rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Chrześcijaństwo. Amoralna religia Artur Nowak, Ireneusz Ziemiński
Ocena 6,0
Chrześcijaństw... Artur Nowak, Ireneu...

Na półkach:

Lubię zapoznawać się z krytyką wobec chrześcijańtwa i jednym ze źródeł takiej krytyki cieszących się moim szacunkiem jest kanał Śmiem Wątpić na YouTubie.
Zapoznałem się z kilkoma framentami tej książki i już te fragmenty ukazują albo nieznajomość krytykowanego materiału, albo chęć oszukania czytelnika, by przekonać go do swojego stanowiska, przez co książka jawi mi się jako marnotrawstwo papieru, pieniędzy i czasu.

Zaczhęcam do zapoznania się z komentarzem opublikowanym na kanale Szymon Mówi:
https://www.youtube.com/watch?v=Okp3zIY3UfI

Lubię zapoznawać się z krytyką wobec chrześcijańtwa i jednym ze źródeł takiej krytyki cieszących się moim szacunkiem jest kanał Śmiem Wątpić na YouTubie.
Zapoznałem się z kilkoma framentami tej książki i już te fragmenty ukazują albo nieznajomość krytykowanego materiału, albo chęć oszukania czytelnika, by przekonać go do swojego stanowiska, przez co książka jawi mi się...

więcej Pokaż mimo to video - opinia

Okładka książki W oparach absurdu Antoni Słonimski, Julian Tuwim
Ocena 7,5
W oparach absurdu Antoni Słonimski, J...

Na półkach: ,

Uwielbiam zarówno absurd jak i twórczość Tuwima.
Pomimo iż niejednokrotnie zaserwowane teksty to bardziej bełkot niż absurd, świetnie się przy książce bawiłem (zwłaszcza w drugiej połowie).
Ponadto przy odrobinie chęci, pomimo iż Tuwim i Słonimski chcieli uzyskać krystaliczny absurd, między wierszami można obserwować okruchy ówczesnej rzeczywistości.

Uwielbiam zarówno absurd jak i twórczość Tuwima.
Pomimo iż niejednokrotnie zaserwowane teksty to bardziej bełkot niż absurd, świetnie się przy książce bawiłem (zwłaszcza w drugiej połowie).
Ponadto przy odrobinie chęci, pomimo iż Tuwim i Słonimski chcieli uzyskać krystaliczny absurd, między wierszami można obserwować okruchy ówczesnej rzeczywistości.

Pokaż mimo to

Okładka książki Edda starsza i młodsza Snorri Sturluson, autor nieznany
Ocena 8,0
Edda starsza i... Snorri Sturluson, a...

Na półkach: ,

Niełatwa to lektura, choć za pierwszym razem trudniejszą mi się zdawała.
Spora część Eddy starszej to swego rodzaju leksykon imion i nazw własnych ubrany w rozmowy Asów, Wanów, Olbrzymów i innych bytów. Nie znam przyczyny, ale często to samo imię może być zapisane na kilka różnych sposobów, co dodatkowo utrudnia czytanie. Druga część Eddy starszej jest bardziej przystępna, ponieważ czytelnik nie jest zasypywany tyloma nazwami, które często pojawiają się tylko raz, i można się nawet przy niej dobrze bawić.
Edda młodsza zdecydowanie lżejszą się okazuje, jednak pomimo iż zgrabnym językiem napisana zdaje się niekiedy kłócić z Eddą starszą, chociażby jeśli chodzi o losy Lokiego.
Niestety nie ma pewności co jest błędem redakcyjnym Armoryki, co błędem oryginalnego wydania (książka została napisana w pierwszej połowie XIX wieku), a co przejawem ówczesnej gramatyki lub gramatyki Lelewela.
Pozycja konieczna do przeczytania przez każdego, kto pragnie zgłębić mitologię nordycką, jednak raczej nie wystarczająca.

Niełatwa to lektura, choć za pierwszym razem trudniejszą mi się zdawała.
Spora część Eddy starszej to swego rodzaju leksykon imion i nazw własnych ubrany w rozmowy Asów, Wanów, Olbrzymów i innych bytów. Nie znam przyczyny, ale często to samo imię może być zapisane na kilka różnych sposobów, co dodatkowo utrudnia czytanie. Druga część Eddy starszej jest bardziej przystępna,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Swego czasu mocno zgłębiałem temat podróży w czasie, zarówno pod kątem naukowym jak i literackim.
Uwielbiam tę książkę ze względu na to, że autor jest konsekwentny w swym opowiadaniu i dla przykładu nie tworzy paradoksów, co jest znamienne przy poruszaniu tej tematyki.
Ciekawym zabiegiem jest również opowieść z perspektywy przyjaciela podróżnika w czasie, co pozwala autorowi nie wchodzić za bardzo w szczegóły.
Zdecydowanie polecam, gdyż jest to jeden z najlepiej przedstawionych obrazów podrózy w czasie.

Swego czasu mocno zgłębiałem temat podróży w czasie, zarówno pod kątem naukowym jak i literackim.
Uwielbiam tę książkę ze względu na to, że autor jest konsekwentny w swym opowiadaniu i dla przykładu nie tworzy paradoksów, co jest znamienne przy poruszaniu tej tematyki.
Ciekawym zabiegiem jest również opowieść z perspektywy przyjaciela podróżnika w czasie, co pozwala...

więcej Pokaż mimo to