Cytaty
Jeśli możesz pozwolić sobie na to, by nie liczyć uderzeń fali i upływających chwil, jeśli upływ czasu nie wywołuje paniki w twoim umyśle – jesteś naprawdę szczęśliwy.
Lata doświadczenia nauczyły mnie jednak, że kiedy kobieta dostaje ataku histerii, najlepiej dać jej coś słodkiego do zjedzenia.
Oto, do czego gnamy w tym naszym beznadziejnym, ślepym, baranim pędzie. Automaty do wszystkiego! Wszystko automatycznie! I oto nagle przytomniejemy w obliczu dylematu: jeśli jeden automat potrafi kopulować z drugim tak sprawnie, zgrabnie i na tyle sposobów, to co jeszcze, u diabła, robią l u d z i e na tej planecie?!
Czy nędzna rzeczywistość nie jest lepsza od najbardziej interesującej iluzji?
W ogóle ta miła O... jakby to powiedzieć... ma niewłaściwie skalkulowaną prędkość języka: w przeliczeniu na sekundę prędkość języka zawsze powinna być nieco mniejsza niż prędkość myśli, w żadnym razie na odwrót.
(...) Próbował jeszcze całą siłą woli czepiać się śnionego wątku, lecz sen wyrzucał go z siebie zdecydowanie i nieodwołalnie. Oprzytomniał z dziwnym uczuciem żalu i zawodu, że nie dane mu było dośnić do końca pięknej historii, którą przeżywał niezwykle realistycznie jako jej główny bohater. Zawsze tak jest! — pomyślał z pretensją do losu, leżąc z zamkniętymi oczami. —...
Rozwiń- Powiedz, Puchatku - rzekł wreszcie Prosiaczek - co ty mówisz, jak się budzisz z samego rana? - Mówię: „Co też dziś będzie na śniadanie" odpowiedział Puchatek. - A co ty mówisz, Prosiaczku? - Ja mówię: „Ciekaw jestem, co się dzisiaj wydarzy ciekawego". Puchatek skinął łebkiem w zamyśleniu. - To na jedno wychodzi - powiedział.
Niektórzy twierdzili, że to Murzyn, inni, że ciemny kolor jego skóry jest efektem poparzeń. Czarnuch popromienny – tak się na takich ludzi mówiło.