Star Wars: Thrawn. Sojusze

Okładka książki Star Wars: Thrawn. Sojusze Timothy Zahn
Okładka książki Star Wars: Thrawn. Sojusze
Timothy Zahn Wydawnictwo: Wydawnictwo Olesiejuk Cykl: Thrawn (tom 2) Seria: Kanon Star Wars [Olesiejuk] fantasy, science fiction
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Thrawn (tom 2)
Seria:
Kanon Star Wars [Olesiejuk]
Tytuł oryginału:
Star Wars: Thrawn. Alliances
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Olesiejuk
Data wydania:
2024-05-02
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-15
Data 1. wydania:
2018-07-24
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383507248
Tłumacz:
Anna Hikiert-Bereza
Inne
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Thrawn: Sojusze



przeczytanych książek 548 napisanych opinii 544

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
229 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
23
17

Na półkach: ,

Pokazanie interakcji Thrawna z Vaderem oraz w postaci retrospekcji Thrawna z Anakinem - świetny pomysł. Do tego nawiązanie do zagrożeń z nieznanych regionów /spoza galaktyki o czym była też mowa w legendach. Super

Pokazanie interakcji Thrawna z Vaderem oraz w postaci retrospekcji Thrawna z Anakinem - świetny pomysł. Do tego nawiązanie do zagrożeń z nieznanych regionów /spoza galaktyki o czym była też mowa w legendach. Super

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
92
92

Na półkach: , ,

Druga odsłona kolejnej trylogii o charyzmatycznym wielkim admirale Thrawnie niestety nie dorównuje pierwszej części. Timothy Zahn poszedł chyba trochę na łatwiznę, gdyż oparł swą powieść na przedstawieniu dwóch, z pozoru niezależnych od siebie, misjach Thrawna (jednej z generałem Anakinem Skywalkerem w czasach Wojen Klonów, drugiej z Lordem Vaderem w erze Imperium Galaktycznego),rezygnując z wymyślenia dobrej, pełnej zwrotów akcji i nowych postaci, typowej dla siebie fabuły.
Książka w zasadzie nie wnosi nic interesującego w temacie niebieskoskórego dowódcy. Już w poprzedniej części trylogii, a także w starych książkach występujących dziś pod szyldem Legend, dowiadujemy się sporo o charakterze, zdolnościach przewidywania i stylu dowodzenia głównego bohatera. W "Sojuszach" Zahn zupełnie niepotrzebnie gra kolejny raz tą kartą. Na szczęście autor w swym dziele przemycił trochę wiedzy o talentach chissańskich dzieci, co akurat wiele wyjaśnia w kontekście wszechstronnych umiejętności Thrawna.
Nie chciałbym jednak tylko ganić Zahna, dlatego pozwolę sobie docenić autora za sposób, w jaki przedstawił dialogi Thrawna z Vaderem. Ich słowne potyczki, budujące relację niepewną, nieufną, ale też niepozbawioną wzajemnego szacunku i uznania, są esencją tej książki. Zakończenie "Sojuszy" również robi robotę, gdyż utrwala wiedzę o tym, jak bardzo sterowanym i zmanipulowanym konfliktem galaktycznym były Wojny Klonów.

Druga odsłona kolejnej trylogii o charyzmatycznym wielkim admirale Thrawnie niestety nie dorównuje pierwszej części. Timothy Zahn poszedł chyba trochę na łatwiznę, gdyż oparł swą powieść na przedstawieniu dwóch, z pozoru niezależnych od siebie, misjach Thrawna (jednej z generałem Anakinem Skywalkerem w czasach Wojen Klonów, drugiej z Lordem Vaderem w erze Imperium...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
263
216

Na półkach: , ,

Ależ ta książka była nudna. Bardzo chciałem ją skończyć i mieć ją już wreszcie z głowy. Dwa razy przerywałem czytanie i wracałem do niej po jakimś czasie. Być może należy się tej książce ocena przynajmniej 6.Mam wrażenie, że dawałem chyba wyższe oceny gorszym pozycjom z uniwersum Star Wars. Ale przyjemności z czytania tej powieści nie miałem prawie wcale.
Po pierwsze mamy tu podwójną, a na początku nawet potrójną narrację. Pierwsze dwie to jeszcze czasy wojen klonów, a trzecia to okres Imperium. Żadne z przedstawionych wydarzeń nie jest specjalnie interesujące. Co jest dość dziwne bo wydawałoby się, że "przygody" par Thrawn i Anakin oraz Thrawn z Vaderem, będą ciekawe i emocjonujące. Niestety żadne z wydarzeń nie jest specjalnie angażujące, czy trzymające w napięciu. No i jest jeszcze Padme. Czytając fragmenty opowieści jej poświęcone, nie mogłem się doczekać kiedy wreszcie się skończą. Całe to przeskakiwanie w narracji, moim zdaniem, strasznie psuło tempo opowieści.
Historie nie są ciekawe. Podobnie jak postacie. Thrawn oczywiście wszystko przewiduje ale z jakiegoś powodu nigdy nie może od razu powiedzieć o co mu chodzi. Vader denerwuje się na wszystko bez powodu. Anakin jest nijaki, a o Padme nie warto nawet pisać.
Być może jestem już za stary na książki Star Wars. W każdym razie lektura tej dla mnie była strasznie męcząca. Nuda i zmarnowany potencjał.

Ależ ta książka była nudna. Bardzo chciałem ją skończyć i mieć ją już wreszcie z głowy. Dwa razy przerywałem czytanie i wracałem do niej po jakimś czasie. Być może należy się tej książce ocena przynajmniej 6.Mam wrażenie, że dawałem chyba wyższe oceny gorszym pozycjom z uniwersum Star Wars. Ale przyjemności z czytania tej powieści nie miałem prawie wcale.
Po pierwsze mamy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
156
3

Na półkach:

Ciekawa koncepcja, książka na zmianę przedstawia historię Anakina i Thrawna z czasów Wojen Klonów oraz Vadera i Thrawna z czasów imperialnych. Nie będę się długo rozpisywał: mniej więcej przed środkiem książka zaczynała nużyć i męczyć, ale ostatecznie jednak pod koniec książka wybroniła się nabierając tempa i jest dobrze domknięta. Stąd moja ostateczna ocena.

Ciekawa koncepcja, książka na zmianę przedstawia historię Anakina i Thrawna z czasów Wojen Klonów oraz Vadera i Thrawna z czasów imperialnych. Nie będę się długo rozpisywał: mniej więcej przed środkiem książka zaczynała nużyć i męczyć, ale ostatecznie jednak pod koniec książka wybroniła się nabierając tempa i jest dobrze domknięta. Stąd moja ostateczna ocena.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
26
16

Na półkach: ,

Moja opinia o tej książce zależy od tego, czy mówimy o części dotyczącej czasów Imperium, czy Wojen Klonów. Ta pierwszą wciągnęła mnie i zawdzięczam to głównie dynamice między postaciami Vadera i Thrawna. Natomiast cześć z czasów Wojen Klonów nudziła mnie i nie zachęcała do czytania. Jednak daje tak... wysoką ocenę dlatego, że szczerze uwielbiam Star Wars. Szczególnie dwie główne postacie występujące w tej książce i moja zwykła ludzka sympatia do nich i emocje jakie z nimi wiąże sprawiły, że mój odbiór tej książki, (pomimo jej wad) jest zawyżony i zdecydowanie zbyt entuzjastyczny. Co z pewnością przekłada się na moja opinię. ^^ Jednak jeżeli lubicie te dwie postacie i chcecie więcej się o nich dowiedzieć i spędzić z nimi trochę czasu to z całego serca polecam.

Dziękuję za uwagę. <3

Moja opinia o tej książce zależy od tego, czy mówimy o części dotyczącej czasów Imperium, czy Wojen Klonów. Ta pierwszą wciągnęła mnie i zawdzięczam to głównie dynamice między postaciami Vadera i Thrawna. Natomiast cześć z czasów Wojen Klonów nudziła mnie i nie zachęcała do czytania. Jednak daje tak... wysoką ocenę dlatego, że szczerze uwielbiam Star Wars. Szczególnie dwie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
119
118

Na półkach:

dobra kontynuacja

dobra kontynuacja

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
489
79

Na półkach: ,

Pierwsza odsłona cyklu „Thrawn” była moim zdaniem najmocniejszym punktem nowego kanonu. Czy drugiemu tomowi udało się utrzymać poziom?

Zdecydowanie tak. Tytułowy bohater wykreowany przez Zahna wypada wzorowo. Obserwujemy go w nowych okolicznościach oraz stawiającego czoło nowym wyzwaniom. Pomimo tego, że lepiej poznajemy Thrawna, w żaden sposób nie odziera go to z aury tajemniczości. Wręcz przeciwnie. Im więcej dowiadujemy się o jego losach, tym bardziej intryguje.
Interakcja Thrawna z Darthem Vaderem – ikoną „Gwiezdnych Wojen” – była świetnym, acz ryzykownym pomysłem. Zestawienie tych dwóch silnych osobowości musiało być sporym wyzwaniem dla autora. Timothy Zahn jednak sprostał. Żaden z dwóch bohaterów nie ucierpiał wizerunkowo, obaj wypadli wiarygodnie. Prawdopodobnie wiele razy w trakcie lektury pomyślicie: „tak właśnie odpowiedziałby i zachowałby się Thrawn/Vader”.
Przeszłość opisywana równolegle, w której śledzimy relację Thrawna i Anakina Skywalkera, jest kolejnym plusem tej książki. Przedstawia zachowanie Anakina Skywalkera kontrastujące z Darthem Vaderem. Urozmaica historię. Ukazuje młodszego Thrawna sprzed dołączenia do Imperium.
Poznawanie chissańskiego dowódcy samo w sobie jest fascynującym doznaniem. Patrzenie na niego oczami Anakina Skywalkera oraz Dartha Vadera to wisienka na torcie tego tomu.
Książka ma również wady. Jedną z nich są częste, przekombinowane opisy. Doskonale rozumiem, że aby ukazać geniusz Thrawna, Zahn musi dawać mu do rozwiązania skomplikowane zagadnienia. Zrezygnowanie z tego byłoby nie tylko pójściem na łatwiznę. Mogłoby zrujnować wizerunek kultowego Chissa. Jednak nie usprawiedliwia to braku klarowniejszych wyjaśnień dla czytelników. Niewykluczone jednak, że zawiniło polskie tłumaczenie.
SPOILERY:



Timothy Zahn rzuca swoich bohaterów naprzeciw Grysków. To obca rasa z Nieznanych Regionów dysponująca zaawansowaną technologią. Thrawn próbuje ich rozpracować w tradycyjny sposób: studiując dzieła sztuki. Nie zaniedbuje również zdobywania informacji podczas samej bitwy. Jednak dowódca Grysków – który nie zostaje ukazany – jest przeciwnikiem niezwykle inteligentnym. Timothy Zahn wykreował zagrożenie, które może być największym z dotychczasowych, przed jakimi stanął jego bohater. Po zakończeniu lektury odczuwa się ogromny niedosyt i pragnie się zapoznać z następnym tomem cyklu.
Fani Thrawna, jak i całych „Gwiezdnych Wojen” nigdy nie zapomną niektórych scen. Vader będący o krok od wykonania egzekucji na Thrawnie, oskarżający go o brak lojalności wobec Imperium. Opanowany Thrawn odpowiadający logiką, przekonując Vadera, że interes Dynastii Chissów jest równoznaczny z interesem Imperium. Takie momenty zapadają w pamięć.
Pewien błahy szczegół odebrałem bardzo negatywnie. Anakin Skywalker i Darth Vader mieli problem z czytaniem w umyśle Thrawna przy użyciu Mocy. Przez większość tomu myślałem, że powodem jest nietypowy, uporządkowany i skomplikowany umysł Thrawna. W ostatnich rozdziałach okazało się, że Vader nie potrafił zlustrować Mocą również chissańskich dziewczynek. Pozbawia to wyjątkowości Thrawna na korzyść rasy Chissów.



KONIEC SPOILERÓW:
„Thrawn: Sojusze” to pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku science-fiction. Najpierw jednak trzeba sięgnąć po pierwszy tom. Nie zaszkodzi również zapoznanie się z trylogią Thrawna z Legend.

Pierwsza odsłona cyklu „Thrawn” była moim zdaniem najmocniejszym punktem nowego kanonu. Czy drugiemu tomowi udało się utrzymać poziom?

Zdecydowanie tak. Tytułowy bohater wykreowany przez Zahna wypada wzorowo. Obserwujemy go w nowych okolicznościach oraz stawiającego czoło nowym wyzwaniom. Pomimo tego, że lepiej poznajemy Thrawna, w żaden sposób nie odziera go to z aury...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
614
537

Na półkach: , ,

https://www.facebook.com/KsiazkiIlubCzasopisma

Po lekturze pierwszej części, nowej kanonicznej trylogii Thrawna, z marszu zabrałem się za lekturę kolejnej odsłony jego przygód. A nieczęsto zdarza mi się od razu sięgać po kontynuację, zwykle muszę odpocząć i przemyśleć to co przygotował mi autor, ale nie tym razem. Zwyczajnie jest to tak świetne, że nie mogłem się oprzeć. "Thrawn. Sojusze" prezentuje podobnie wysoki poziom, a w dodatku daje nam porządną dawkę emocji.

"Thrawn. Sojusze" zaskoczyła mnie pozytywne pod kilkoma względami. Przede wszystkim całkiem przekonująco rozwija postacie Anakina Skywalkera i jego późniejszego wcielenia jako Dartha Vadera, a także samego admirała Thrawna. Nie oszukujmy się, pomimo faktu, iż w książce pojawiają się inne postacie, jak chociażby Padme, w fabule chodzi jedynie o relacje między wspomnianymi dwoma panami. Możemy głębiej sięgnąć w ich relacje, a pomaga w tym ukazanie pierwszego spotkania Chissa z Anakinem podczas misji mającej na celu odnalezienie zaginionej Padme. Vader całkowicie odrzuca dawną tożsamość przywołując dawne czasy jako "wspomnienia tamtego Jedi", człowieka nieżyjącego od lat, a pomimo to Thrawn daje wielokrotnie do zrozumienia, że wie z kim ma tak naprawdę do czynienia. Spięcia między zachowującym stoicki spokój Thrawnem, a ledwo hamującym gniew Mrocznym Lordem są elektryzujące.

Także pod względem rozwoju uniwersum książka robi świetną robotę. Pokazuje konflikt zbrojny jako dramat cywili mimo woli uwikłanych w sprawy walczących ze sobą frakcji. Dowiadujemy się czegoś ciekawego o Dynastii Chissów, w której szeregach osoby czułe na Moc wykorzystywane są do nawigacji w przestrzeni kosmicznej - jest to też ciekawe nawiązane do nawigatorów z serii książek Franka Herberta Kroniki Diuny. Poznajemy też nowe technologie oraz rasy obcych istot zamieszkujących Nieznane Regiony. Mamy szerszy wgląd na zamiary kanclerza Palpatine'a planującego z dużym wyprzedzeniem Rozkaz 66 co też powoduje gęsią skórkę. Sama książka Timothy'eg Zahna wydaje się również przygotowywać grunt pod wyjaśnienie braku wielkiego admirała Thrawna - nieocenionego stratega - podczas starć znanych z filmowej sagi.

https://ksiazkiilubczasopisma.blogspot.com/2021/02/thrawn-sojusze-i-nieoczywiste.html

https://www.facebook.com/KsiazkiIlubCzasopisma

Po lekturze pierwszej części, nowej kanonicznej trylogii Thrawna, z marszu zabrałem się za lekturę kolejnej odsłony jego przygód. A nieczęsto zdarza mi się od razu sięgać po kontynuację, zwykle muszę odpocząć i przemyśleć to co przygotował mi autor, ale nie tym razem. Zwyczajnie jest to tak świetne, że nie mogłem się oprzeć....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
289
168

Na półkach:

Nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuda.

Nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuda.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
173
27

Na półkach: , , ,

Uh, środek przemęczyłem ale było warto chociażby dla samej końcówki wątku 'teraźniejszego'. Koniec końców raczej dobra pozycja chociaż do 'jedynki' nie ma podejścia. ;p

Uh, środek przemęczyłem ale było warto chociażby dla samej końcówki wątku 'teraźniejszego'. Koniec końców raczej dobra pozycja chociaż do 'jedynki' nie ma podejścia. ;p

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tovideo - opinia

Książka na półkach

  • Przeczytane
    269
  • Chcę przeczytać
    159
  • Posiadam
    96
  • Star Wars
    24
  • Teraz czytam
    8
  • Star Wars
    6
  • 2021
    6
  • Sci-fi
    5
  • Chcę w prezencie
    5
  • Ulubione
    4

Cytaty

Więcej
Timothy Zahn Thrawn: Sojusze Zobacz więcej
Timothy Zahn Thrawn: Sojusze Zobacz więcej
Timothy Zahn Thrawn: Sojusze Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także