rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Kolejna przezabawna opowieść o naszym ulubionym detektywie. Oprócz rozwiązywania kolejnych spraw kryminalnych, Monk przełamuje lęki, aby podążyć śladami swojego terapeuty. Podczas pobytu w niemieckim Lohr, gdzie miała miejsce akcja słynnej królewny Śnieżki, poznajemy bardzo ciekawą, monkową wersję iście kryminalnej historii siedmiu(?) krasnoludków ze słynnej bajki.
Kupa śmiechu jak zwykle, polecam! :)

Kolejna przezabawna opowieść o naszym ulubionym detektywie. Oprócz rozwiązywania kolejnych spraw kryminalnych, Monk przełamuje lęki, aby podążyć śladami swojego terapeuty. Podczas pobytu w niemieckim Lohr, gdzie miała miejsce akcja słynnej królewny Śnieżki, poznajemy bardzo ciekawą, monkową wersję iście kryminalnej historii siedmiu(?) krasnoludków ze słynnej bajki.
Kupa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa fabuła, myślę że znacznie wyróżnia się spośród innych książek fantasy.
Mimo, iż od połowy akcja nieco zwalnia i trochę zaczyna nudzić (co widać nawet w pracy korektora, któremu nie chciało się wczytywać na tyle, by poprawić baardzo wielu pozostawionych literówek ;) to pod koniec znów nabiera tempa.
Krótko mówiąc, "Kobierzec" uważam za książkę ciekawą i godną polecenia.

Bardzo ciekawa fabuła, myślę że znacznie wyróżnia się spośród innych książek fantasy.
Mimo, iż od połowy akcja nieco zwalnia i trochę zaczyna nudzić (co widać nawet w pracy korektora, któremu nie chciało się wczytywać na tyle, by poprawić baardzo wielu pozostawionych literówek ;) to pod koniec znów nabiera tempa.
Krótko mówiąc, "Kobierzec" uważam za książkę ciekawą i godną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powiem szczerze, że trochę zawiodłam się na tej książce. Piszę to z ogromnym bólem ponieważ Gra anioła to moja ulubiona książka tego autora - urzekła mnie w niej gotycka aura tajemnicy i niedopowiedzeń, niestety... więzień nieba niemal całkowicie odziera Grę anioła z tej otoczki tajemniczości :'( Sam Więzień nieba jest co prawda wstępikiem do kolejnej części, zatem poczekam z wydaniem ostatecznego werdyktu do kolejnej książki z tego cyklu, może jednak nie wszystko takie oczywiste i racjonalne jak się wydaje... Oby!

Czekam na kolejną część panie Carlosie!

Powiem szczerze, że trochę zawiodłam się na tej książce. Piszę to z ogromnym bólem ponieważ Gra anioła to moja ulubiona książka tego autora - urzekła mnie w niej gotycka aura tajemnicy i niedopowiedzeń, niestety... więzień nieba niemal całkowicie odziera Grę anioła z tej otoczki tajemniczości :'( Sam Więzień nieba jest co prawda wstępikiem do kolejnej części, zatem poczekam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka przez długi czas figurowała na mojej liście "do przeczytania" Wstępny opis bardzo mnie zainteresował i nie mogłam się doczekać, jak się do niej zabiorę. Niestety... ku mojemu wielkiemu zdziwieniu książka wg mnie pisana jest tak chaotycznie, że co chwila gubiłam wątek, strasznie trudno się czyta, a kiedy książka bardziej irytuje niż sprawia przyjemność... (co przy beletrystyce to niemal ewenement!)...niestety nie dobrnęłam do końca... :\

Książka przez długi czas figurowała na mojej liście "do przeczytania" Wstępny opis bardzo mnie zainteresował i nie mogłam się doczekać, jak się do niej zabiorę. Niestety... ku mojemu wielkiemu zdziwieniu książka wg mnie pisana jest tak chaotycznie, że co chwila gubiłam wątek, strasznie trudno się czyta, a kiedy książka bardziej irytuje niż sprawia przyjemność... (co przy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do książki podeszłam obiektywnie, raczej nie czytuję fantastyki, jednakże jest to jedna z książek, którą powinno się przeczytać, żeby nie być w tyle za innymi ;)
Szczerze mówiąc nieco rozczarowałam się tą książką. W moim mniemaniu jest to przeciętna bajka. Ponieważ głównymi bohaterami - obok tytułowego hobbita i Gandalfa - jest dość duża grupa krasnoludów, bardzo przeszkadza mi, że tylko kilkoro z nich ma jakieś indywidualne cechy i odgrywa jakąś rolę, przy czym reszta z nich wydaje się zupełnie zbędna. I wreszcie wielki Smaug pokonany przez postać, o której prawie nic nie wiemy...
Powiem szczerze, że oczekuję od nadchodzącej do kin ekranizacji czegoś znacznie lepszego niż znalazłam w tej książce, a z tego co mi już wiadomo, P. Jackson już się nieco zajął kwestią mnie nurtującą - indywidualizm każdego z krasnoludów, oby film podretuszował resztę książki! :)
Podsumowując książka nie jest zła, bajka jak bajka, ale też nie jest wg mnie niczym wyjątkowym. Mimo wszystko podziwiam stworzone przez Tolkiena uniwersum.

Do książki podeszłam obiektywnie, raczej nie czytuję fantastyki, jednakże jest to jedna z książek, którą powinno się przeczytać, żeby nie być w tyle za innymi ;)
Szczerze mówiąc nieco rozczarowałam się tą książką. W moim mniemaniu jest to przeciętna bajka. Ponieważ głównymi bohaterami - obok tytułowego hobbita i Gandalfa - jest dość duża grupa krasnoludów, bardzo...

więcej Pokaż mimo to