Najnowsze artykuły
Artykuły
Pisarki i pisarze rezygnują z nominacji w konkursie Grand Press. Dlaczego?Ewa Cieślik2Artykuły
„Dzienniki gwiazdowe” Lema w gwiazdorskiej obsadzie i kosmicznej realizacji AudiotekiEwa Cieślik4Artykuły
„Zbójeckie nasienie”, czyli jak pisać o ciężkich czasach. Wywiad z Marcinem SzczygielskimRemigiusz Koziński1Artykuły
Film o smoku, kolejny rekord „Chłopów”, ekranizacja dziecięcej klasyki i serial, o który walczą faniAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karl Heinz Schlesier

Źródło: http://www.legacy.com/obituaries/abqjournal/obituary.aspx?pid=175659947
1
6,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 31.07.1927Zmarły: 23.08.2015
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.legacy.com/obituaries/abqjournal/obituary.aspx?pid=175659947
6,7/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
42 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2016
W służbie III Rzeszy. Wspomnienia nastoletniego żołnierza obrony przeciwlotniczej 1943-1945
Karl Heinz Schlesier
6,7 z 37 ocen
88 czytelników 7 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
W służbie III Rzeszy. Wspomnienia nastoletniego żołnierza obrony przeciwlotniczej 1943-1945 Karl Heinz Schlesier 
6,7

Nastolatek trafia do baterii przeciwlotniczej broniącej Duesseldorfu. Jest Flakhelferem, ma teoretycznie tylko pomagać przy celowaniu i donoszeniu pocisków. Poznajemy cykl dobowy przy obsłudze słynnej "osiemdziesiątki ósemki". Cykl wyznaczany od alarmu do alarmu. Poznajemy skład obsługi baterii. Nie wiedziałem, że służyli tam jeńcy rosyjscy. I było ich całkiem sporo.
Autora wspomnień przenoszą następnie do baterii lekkich dział 20 mm przy fabryce w Huels. Następnie czeka go obóz RAD (Służba Pracy Rzeszy),później koszary, szkolenia i walka...
Co może drażnić - opisywanie alianckich nalotów na miasta jako "terrorystyczne". A jakie miały być? Jakoś NIemcy kilka lat wcześniej nie lecieli nad Brytanię bombardować fabryk i doków... Że o Warszawie nie wspomnę.
Obrona przeciwlotnicza to rzadki temat w literaturze wojennej. Przeważnie mamy do czynienia ze wspomnieniami żołnierzy pierwszej linii frontu, marynarzy czy lotników. Tym bardziej warto przeczytać. Czy wierzyć w nieświadomość, to już każdy osądzi.
W służbie III Rzeszy. Wspomnienia nastoletniego żołnierza obrony przeciwlotniczej 1943-1945 Karl Heinz Schlesier 
6,7

"Przed kulochwytem stał słup, do którego przymocowano na wpół bezwładnego chłopaka. Sierżant związał mu ręce z tyłu, za słupem. Potem odszedł i stanął za drużyną złożoną z podobnych chłopców. Ci unieśli karabiny i wystrzelili. Ciało zwisało na słupie z mocno opuszczoną głową. Sierżant zbliżył się, zdjął skazanemu czapkę i strzelił mu z pistoletu w głowę. (…) Życie niewiele znaczyło. Kto był naszym wrogiem? Tamci idący od zachodu, czy nasi?"
Ten fragment wspomnień Kurta Heinza Schlesiera jest wyjątkowo charakterystyczny. Autor, jako 16-letni uczeń gimnazjum w Düsseldorfie, został wraz ze swoimi rówieśnikami skierowany do służby w obronie przeciwlotniczej. Wynikało to z rozkazu Führera III Rzeszy. W 1943 roku wydał on rozporządzenie o skierowaniu uczniów szkół średnich z roczników 1926 i 1927 do służby przeciwlotniczej. W założeniu, młodzi Niemcy wychowani w duchu narodowosocjalistycznym mieli z powodzeniem zastąpić dorosłych żołnierzy, którzy przebywali na froncie.
Służba Schlesiera jako flakhelfera trwała do września 1944, kiedy został skierowany do jednego z obozów Służby Pracy Rzeszy (Reichsarbeitdienst) niedaleko Hamburga. Po odbyciu przeszkolenia, został powołany do Wehrmachtu i skierowany na front zachodni w ostatnich miesiącach wojny. Dzięki niesamowitemu szczęściu, udało mu się przeżyć i trafić do amerykańskiej niewoli, z której powrócił pod koniec 1945 roku.
Kilka lat później Schlesiera zdecydował się podjąć studia uniwersytecie w Bonn, wiążąc swoją przyszłość z pracą naukową. Choć pole jego zainteresowań, może wydawać się nieco egzotyczne (Schlesier poświęcił się badaniom dotyczącym amerykańskich Indian),ściśle wiązało się ono z jego wojennymi przeżyciami. Pod koniec życia napisał w języku angielskim swoje wspomnienia, które właśnie ukazały się nakładem poznańskiego wydawnictwa Rebis.
Relacja Karla Heinza Schlesiera, należy do pozycji, które warto oceniać zarówno z perspektywy emocjonalnej, jak i historycznej. Zacznijmy od tej pierwszej. Wspomnienia autora powstały w oparciu o osobiste dokumenty z okresu 1943–1945, a przede wszystkim prowadzony wówczas dzienniczek. Odnotowywał w nim wydarzenia związane ze służbą, krótkie przemyślenia oraz ważne informacje. Schlesier, już we wstępie do swojej pracy wyraźnie zaznacza:
Powrót do takich wspomnień nie jest łatwy, zwłaszcza jeśli celem jest danie świadectwa prawdzie. Wymaga wniknięcia w mrok kryjący to, co kiedyś było aż nazbyt realne, ale zostało wyparte z pamięci dla zachowania zdrowych zmysłów. Wyprawy w przeszłość rzadko zaliczyć można do przyjemności.
Czytaj więcej: https://histmag.org/karl-h-schlesier-w-sluzbie-iii-rzeszy-recenzja-13719