Cypryjski pisarz, dziennikarz i nauczyciel urodzony w Nikozji. Studiował na Uniwersytecie Ateńskim. Pracował jako dziennikarz, obecnie jest nauczycielem języka greckiego i historii. Współpracował z literackim magazynem "Anef" i Stowarzyszeniem Cypryjskich Pisarzy. Za swój prozatorski debiut An Axe in Your Hands (2007) otrzymał literacką nagrodę Cypru, zaś jego druga powieść Dziennik zdrady (Hμερολóγιο μιας απιστiας, 2012) został uhonorowany Europejską Nagrodą Literacką. Jego prace tłumaczono do tej pory na język angielski i bułgarski.
Nienawiść to połowa zemsty jest najnowszą powieścią cypryjskiego pisarza Emiliosa Solomou. Autor nagradzanych prestiżowymi nagrodami literackimi książek (Ostrza w twoich dłoniach czy Dziennika zdrady),powraca w oszałamiającym stylu. W swojej najświeższej publikacji, pod pozornie chwytliwą warstwą kryminału, przemyca porażającą prawdę o współczesnej Grecji.
Akcja powieści rozpoczyna się w dniu 21 kwietnia 2013 roku, kiedy to w jednym z ateńskich hoteli odnalezione zostają zdekapitowane zwłoki czterech członków europejskiej trojki. Data popełnienia zabójstwa, a także sam sposób okaleczenia politycznych przedstawicieli nie są przypadkowe. W sposób oczywisty odnoszą się do zbrodni sprzed lat, kiedy to na boeckim wybrzeżu, greccy rozbójnicy mordują czterech wysoko urodzonych europejskich obywateli, co w konsekwencji staje się przyczyną poważnego kryzysu grecko-brytyjskiego. Czy przestępstwo w hotelowym pokoju w jakikolwiek sposób łączy się z tym zamierzchłym? Jeśli tak, w jaki?
Modelowa kanwa powieści kryminalnej staje się dla cypryjskiego pisarza zaledwie przyczynkiem do snucia wielowarstwowej opowieści o kondycji greckiego społeczeństwa, które to od lat boryka się z poważnymi problemami egzystencjalnymi u źródeł których leży chociażby potęgujące się bezrobocie. Masowa utrata pracy, a w konsekwencji poważne zachwianie ekonomicznej stabilności Greków staje się problemem wagi ciężkiej – przyczynia się do masowo popełnianych samobójstw obywateli, którzy w odebraniu sobie życia widzą jedyne słuszne rozwiązanie zaistniałego problemu…
To właśnie popełniane samobójstwa Greków, w sposób początkowo nieoczywisty, przecinają kryminalny splot zdarzeń, na którym bazuje powieść Cypryjczyka. Samą treść powieści pisarz daje nam poznać przez pryzmat kilku narratorów, w tym samego zabójcy, który to w miarę zagłębiania się w narracyjne detale, ukazuje cierpką prawdę o przyczynach popełnionej zbrodni. Te zaś obnażają gorzkie i bezwzględne zaplecze polityczno-społeczne współczesnej Grecji. To na nim właśnie opiera się cały konspekt książki. Tak perfekcyjnie naszkicowane tło stanowi niepodważalny i najmocniejszy punkt książki.
Ważnym elementem powieści jest odautorski komentarz, jaki majaczy w tle tej niebanalnej w swym wydźwięku historii. Dotyczy on postępowania greckich polityków w dobie kryzysu ekonomicznego oraz stosunku do zaistniałego problemu samego społeczeństwa Grecji. Przesadne dbanie o własną kieszeń tych pierwszych, a także apatia i bierność tych drugich – Solomou w sposób bezsporny krytykuje sytuację w kraju ukazując, iż każdy medal ma dwie strony, te zaś są od siebie zależne stanowią jedno. Jego komentarz jest gorzki i bolesny, jakże jednak prawdziwy.
Słabszym ogniwem powieści jest bez wątpienia rozwój akcji. Autor w sposób wyjątkowo opieszały prowadzi odbiorcę przez początkowo oderwane od siebie wątki. Te, choć w jakimś osobliwym znaczeniu zdają się być ze sobą powiązane, tak naprawdę wymagają sporej koncentracji ze strony czytelnika. Dlatego też lektura powieści Solomou wymaga sporej dozy cierpliwości i samozaparcia, a książka nie przekona do siebie odbiorcy nastawionego na wartką akcję i wpisane w nią przyspieszone bicie serca.
Nienawiść to połowa zemsty jest powieścią bezsprzecznie ważną. Pod nieporywającą warstwą fabularną Emilios Solomou ukazuje prawdziwy rys społeczno-polityczny Grecji dla wielu, od tej właśnie strony, tak naprawdę wciąż nieznanej. To głos mocny i przygnębiający. Co najważniejsze, wart uwagi.
www.bookiecik.pl
Nareszcie dotarłam do końca, wydając z siebie odgłos niezgorszy niż lokomotywa UFF. Tak bardzo jak kocham Grecję, tak nie lubię współczesnej literatury greckiej. Już kiedyś wspominałam: albo problemy psychiczne, albo tragedia albo nieudany romans. Jeśli do tego dorzucimy kilka fraz ze starozytności, podeprzemy się filozofią - to jest szansa ze nas wydadzą... O Jezu...
Jednak jest kilka plusów tej książki:
1) Mnóstwo archeologii - właściwie rzecz dzieje się na "wykopkach" - praca archeologów jest bardzo ciekawie opisana. Zwłaszcza że kiedyś przeżyłam trzymiesięczne praktyki wykopkowe ( w Polsce co prawda) i po prostu miło jest rozumieć, o czym się czyta...
2) rzecz dzieje się w Grecji i ta Grecja jest tu pokazana, z wszystkimi plusami i minusami
3)mimo wszystko "da się czytać", choć z trudem.
W porównaniu z innymi autorami greckimi, po których kiedyś tam sięgnęłam:
- lepsze od Kazanthakisa - mniej węwnętrznych rozterek i "filozofowań"
- dużo lepsze od, podobnej w tematyce zdrady "Judasz calował wspaniale" - przykro mi, nie przypomne sobie nazwiska autorki.
Minusy, nawet jak na współczesną, grecką literaturę:
- rzecz dzieje się na wyspie, która w rzeczywistości istnieje - mniej więcej w miejscu, opisywanym w książce. Tyle, że ta wysepka jest niezamieszkała. Nie: opuszczona. Tylko niezamieszkała. niby wiem, że głównym tematem nie jest wyspa, ale jednak odbieram to jako małe oszustwo. JUż lepiej, gdyby autor wymyślił tą wyspę.
- Tematyka mnie dobiła. Nie wiem czemu, ale spodziewałam się innej zdrady. Wspominana jest junta pułkowników, problem cypryjski, na wyspie znaleziono osadę... - mnóstwo tematów zdradliwych aż się pchało. A tu - takie proste i płytkie...
- Fabuła jest tak wymieszana w czasie i przestrzeni, że niezwykle trudno jest się zorientować o czym właściwie autor pisze. To chyba był jego zamysł, ale ten zamysł do mnie nie przemawia.
Dodatkowym plusem dla mnie jest to, że odhaczyłam książkę cypryjskiego autora (z wyzwania w 80 dni...) i dziękuję. Niniejszym oświadczam, że usuwam drugą książkę "Nienawiść to połowa zemsty" z listy chcę przeczytać.
Nie chcę. Mam wrażenie, że autora ktoś skrzywdził w przeszłości i teraz się mści na czytelnikach.