Cytaty
- Wszyscy mamy słabe punkty - powiedział Leo - Ja na przykład, jestem tragicznie zabawny i przystojny.
- Sprawiedliwość nie oznacza, że wszyscy dostają to samo- odparł tato. - Sprawiedliwość oznacza, że wszyscy dostają to, czego potrzebują.
Percy jest najpotężniejszym półbogiem, jakiego w życiu spotkałem. Bez obrazy, ale taka jest prawda. Jeśli ktokolwiek zdoła tam przeżyć, to właśnie on, zwłaszcza z Annabeth u boku.
Bałem się spróbować, ale pomyślałem: Horusie? - No wreszcie ~ odezwał się ten głos. ~ Witaj. - O nie - powiedziałem, czując narastającą panikę. - O nie, nie, nie. Niech mi ktoś da otwieracz do konserw, mam w głowie bóstwo! Oczy Bastet błysnęły. - Porozumiałeś się z Horusem bezpośrednio? Robisz postępy. - Postępy?! - Złapałem się za głowę. - Wyrzućcie go stamtąd!
Percy: - Cześć, jak leci? Annabeth: - Och, nie dzięki. Percy: - No dobra... ale jadłaś coś dzisiaj? Annabeth: - Chyba Leo ma teraz wachtę. Zapytaj jego. Percy: - No tak, mówił dziad do obrazu. Annabeth: - Dobra. Za chwilę.
Jeśli straciłeś nadzieję, straciłeś wszystko. A kiedy ci się wydaje, że wszystko stracone, kiedy wszystko wygląda tragicznie i beznadziejnie, zawsze jest nadzieja.
Rzecz w tym, że kiedy ktoś każe mi coś robić, od razu mam problem. Chcę takiemu komuś powiedzieć, żeby się odpieprzył, zrobię, jak mi się zechce. Nawet jeśli chodzi o coś, na co tak naprawdę mam ochotę.
Przypomnijcie mojemu bratu, że Egipcjanie wierzą w potęgę wschodu słońca. Wierzą, że każdy ranek zaczyna nie tylko nowy dzień, ale też nowy świat.
Dzień po dniu mozolnego wkuwania. Daty, wzory, równania... Tylko w jakim celu? Żeby zdać jakieś bezsensowne egzaminy? Żeby pójść do kolejnej, tak zwanej wyższej szkoły? Żeby zasłużyć na nagrodę w postaci równie nużącej bezbarwnej pracy i tak doczekać banalnej, nic nieznaczącej śmierci? Jeśli zależy ci na edukacji, świat jest tym miejscem, w którym należy jej szukać.
Śmierć jest zupełnie normalna, nie wiem, dlaczego wszyscy mają z nią takie problemy. Przecież i tak musimy się z tym pogodzić.
Najwyraźniej ludzie mnie nie rozumieją. Nie rozumieją, że trzeba mi trochę przestrzeni. Ciągle mi mówią, co mam robić. Uważają, że zasady i plany na przyszłość, czyste ręce i porządne maniery wszystko naprawią. Niczego nie chwytają.
Czasami dowiadujesz się więcej, niżbyś chciała.
Każdy jest ekspertem od życia, tyle że wyłącznie od cudzego.
Życie to tylko seria zdarzeń.