Opinie użytkownika
Zrobiłam re-read po 10 latach i próbuję zrozumieć, co mnie wtedy w tej książce zachwyciło. Sięgnęłam po nią z sentymentem, pamiętając, że bardzo mi się podobała, a dostałam cliché z nierealistycznymi przemyśleniami 14-latki, której wnioski i opisy otaczającego świata, zupełnie nie pasowały do postaci.
Pokaż mimo toTemat bardzo ważny, ale mnogość powtórzeń i brak warsztatu pisarskiego sprawił, że ciężko się czytało tę książkę. Niemniej podziwiam i mamę, i Radka.
Pokaż mimo to
Lagercrantz najwyraźniej odrobił pracę domową i kolejne Millennium nie jest tak kiepskie jak wcześniej. Wciąż nie jest świetne, ale czyta się przyjemnie i co najważniejsze, autor w końcu zagłębił się w psychikę bohaterów.
Pozytywne zaskoczenie.