rozwiń zwiń

Powieść Boba Dylana w Biurze Literackim

LubimyCzytać LubimyCzytać
24.01.2018

Po wielkim sukcesie Dusznego kraju – pierwszej polskojęzycznej antologii tekstów Boba Dylana – Biuro Literackie otwiera nowy rok polską premierą Tarantuli. To prawdziwy wydawniczy rarytas, jedyna powieść laureata literackiego Nobla z 2016 roku, którą można zestawiać z najdzikszymi wymysłami dwudziestowiecznej awangardy. Autorem przekładu legendarnej książki, będącej jazdą literacką kolejką górską na oślep, jest wybitny znawca twórczości Boba Dylana Filip Łobodziński

Powieść Boba Dylana w Biurze Literackim

Podobno zachętą do napisania „Tarantuli" miał być sukces książki „In His Own Write" Johna Lennona. Dylan skończył pisać dzieło 26 lipca 1966 roku. Na kilka dni przed terminem oddania książki uległ wypadkowi motocyklowemu, po którym odwołano publikację. Jakiś czas potem w obiegu pojawiło się pirackie wydanie skopiowane z egzemplarza promocyjnego, co uczyniło „Tarantulę" jednym z najbardziej znanych „bootlegów" w historii literatury. 

Książka ostatecznie ukazała się w 1971 roku po poprawkach będących efektem licznych lektur Dylana. W recenzjach zestawiano ją z twórczością beatników: Williama S. Burroughsa, Allena Ginsberga i Jacka Kerouaca oraz porównywano z techniką Joyce’a. Przypisywano jej liczne poetyckie wpływy, szczególnie powinowactwa z wierszami Arthura Rimbauda. „Tarantula" ukazuje wielką wyobraźnię Dylana oraz wiarę w artystyczną powinność opisywania codziennego życia. 

Na kartach „Tarantuli" – podobnie jak w tekstach piosenek – Dylan bierze na warsztat rozmaite amerykańskie mity, wątki z ballad i opowieści ulicznych, ale tym razem przepuszcza je przez strumień świadomości, rozbijając je ironią, parodią, śmiechem. To samo robi w polskim tłumaczeniu Łobodziński, wzbogacając tekst o skojarzenia typowo polskie – niejednokrotnie bardzo aktualne –dzięki czemu odsłania w tej eksperymentalnej prozie dodatkowe pokłady interpretacyjne. 

U Dylana i u Łobodzińskiego tekst jest dla oka i dla ucha – pisze w pierwszej recenzji książki Adam Poprawa. Proza Tarantuli oraz jej partie dzielone na wersy charakteryzują się dużą rytmicznością, pełno tu współbrzmień i aliteracji. Audialne wrażenia wspomagane są pojawiającymi się w druku ukośnikami (za pomocą których oznacza się przecież delimitację w zapisie ciągłym), niekonwencjonalną ortografią (nazwy własne od małej litery) oraz częstym używaniem znaku &

Praca nad tą książką dobitnie potwierdziła moją intuicję, że przekład literacki to nie to samo, co tłumaczenie literatury – przyznaje Łobodziński. - Musiałem wielokrotnie napisać niejako tekst na nowo od siebie, łapiąc trans i pozawerbalną energię z tekstu Dylana, a pomogły mi w tym inspiracje czerpane z wczesnych powieści Vargasa Llosy, poezji Ginsberga i pewnego fragmentu mikropowieści Stefana Themersona Kardynał Pölätüo". 

W wywiadzie, jaki z Filipem Łobodzińskim przeprowadził Dawid Mateusz, tlumacz mówi jeszcze: Jestem ciekaw, czy w 2018 roku 'Tarantula' po polsku zostanie przeczytana i wywoła jakąkolwiek reakcję. Bo Dylan w Polsce jest nadal nieznany, a ta książka tym bardziej może być fest zaskoczeniem. Na mnie jako tłumacza podziałała wyzwalająco. Wierzę, że nawet jeśli nie oddałem wszystkich niuansów i poziomów Tarantuli", nie przyniosłem jej wstydu

Bob Dylan podczas swojej kariery muzycznej wydał ponad 70 płyt długogrających (albumów studyjnych i koncertowych, kompilacji). Ten legendarny wokalista, pisarz i poeta kilka razy był wyróżniany Nagrodą Grammy, za piosenkę do filmu „Wonder Boys" został uhonorowany Złotym Globem oraz Oscarem, w 2008 roku dostał specjalną nagrodę Pulitzera, a wreszcie – w październiku 2016 roku – otrzymał literacką Nagrodę Nobla za stworzenie nowych form poetyckiej ekspresji

Filip Łobodziński urodził się w 1959 roku. Jest iberystą, dziennikarzem, muzykiem. Tłumaczy z angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego, katalońskiego, portugalskiego oraz ladino. W 2005 roku został laureatem Nagrody Instytutu Cervantesa w Warszawie za najlepszy przekład literacki. Jest współzałożycielem Zespołu Reprezentacyjnego (od 1983 roku, sześć płyt) oraz dylan.pl (od 2014 roku, jedna płyta), specjalizującego się w wykonywaniu jego przekładów piosenek Boba Dylana.

źródło: materiały nadesłane


komentarze [4]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Lazenga 25.01.2018 12:37
Czytelnik

Kupiłem i przeczytałem "Duszny kraj". Kupiłem CD z polskimi nagraniami Boba Dylana. Przesłuchałem. I niestety te polskie przekłady i aranżacje nie przypadły mi za bardzo do gustu. Może rzeczywiście Bob Dylan jest nieprzetłumaczalny i żeby czerpać przyjemność z jego twórczości to trzeba słuchać piosenek wyłącznie w oryginale?
Bob Dylan jest na pewno postacią wyjątkową, która...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Szymon 24.01.2018 22:51
Bibliotekarz

Wiele można o tej książce powiedzieć, ale nie, że to powieść...
A "Duszny kraj" na pewno nie był pierwszą antologią Dylana w Polsce...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Cyntia 24.01.2018 20:42
Czytelniczka

Bob Dylan jest jedną z postaci, które wśród popularnych traktów wydeptały swoje ścieżki. Ustawiany na równi z najważniejszymi współczesnymi artystami. (Magazyn Rolling Stone przyznał mu drugie miejsce w rankingu najlepszych artystów wszech czasów - pierwsze dostali oczywiście nieśmiertelni Beatlesi) Dylan zmienił oblicze muzyki, tekstów. Wprowadził w nie nowe ekspresje....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
LubimyCzytać 24.01.2018 14:16
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post