-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2016-07-10
2016-05-09
Rewelacja ! To chyba słowo które wg mnie najlepiej obrazuje książkę.
Wartka akcja, która wciąga od pierwszych stron i pomimo tego że domyślamy się zakończenia absolutnie nie sprawia że nudzimy się nią. Dla mnie ogromnym plusem jest główna bohaterka która w przeciwieństwie do bohaterem w podobnych książkach wie czego chce, dąży do tego i "nie ma ciągłych wątpliwości" co zawssze doprowadza mnie do irytacji czytając podobną literaturę. A Acher? cóż, topi serca :)
Książka skłania do przemyśleń: jak społeczeństwo potrafi być okrutne dla tragedii innych.
Polecam wszystkim przeczytanie, historia sprawia że razem z bohaterami przeżywamy cierpienie i pokonujemy lęk z Archerem, i przeszłość z Bree :)
Rewelacja ! To chyba słowo które wg mnie najlepiej obrazuje książkę.
Wartka akcja, która wciąga od pierwszych stron i pomimo tego że domyślamy się zakończenia absolutnie nie sprawia że nudzimy się nią. Dla mnie ogromnym plusem jest główna bohaterka która w przeciwieństwie do bohaterem w podobnych książkach wie czego chce, dąży do tego i "nie ma ciągłych wątpliwości"...
2016-05-05
Na początku napiszę że bardzo lubię całą serię On Dublin Street, książki są pełne namiętnej, o miłości pełnej pasji czyli to co lubię. Niestety dla mnie książka o Hannah i Marco jest najgorsza ze wszystkich. Główna bohaterka przez większość książki (szczególnie pod koniec) irytowała mnie swoim irracjonalnym zachowaniem i ciągłym odrzucaniem Marco pomimo swojego uczucia. Książka bardzo podobnie zbudowana do pozostałych.
Mimo wszystko polecam fanom tej serii przeczytanie chociażby dlatego że dowiadujemy się co u pozostałych bohaterów
Na początku napiszę że bardzo lubię całą serię On Dublin Street, książki są pełne namiętnej, o miłości pełnej pasji czyli to co lubię. Niestety dla mnie książka o Hannah i Marco jest najgorsza ze wszystkich. Główna bohaterka przez większość książki (szczególnie pod koniec) irytowała mnie swoim irracjonalnym zachowaniem i ciągłym odrzucaniem Marco pomimo swojego uczucia....
więcej mniej Pokaż mimo to2016-04-17
2015-12-26
Książka rewelacyjna, pommimo powielenia schematu z Greya, książka wciągneła mnie do reszty. W przciwieństwie do większości trylogii fabuła się rozwija, dzieje się dużo do samej trzeciej części. Niswykła przemiana postaci, zaskakujące zmiany akcji pomimo oczywistego zakończenia, naprawdę fajnie. Chyba stała się moją ulubioną z gatunku. polecam przeczytać całą trylogię do końca
Książka rewelacyjna, pommimo powielenia schematu z Greya, książka wciągneła mnie do reszty. W przciwieństwie do większości trylogii fabuła się rozwija, dzieje się dużo do samej trzeciej części. Niswykła przemiana postaci, zaskakujące zmiany akcji pomimo oczywistego zakończenia, naprawdę fajnie. Chyba stała się moją ulubioną z gatunku. polecam przeczytać całą trylogię do końca
Pokaż mimo to2015-12-20
Pokierowana wysokimi ocenami przeczytałam tę książkę. Bardzo się zawiodłam pomimo że lubię od czasu do czasu taką literaturę. Wiedziałam że będzie banalna, ale żeby aż tak ? Fabuła dla nastolatek "utracone O" przyjaciółki które tak po prostu wymieniły się facetami no i harem Simona, to za duŻo dla mnie.
Książka na odmóżdżenie. chociż znalazłabym dużo lepsze i zabawniejsze na tą okazję
Pokierowana wysokimi ocenami przeczytałam tę książkę. Bardzo się zawiodłam pomimo że lubię od czasu do czasu taką literaturę. Wiedziałam że będzie banalna, ale żeby aż tak ? Fabuła dla nastolatek "utracone O" przyjaciółki które tak po prostu wymieniły się facetami no i harem Simona, to za duŻo dla mnie.
Książka na odmóżdżenie. chociż znalazłabym dużo lepsze i zabawniejsze...
Jestem świeżo po przeczytaniu tej książki i targają mną różne uczucia.
Bardzo czekałam na tą książkę, czemu? opis był tym co wydawało mi się że chce przeczytać. Czemu tylko "dobra" ? niestety czuję się trochę rozczarowana.
Żałuje że cały czas czułam podobieństwo do Greya ( nie tylko ze względu na okładkę) co więcej bardzo denerwowała mnie główna bohaterka, która była (przepraszam za określenie) czasem "puszczalska" i jak zwykle niekonsekwentna, to drugie byłabym w stanie jej wybaczyć . Szkoda że autorka nie rozwinęła wątku kryminalnego widać po jej pozostałych pozycjach (np. "Na szczycie") że próbuję tylko CZEMU TEGO NIE ROZWIJAMY ? Naprawdę mogłoby to sprawić że książka byłaby dużo ciekawsza i mniej banalna.
Pomimo powyższego zaciekawiły mnie losy Adama i Cassandry i na pewno przeczytam kolejną część. Muszę przyznać że autorka fajnie zakończyła książkę pozostawiając niedosyt.
Mam nadzieję że bohaterzy trochę się rozwiną, że będzie mniej przysłowiowego rollercoaster a więcej treściwej fabuły, z kawałkiem kryminalnego mięska :)
Trzymam za p. Kasię kciuki i na pewno przeczytam następną część :)
Jestem świeżo po przeczytaniu tej książki i targają mną różne uczucia.
więcej Pokaż mimo toBardzo czekałam na tą książkę, czemu? opis był tym co wydawało mi się że chce przeczytać. Czemu tylko "dobra" ? niestety czuję się trochę rozczarowana.
Żałuje że cały czas czułam podobieństwo do Greya ( nie tylko ze względu na okładkę) co więcej bardzo denerwowała mnie główna bohaterka, która była...