Za rok przeczytamy piąty tom Millennium
Pomimo tego, że Stieg Larsson nie żyje od 12 lat – świat nie chce pozwolić odejść jego bohaterom Mikaelowi Blomkvistowi i Lizabeth Salander. We wrześniu 2017 roku ukaże się kolejna część – ponownie napisana przez Davida Lagercrantza. Premiera planowana jest jednoczeście na całym świecie.
Redaktor naczelny nowojorskiego wydawnictwa Alfred A. Knopf, Sonny Mehta powiedział, w piątek, że David Lagercrantz pracuje aktualnie nad piątą częścią serii Millennium. Mehta w samych superlatywach wypowiadał się nad pracą kontynuatora Larssona, mówiąc, że sukces książki Co nas nie zabije pokazuje jak bardzo czytelnicy na całym świecie czują się związani z serią i z bohaterami. Dodał, że to niesamowite jak David doskonale wczuł się w świat stworzony przez Larssona.
Lagercrantz powiedział, że pomysł na piątą część narodził się w jego głowie podczas wakacji. W czasie wspólnej podróży z rodziną wpadłem na ten pomysł. Wywołało to stan podobny do tego, jaki miałem gdy pracowałem nad wcześniejszą książką. Może to nie najlepszy stan dla mojego snu i nerwicy, ale z pewnością odpowiedni do pisania”.
Pisarz przyznaje także, że razem z wydawcą mieli sporo obaw związanych z tym, jak czytelnicy zareagują na fakt, że będzie kontynuował dzieło Stiega Larssona: Pamiętam, że gdy publikowaliśmy informację, że będę pisał czwartą część to obawialiśmy się negatywnych reakcji. Zaskoczyło nas pozytywne szaleństwo w mediach. Co nas nie zabije ukazało się w 40 krajach i sprzedało na całym świecie w nakładzie ponad 5 mln egzemplarzy. Część przychodu Lagercrantz przekazuje na stowarzyszenie Läsrörelsen, które zajmuje się promocją czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży. Staram się, aby młodzież czytała dobrą literaturę. Jestem przekonany, że jest to szczególnie ważne teraz, w czasach, gdy do głosu dochodzą skrajnie prawicowe, populistyczne partie. Na ich wpływ szczególnie narażeni są bowiem ci, którym brak umiejętności krytycznego myślenia – a literatura może tego nauczyć. - tłumaczy swój wybór.
Póki co nie ujawniono jeszcze tytułu książki. Wiadomo, że premiera będzie miała miejsce 7 września 2017. W Polsce książka ukaże się nakładem Czarnej Owcy.
komentarze [20]
Mam w głowie mętlik, ale powiem, że nie jestem zaskoczona. Larsson miał talent i czytając czwartą część MILLENIUM miałam wrażenie, że nawet z tymi samymi bohaterami to już nie jest TO. Lagercrantz powinien stworzyć coś własnego, ja chętnie bym się pokusiła po książkę jego autorstwa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czytając książki Larssona, doszedłem do wniosku, że jeżeli przynajmniej w połowie ukazują faktyczny stan umysłowy Szweckiego społeczeństwa, to kraj ten stoi na fundamencie absurdu. A teraz przejdźmy do wypowiedzi na temat treści artykułu.
Do tej pory przeczytałem dwa tomy Milenium. Pierwszy, który dostałem od znajomej oraz czwarty, sprezentowany przez dziewczynę na...
Nie dość, że gość dla pieniędzy, bez jakiegokolwiek skrępowania żeruje na nieżyjącym autorze, dużo bardziej od niego utalentowanym, to jeszcze pieprzy głodne kawałki o braku krytycznego myślenia, tylko dlatego, że ktoś śmie mieć inne niż on poglądy polityczne. Słynna szwedzka, a nie przepraszam - europejska tolerancja w natarciu. Tolerujemy wszystko, o ile jest zbieżne z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Zdarzało się tak, że autorzy dokańczali całe cykle po nieżyjących twórcach, np: Sanderson po Jordanie, Koło Czasu. Jednak zawsze robili to na podstawie notatek, niewykorzystanych pomysłów itc.
A skoro to jest czysty pomysł Langercrantza, to mówienie o tym jako piąta część trylogii Larrsona jest swoistym błędem. To jest żerowanie na ludziach, jak sądzę. Samych autorów nie...
Ech... Wczoraj skończyłam "Co nas nie zabije" (w życiu tego czwartym tomem nie nazwę) i powiem tak - lepiej Lagercrantz by wyszedł, gdyby sam stworzył sobie "uniwersum", bohaterów itd. Bo ci, których on sam wymyślił, byli całkiem nieźli, ale Salander i Blomkvist nie mieli charakteru, który nadał im Larsson. To jest nie do podrobienia. Lagercrantz nie czuje tych postaci. I...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej"Staram się, aby młodzież czytała dobrą literaturę. Jestem przekonany, że jest to szczególnie ważne teraz, w czasach, gdy do głosu dochodzą skrajnie prawicowe, populistyczne partie. Na ich wpływ szczególnie narażeni są bowiem ci, którym brak umiejętności krytycznego myślenia – a literatura może tego nauczyć" - mówi Lagercrantz. Moim zdaniem ludzie nie umiejący krytycznie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPrzeczytałam tom 4. i pomimo tego iż uważam go za niezły, to kolejnym podziękuję. Mam dość odgrzewanego kotleta :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHmm... widocznie nie tylko u nas co niektórzy całkiem bez żenady ciągną kasę z nieboszczyków.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo, no widzę, że pan Lagercrantz poczuł wiatr w żaglach ;)Nie ma to jak podpiąć się pod czyjś pomysł i na nim zarabiać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post