Cytaty
-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie? -Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam. -Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.
-Powiedziałeś, że chcesz się przejść. Jaki spacer trwa sześć godzin?! -Długi?
Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się ? Tu zawisł ten, co troje zginęło z jego mocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy. Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się ? Choć trup ze mnie już, uwolnię cię od przemocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali...
RozwińOgień jest zaraźliwy! I jeśli my płoniemy, ty płoniesz razem z nami.
– Czy on cały czas tak stoi przy oknie i mamrocze coś o krwi? – Nie. Czasami robi to siedząc na kanapie.
A potem stało się teraz.
...publiczność okazuje największe nieposłuszeństwo, na jakie jest w stanie się zdobyć. Milczy. W ten sposób mówimy, że nie ma zgody. Nie ma aprobaty. Wszystko jest nie tak.
Jasne. Jestem pewien, że na arenie będzie mnóstwo worków z mąką, żebym sobie nimi porzucał w ludzi
-Przemyślałaś swój plan i dostrzegłaś jego wady, skarbie, zgadza się? -wypytuje mnie. -Wpadły ci do głowy jakieś nowe pomysły? -Chcę wzniecić powstanie -oświadczam.[...] -No tak, a ja chcę się napić. Daj mi znać, jak ci idzie, dobrze?
Sam siedział za kółkiem, Dekka obok niego. Komputerowy Jack wciśnięty był w wąską przestrzeń za siedzenim kierowcy i nie wyglądał na zadowolonego. - Bez urazy, Sam, ale zjeżdżasz z drogi. Zjeżdżasz z drogi! Sam! Zjeżdżasz z drogi! - Nieprawda. Zamknij się - warknął Sam, wyjeżdżając z powrotem na drogę, po tym jak samochód omal nie wylądował w rowie.