Jak zdobyć Nagrodę Nobla? Katarzyna Radziwiłł 7,8
ocenił(a) na 72 lata temu Lubicie czytać encyklopedie? Nie będę ukrywała, że ja nie. Zawierają ogrom wiedzy, ale są nudne, sztywne i często napisane trudnym językiem. Na szczęście w dzisiejszych czasach nie jesteśmy uzależnieni od opasłych tomów zapisanych drobnym maczkiem. Wydawnictwa i autorzy oferują wiele ciekawych opracowań na niemal każdy temat, które są coraz bardziej przystępne i atrakcyjne dla
młodego (a w zasadzie dla każdego) odbiorcy.
Jedną z takich unowocześnionych pozycji o cechach informacyjnych chcę Wam dziś przedstawić. „Jak
zdobyć Nagrodę Nobla?” Katarzyny Radziwiłł to pozycja, która doczekała się uzupełnionego wznowienia. Aktualizacja dotyczyła zamieszczenia sylwetki naszej ostatniej narodowej noblistki – Olgi Tokarczuk.
Opowieść o Nagrodzie Nobla rozpoczyna się od przywołania jego pomysłodawcy i opowieści o tym,
jak to się stało, że Alferd Nobel ufundował tę niezwykle cenioną w środowisku naukowym nagrodę. Następnie omówione zostały dziedziny, w jakich można otrzymać nagrodę, sposób jej przyznawania i nominowania kandydatów. Znajdziemy nawet informacje o menu serwowanym na balu towarzyszącym wręczeniu nagród!
W dalszej części przybliżone zostały sylwetki kilku laureatów w każdej z dziedzin, tj.: działań na rzecz
pokoju, literatury, medycyny, fizyki, chemii i ekonomii. W opisie każdej osoby poza wskazaniem, za co otrzymała nagrodę, znajdują się także informacje o jej życiu, przez co postaci te wydają się bardziej ludzkie i bliższe czytelnikowi.
„Jak zdobyć Nagrodę Nobla?” Wydawnictwa Muchomor to książka przemyślana i świetnie opracowana. Lekka w przekazie, pozbawiona encyklopedycznego zadęcia. Napisana sprawnie i ciekawie. Uzupełniona ilustracjami Daniela de Latoura w komiksowym stylu. Wspierana przez
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Gdyby dzieci z takich książek uczyły się w szkole, gdzie pokazuje się ludzkie oblicze naukowców i artystów, podkreśla ich życie w pasji i chęci rozwoju, oddanie słusznym ideom, to zdecydowanie byłyby one nie tylko ciekawsze niż standardowe podręczniki szkolne, ale i bardziej motywujące do podjęcia własnych naukowych działań.