Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ponadczasowość dzieł Orwella i odwaga pokazania politycznych bolączek tego świata to coś, co zdecydowanie je wyróżnia. Jak w "Roku 1984" tak i w "Folwarku..." nie sposób nie zauważyć mistrzowskiego zaprezentowania podziału społeczeństwa. Masy muszą mieć przywódców - tak było, jest i będzie. Nie ważne, czy mówimy o rewolucji sprzed stu lat, czy o czasach współczesnych. Każde społeczeństwo potrzebuje kogoś, kto pokaże drogę i poprowadzi. Orwell ostrzega jedynie przed tym, aby nie podążać za kimś ślepo w przepaść, bo dać się prowadzić nie może oznaczać dać za siebie myśleć.

Ponadczasowość dzieł Orwella i odwaga pokazania politycznych bolączek tego świata to coś, co zdecydowanie je wyróżnia. Jak w "Roku 1984" tak i w "Folwarku..." nie sposób nie zauważyć mistrzowskiego zaprezentowania podziału społeczeństwa. Masy muszą mieć przywódców - tak było, jest i będzie. Nie ważne, czy mówimy o rewolucji sprzed stu lat, czy o czasach współczesnych. Każde...

Miałem 16 lat, kiedy przez niebywały zbieg okoliczności egzemplarz tej książki stał się moją własnością. Było to tuż przed wakacjami, więc letni odpoczynek zacząłem wtedy od tej lektury. Wchłonąłem ją jak gąbka i zmieniła wtedy ona moje myślenie w kwestiach ludzkich wartości. Pozwoliła mi inaczej spojrzeć na to co ważne, a niektórym sprawom odebrała znaczenie. Poszukiwanie siebie i postawienie uczuć i emocji ponad rozum i pieniądz - bez względu na wszystko! Tak wtedy zrozumiałem przesłanie. Minęło kolejne 16 lat mojego życia... i nadal "Układ" Kazana pozostaje dla mnie pewnego rodzaju przewodnikiem. Zdecydowanie pierwsze miejsce w moim osobistym rankingu!

Miałem 16 lat, kiedy przez niebywały zbieg okoliczności egzemplarz tej książki stał się moją własnością. Było to tuż przed wakacjami, więc letni odpoczynek zacząłem wtedy od tej lektury. Wchłonąłem ją jak gąbka i zmieniła wtedy ona moje myślenie w kwestiach ludzkich wartości. Pozwoliła mi inaczej spojrzeć na to co ważne, a niektórym sprawom odebrała znaczenie. Poszukiwanie...

Zaskakująco dobra. Po przeczytaniu wstępu sądziłem, że będzie to religijna propaganda. Co chwila odniesienia do Boga. Właściwie nie ma w tym nic złego, jeśli jesteś wierzący. Wolałbym jednak poradnik bardziej naukowy, traktujący o podejściu psychologicznym do istoty męskości. Z drugiej strony takich jest już wiele na rynku. Postanowiłem więc czytać dalej, a kolejne strony powodowały, że nie mogłem przestać. "Dzikie serce..." przeczytałem bardzo szybko. Nie żałuję. Pomimo ciągłych odniesień do wiary, religii i Boga Jedynego, jest to pozycja doskonała dla każdego mężczyzny. Mówi o najważniejszych cechach prawdziwego mężczyzny - sile, miłości i wierze... we własną moc!

Zaskakująco dobra. Po przeczytaniu wstępu sądziłem, że będzie to religijna propaganda. Co chwila odniesienia do Boga. Właściwie nie ma w tym nic złego, jeśli jesteś wierzący. Wolałbym jednak poradnik bardziej naukowy, traktujący o podejściu psychologicznym do istoty męskości. Z drugiej strony takich jest już wiele na rynku. Postanowiłem więc czytać dalej, a kolejne strony...