Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mądrzy ludzie uczą się na własnych błędach. Ale ci naprawdę bystrzy uczą się na cudzych

Mądrzy ludzie uczą się na własnych błędach. Ale ci naprawdę bystrzy uczą się na cudzych

Nie rób sobie nadziei, a nikt cię nie zrani. Nie ufaj i nie kochaj, a nikt cię nie zrani. Złam własne zasady.

Nie rób sobie nadziei, a nikt cię nie zrani. Nie ufaj i nie kochaj, a nikt cię nie zrani. Złam własne zasady.

-Ciekawość to pierwszy stopień do drugiego stopnia ciekawości - odparł Felix. - A klika stopni dalej są regularne kłopoty.

-Ciekawość to pierwszy stopień do drugiego stopnia ciekawości - odparł Felix. - A klika stopni dalej są regularne kłopoty.

Kto to powiedział, że jeśli drzwi są zamknięte, to spróbuj oknem. Jeśli okno jest zamknięte, to cóż – wybij je. A jak nie będzie się dało go wybić, to poszukaj cholernego młota i zrób nowe.

Kto to powiedział, że jeśli drzwi są zamknięte, to spróbuj oknem. Jeśli okno jest zamknięte, to cóż – wybij je. A jak nie będzie się dało go wybić, to poszukaj cholernego młota i zrób nowe.

Czy zapomnieć o kimś boli bardziej niż pogodzić się z jego błędami?

Czy zapomnieć o kimś boli bardziej niż pogodzić się z jego błędami?

- Ile żyje dżdżownica złapana przez wędkarza?(...)-Dwa dni z hakiem."s.369

- Ile żyje dżdżownica złapana przez wędkarza?(...)-Dwa dni z hakiem."s.369

Życie jest do kitu. A poza tym zimno mi w stopy

Życie jest do kitu. A poza tym zimno mi w stopy

- Drugie miejsce oznacza, że jesteś po prostu pierwszą przegraną.

- Drugie miejsce oznacza, że jesteś po prostu pierwszą przegraną.

- Chcecie się na coś pogapić? - wrzasnął. - No to macie! Odwrócił się, zgiął się wpół i ściągnął spodnie, pokazując pięćdziesięciu parom oczu swój zadek. - Perry! - pisnęła Holiday, ale w jej głosie słychać było rozbawienie.

- Chcecie się na coś pogapić? - wrzasnął. - No to macie! Odwrócił się, zgiął się wpół i ściągnął spodnie, pokazując pięćdziesięciu parom oczu swój zadek. - Perry! - pisnęła Holiday, ale w jej głosie słychać było rozbawienie.

- Ktoś żyje i ktoś umiera.

- Ktoś żyje i ktoś umiera.

- Zabijasz albo giniesz. To raczej proste.

- Zabijasz albo giniesz. To raczej proste.

- Nie jestem pewna, czy chcę to czytać – stwierdziła Kylie. - Czemu? - Uciekł z inną dziewczyną. - On chyba nie myśli o Frederice w ten… - Ale ona o nim tak myśli. A kiedy ona się na nim wiesza… no wiesz, to facet. - Wiem – odparła Holiday. - Nie wszyscy faceci… - Ale niektórzy tak. A ustalenie, który jest który, jest niczym matma. Trudne. Wydaje ci się, że już rozumiesz, a potem okazuje się, że wychodzi ci nieprawidłowy wynik. I nie próbuj nawet zaprzeczać, bo właśnie dlatego nie dajesz szansy Burnettowi.

- Nie jestem pewna, czy chcę to czytać – stwierdziła Kylie. - Czemu? - Uciekł z inną dziewczyną. - On chyba nie myśli o Frederice w ten… - Ale ona o nim tak myśli. A kiedy ona się na nim wiesza… no wiesz, to facet. - Wiem – odparła Holiday. - Nie wszyscy faceci… - Ale niektórzy tak. A ustalenie, który jest który, jest niczym matma. Trudne. Wydaje ci się, że już rozumiesz, ...

- Zrobiłabyś dokładnie to samo, co ja. - To znaczy? - Della także się podniosła. - Udawała, że to nie boli, i wierzyła, że tak się kiedyś naprawdę stanie.

- Zrobiłabyś dokładnie to samo, co ja. - To znaczy? - Della także się podniosła. - Udawała, że to nie boli, i wierzyła, że tak się kiedyś naprawdę stanie.

- Trudno zmienić przekonania, które wynikają z uzasadnionych lęków.

- Trudno zmienić przekonania, które wynikają z uzasadnionych lęków.