-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Współczesne Opowiadania Polskie
Cytaty
Wie pan,a ja się w nocy budzę i krzyczę,bo mi się śni,że to nie mój listonosz szwajcarski,ale gestapowiec rentę niemiecką mi wręcza.
Wie pan,a ja się w nocy budzę i krzyczę,bo mi się śni,że to nie mój listonosz szwajcarski,ale gestapowiec rentę niemiecką mi wręcza.
Profesor stał za ogrodzeniem i z własną żoną rozmawiał przez parkan,ponieważ,mówił,Żydom nie wolno wchodzić do publicznych ogrodów.Rozumie pan?Niemiecki ,lojalny Żyd.
Profesor stał za ogrodzeniem i z własną żoną rozmawiał przez parkan,ponieważ,mówił,Żydom nie wolno wchodzić do publicznych ogrodów.Rozumie p...
Rozwiń ZwińBo aż bluzka trzeszczała,kiedy w głos się śmiała Lida szesnastoletnia.
Bo aż bluzka trzeszczała,kiedy w głos się śmiała Lida szesnastoletnia.