rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Dzięki, Emily, znowu się poryczałam.

Dzięki, Emily, znowu się poryczałam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zrobiłam re-read po 10 latach i próbuję zrozumieć, co mnie wtedy w tej książce zachwyciło. Sięgnęłam po nią z sentymentem, pamiętając, że bardzo mi się podobała, a dostałam cliché z nierealistycznymi przemyśleniami 14-latki, której wnioski i opisy otaczającego świata, zupełnie nie pasowały do postaci.

Zrobiłam re-read po 10 latach i próbuję zrozumieć, co mnie wtedy w tej książce zachwyciło. Sięgnęłam po nią z sentymentem, pamiętając, że bardzo mi się podobała, a dostałam cliché z nierealistycznymi przemyśleniami 14-latki, której wnioski i opisy otaczającego świata, zupełnie nie pasowały do postaci.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Już dawno tak się nie męczyłam podczas czytania :(

Już dawno tak się nie męczyłam podczas czytania :(

Pokaż mimo to


Na półkach:

To nie jest wybitna książka, absolutnie. Ale wybitnie się przy niej bawiłam.

To nie jest wybitna książka, absolutnie. Ale wybitnie się przy niej bawiłam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po nie do końca przekonującej pierwszej części, przepadłam dla tej historii!

Po nie do końca przekonującej pierwszej części, przepadłam dla tej historii!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ach, co to za cudna seria! Będzie mi naprawdę przykro, gdy skończę ostatnią część.

Ach, co to za cudna seria! Będzie mi naprawdę przykro, gdy skończę ostatnią część.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Temat bardzo ważny, ale mnogość powtórzeń i brak warsztatu pisarskiego sprawił, że ciężko się czytało tę książkę. Niemniej podziwiam i mamę, i Radka.

Temat bardzo ważny, ale mnogość powtórzeń i brak warsztatu pisarskiego sprawił, że ciężko się czytało tę książkę. Niemniej podziwiam i mamę, i Radka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Takiej historii nie powinno oceniać się gwiazdkami.

Takiej historii nie powinno oceniać się gwiazdkami.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lagercrantz najwyraźniej odrobił pracę domową i kolejne Millennium nie jest tak kiepskie jak wcześniej. Wciąż nie jest świetne, ale czyta się przyjemnie i co najważniejsze, autor w końcu zagłębił się w psychikę bohaterów.
Pozytywne zaskoczenie.

Lagercrantz najwyraźniej odrobił pracę domową i kolejne Millennium nie jest tak kiepskie jak wcześniej. Wciąż nie jest świetne, ale czyta się przyjemnie i co najważniejsze, autor w końcu zagłębił się w psychikę bohaterów.
Pozytywne zaskoczenie.

Pokaż mimo to