Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać4
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ruby Dixon
81
6,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura młodzieżowa, literatura obyczajowa, romans, romantasy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
691 przeczytało książki autora
597 chce przeczytać książki autora
21fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
12
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Śmieszy mnie myśl, że nie ubrałam się odpowiednio na porwanie przez kosmitów.
1 osoba to lubi
Może pobawimy się w Golluma i jego skarb, co ty na to?
1 osoba to lubiOch no tak tak, jasne wszechświat jest ogromnym niezbadanym obszarem, w którym niejedno jest możliwe, ale gdyby ktoś mi powiedział, że małe ...
Och no tak tak, jasne wszechświat jest ogromnym niezbadanym obszarem, w którym niejedno jest możliwe, ale gdyby ktoś mi powiedział, że małe zielone stworki krążą w latających spodkach po ziemskiej orbicie z zamiarem uprowadzenia ludzi, to... stwierdziłabym, że do reszty mu odbiło.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Kochanek barbarzyńca Ruby Dixon
6,9
Trzecia para z Nie-Hoth na piedestale! Aehako - przyjazny, entuzjastyczny łowca, którego niewybredny żart czasem przyprawia o ciarki. Jego szczerość i zawsze dobre intencje łapią za serce. Jest uroczy. Co do Kiry... ostatecznie nie wiem, jaka ona jest. W pierwszym tomie dawała vibe stonowanej, rozważnej, która wszystko bierze na chłodno. Potem pokazywała, tak wiele różnych cech, czasem sprzecznych ze sobą, że w końcu nie wiem. Raz mówi, że nie chce się wtrącać w życie innych dziewczyn i ich wybory, a potem się wtrąca, a potem znowu mówi, że nie będzie. Rozumiem jej obawy, jej wycofanie, ale przez to chciała rzucić się na zbyt głęboką wodę sama. Niestety Kira miała wiele kompleksów na swój temat i ciągle sobie nimi dowalała. Trochę inaczej ją sobie wyobrażałam.
Mimo wszystko Kirze potrzebny był ktoś taki, jak Aehako. Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają i w ich przypadku to działa. I pierwszy raz mamy do czynienia z miłością przed ingerencją khui, co pokazuje, że czasem można na nie wpłynąć, jeśli mamy do czynienia z prawdziwymi uczuciami.
W tej części było najwięcej akcji, mimo że krótkiej, ale został zamknięty wątek obcych. Chociaż nie wiem czy podoba mi się fakt, że większość dziewczyn o tym nie wiedziało. To zamykanie ich w bańce, a cały ten syf emocjonalny muszą nosić tylko nieliczne. One też były na tamtym statku! I to świadome tego wszystkiego.
Wątek rywalki totalnie zaprzepaszczony. Miało to potencjał, a wydawało się, że pojawiała się w randomowych momentach, tylko wtedy, gdy autorce się o niej przypomniało. Wyglądało to bardzo sztucznie. I czemu nikt ze starszych nie zwracał jej uwagi?
Działa tutaj przede wszystkim sentyment, bo ta książka trochę słabiej wypada w porównaniu do poprzednich części. Dla fanów tej serii - jak najbardziej, jest to fajne pociągnięcie fabuły.
Obcy barbarzyńca Ruby Dixon
6,6
To drugi tom serii i muszę przyznać, że robi się coraz ciekawiej. Uwielbiam fantastykę pod każdą postacia ale ta seria jest specyficzna. Oprócz tego, że akcja się rozwija mamy tu także sporo scenek erotycznych. To tez wyróżnia serie bo to nie tylko fantastyka a erotyka fantastyczna. Mam z nią po raz pierwszy do czynienia.
Liz zostaje porwana przez Raahosha. O tym dowiedzieliśmy się już w tomie poprzednim i co nieco nam autorka zdradziła. Liz nie znosi swojego porywacza, mimo że jej khui lub jak ona go nazywa kłaczek uważa go za jej partnera. Nie znosi gdy ktoś za nią decyduje. Zawsze podejmował decyzje sama. Ale od porwania jej życie to jedna wielka zmiana. Najpierw wbrew jej woli zostaje zabrana z Ziemi, potem zmuszona przyjąć kłaczka, który za nią zdecydował kto ma być jej partnerem. Wszystko się zmienia gdy Raahosh zostaje ranny.
Raahosh nie miał łatwego życia. Nie ma rodziny a jego ojciec zrobił coś, co w ich plemieniu uznaje się za złamanie zasad. Kiedy wraz z Vektalem idzie uratować ziemskie kobiety szybko okazuje się, że jedna z nich to jego partnerka. Ale ona nie jest taka jak Georgie. Boi się, że ja straci i robi coś wbrew nakazowi wodza. Wie, że robi żle ale to według niego jedyne wyjście. Szybko okazuje się, że zdobyć Liz nie będzie takie proste. Kiedy zostają znalezieni wie co go czeka.
Ta historia zdecydowanie bardziej przypadał mi do gustu. Liz to babka z charakterem. Nie poddaje się tak szybko decyzji "kłaczka". Jest zła, że nie pozostawia im wyboru ale z czasem łamie swoją zasadę. Od tej pory wie co czuła Georgia. Kłaczek nie tylko utrzymuje ich przy życiu, wybiera partnera. Początkowo zła z czasem poddaje się przeznaczeniu. Kiedy więc trafiają do osady i Raahosh zostaje wygnany z plemienia za złamanie zasada robi wszystko by wrócił do domu. Jej metody są niekonwencjonalne. Rashosh nigdy nie pogodził się, z tym że stracił matkę i młodszego brata czy siostrę b to nie było w sumie ujawnione. Ma żal do ojca, że zrobił co zrobił. Nie miał też dobrego przykłada rodziny bo matka nienawidziła ojca i do końca nie pogodziła się z tym kto został jej partnerem. Dlatego nie umie poradzić sobie z uczuciami i tym jak jego khui rezonuje dla Liz. Oboje musza nauczyć się partnerstwa i siebie. To nie takie proste gdy parą zostają dwa odrębne gatunki. Czy uda im się? Czy ich związek ma szanse być szczęśliwym? Czy plemię da szanse powrotu Raashoshowi?
Historia ma dwa alternatywne zakończenia podobnie jak tom poprzedni. Jedno tzw. alternatywne i drugie zwane "miesiąc miodowy ....". Muszę przyznać ze taka opcja bardzo mi się podoba. Teraz czas na tom 3 a sama polecam tom 1 i 2. . Mam też nadzieje, że szybko ukaże się tom kolejny i jak mniemam seria będzie liczyć najpewniej 12 tomów.