niemcy nie patrzą na liberalizm Prus, lecz na ich siłę. (...) Wielkie problemy dnia dzisiejszego nie będą rozstrzygane przez przemówienia i rezolucje - to był wielki błąd roku 1848 - lecz przez żelazo i krew.
Wie się, kiedy wojna się zaczyna, ale nigdy nie wie, kiedy kończy.
Okręty podwodne mogły zagrozić pancernikom i zainwestowanym w nie ogromnym sumom pieniędzy. Okrety podwodne, gderali admirałowie brytyjscy, były nieludzkie, nieetyczne i "nieangielskie", były bronią tchórzy, którzy nie odważali się stawić przeciwnikowi czoła na powierzchni morza i jako takie powinny zostać wyeliminowane spomiędzy cywilizowanych sposobów prowadzenia wojny. Admirał Sir Arthur Wilson, głównodowodzący Floty Kanału, tak nie cierpiał "tej podstępnej metody ataku", że wnioskował, by Admiralicja publicznie zapowiedziała, iż wszyscy członkowie załóg okrętów podwodnych będą podczas wojny traktowani jak piraci i wieszani.
W takim kraju jak nasz, w którym rządzi się przez dyskusję, nigdy nie wiesza się wielkich ludzi. Wielcy ludzie wieszają się sami.
Armia jest pociskiem, który marynarka musi wystrzelić. - John Fisher.
Ja nie pożyję dostatecznie długo, aby ujrzeć wojnę światową - powiedział Bismarck w 1891 roku do Ballina - ale ty tak. A zacznie się ona na Wschodzie.
Słowianie urodzili się, aby służyć, nie rządzić i musi to do nich wyraźnie dotrzeć. - Wilhelm II.
Wszystkie narody pragną pokoju,
Ale pragną takiego pokoju, który je zadowala.
Admirał sir John Fisher.
Kiedy "Goeben" pojawił się na Dardanelach - powiedział - przyniósł ze sobą więcej rzezi, więcej cierpień i więcej ruin niż kidykolwiek wcześniej zostało to wywołane przez kompas okrętowy. - Winston Churchill.
(...) Słyszano jak oficer na dziobie, po eksplozji kolejnego pocisku, po którym rozległy się jęki i płacze, zauważył: "TO OZNACZA, ŻE ALBO NADEJDZIE KRÓLESTWO NIEBIESKIE, ALBO 10 DNI URLOPU" - konkluzja, że uszkodzenia były tak poważne, iż mogły doprowadzić do eksplozji komory [i całkowitego zniszczenia okrętu] lub długiego remontu.
[...]Ostatecznie, amerykańska armia przybyła do Francji nie pomimo U-Bootów, ale z ich powodu.
(...)każdy człowiek pragnie, by jego kraj był szczęśliwy, spokojny i bezpieczny, a ludzie chcą żyć wedle prawa, które chroni, a nie uciska.
...Zapytany, czy rzeczywiście czuje się "Żelaznym Kanclerzem" odparł: "Daleki jestem od tego. Jestem kłębkiem nerwów". Przyznawał się do swojego niesfornego charakteru: "Widzicie - rzekł - czasami po prostu szukam zwady i gdy w danym momencie nie mam niczego innego pod ręką, potrafię posprzeczać się nawet z drzewem i kazać je ściąć.