Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szczerze to już wkurzało mnie czytanie ze jej każdy dzień jest koszmarem.. co by się nie działo to zawsze musiała wspominać o tym milion razy. Proszę was ile można

Dziwne tez ze jak spotkała już raz Nataniela to później nagle przypadkiem napotykała się na niego praktycznie codziennie? Dobry przypadek.

Główna bohaterka juz na 4 rozdziale zaczęła mnie denerwowac. Jest straszna malkontentką. Wiecznie niezadowolona i wszystko jej przeszkadza.
I te jej dlugie, powtarzające się mysli.
Męczyłabym się czytając ją dalej więc…

Szczerze to już wkurzało mnie czytanie ze jej każdy dzień jest koszmarem.. co by się nie działo to zawsze musiała wspominać o tym milion razy. Proszę was ile można

Dziwne tez ze jak spotkała już raz Nataniela to później nagle przypadkiem napotykała się na niego praktycznie codziennie? Dobry przypadek.

Główna bohaterka juz na 4 rozdziale zaczęła mnie denerwowac. Jest...

Jak dla mnie książka 13/17 lat. Mam 21 i strasznie ciężko mi się ją czytało. Książka jest zbyt mocno oceniana przez co miałam bardzo wielkie oczekiwania co do niej. Ludzie mówią, że przez łzy nie mogli dalej czytać bo nie widzieli liter. Dla mnie wielka przesada. Czasami było mi aż głupio myśle Kurcze wszyscy przepłakali całą książkę a we mnie zero emocji. Łza ani razu mi nie poleciała. Nie jest to taki wyciskacz łez jak cały internet przedstawia.

Przedstawiona relacja a raczej przyjaźń miedzy chłopakiem a dziewczyna jak dla mnie wcale nie jest taka niesamowita i ważna jak oni to opisują.Od dziecka byłi najlepszymi przyjaciółmi pod słońcem, tak bardzo im obu na sobie zależało. Benc kontakt się urwał- i co najlepsze ? nikt z nich nawet nie próbował nawiązać tego kontaktu. Tak nie robią przyjaciele. Spotkali sie i naglę są w sobie zakochani. Sztucznie napisane. Niektóre sceny są tak napisane że tylko brakuje mi dopisku „tu możesz zacząć płakać”. Jedyne co mi się podobało to okładka.
Historia piękna ale trochę przydługa i momentami nudna. Niektóre zabiegi są trochę sztuczne i irytujące.
Zawiodłam się. Przez 200 stron czułam nudę i w pewnym momencie ją odstawiłam.

Jak dla mnie książka 13/17 lat. Mam 21 i strasznie ciężko mi się ją czytało. Książka jest zbyt mocno oceniana przez co miałam bardzo wielkie oczekiwania co do niej. Ludzie mówią, że przez łzy nie mogli dalej czytać bo nie widzieli liter. Dla mnie wielka przesada. Czasami było mi aż głupio myśle Kurcze wszyscy przepłakali całą książkę a we mnie zero emocji. Łza ani razu mi...

Hoover znałam tylko od jednej strony, jako autorkę romansów, tzn czytałam thriller Colleen „Layla” i przysięgam dla mnie było to jedne wielkie nieporozumienie dlatego bałam się ze tak samo się rozczaruje i dalej będę uważać ze tego typu książki nie są dla niej, że powinna zatrzymać się na romansach, a tu wielkie zdziwienie.
Dosłownie sama się bałam czytać... z każdym rozdziałem coraz mocniejsze akcje, kilka razy musiałam odłożyć i przeanalizować w głowie co się dzieje. Uwielbiam kreatywność Colleen. Nie spodziewałam się tak świetnej książki tymbardziej ze po poprzednim thrillerze byłam do tej książki sceptycznie nastawiona.

Przeczytałam dość książek ale żadna nigdy nie wciągnęła mnie na tyle ze nie mogłam oderwać oczu od książki. Jeszcze nigdy dla żadnej lektury nie dałam oceny 10/10 a ta właśnie na to zasługuje w 1000%, chodź uważam ze ostatni rozdział był niepotrzebny i zepsuł trochę zakończenie.

Hoover znałam tylko od jednej strony, jako autorkę romansów, tzn czytałam thriller Colleen „Layla” i przysięgam dla mnie było to jedne wielkie nieporozumienie dlatego bałam się ze tak samo się rozczaruje i dalej będę uważać ze tego typu książki nie są dla niej, że powinna zatrzymać się na romansach, a tu wielkie zdziwienie.
Dosłownie sama się bałam czytać... z każdym...

Książka dobra ale na pewno nie zasługuje na miano bestsellera. Od pierwszego rozdziału mnie wciągnęła i byłam ciekawa jak to wszystko dalej się potoczy, z każdym kolejnym rozdziałem dostawaliśmy nowy pakiet informacji jak i emocji. Naprawdę była ciekawa każdy rozdział ładnie opisany ze szczegółami ale jeśli chodzi o zakończenie… tu zabrakło mi zdecydowanie bardzo dużo cennych wiadomości, musiałam się domyślać co i jak, przez co ostatnie kartki książki (gdy koleżanka przyjechała po nią na lotnisko) musiałam przeczytać dwa razy bo były ni z gruchy ni z pietruchy.

Książka dobra ale na pewno nie zasługuje na miano bestsellera. Od pierwszego rozdziału mnie wciągnęła i byłam ciekawa jak to wszystko dalej się potoczy, z każdym kolejnym rozdziałem dostawaliśmy nowy pakiet informacji jak i emocji. Naprawdę była ciekawa każdy rozdział ładnie opisany ze szczegółami ale jeśli chodzi o zakończenie… tu zabrakło mi zdecydowanie bardzo dużo...

Książka jest dobra. Pierwsze 100stron przeczytałam stronę za stroną nie odrywając się od książki. Później trochę się nudziłam. Denerwowała mnie główna bohaterka tym że rozpłakiwała nad tym ze została uwięziona przez faceta już na zawsze ze nie może się od niego uwolnić, przeżywała cały czas ze nie zobaczy juz nigdy więcej swojej rodziny, przyjaciółki, nie zazna życia którego dotychczas prowadziła ale girl please.. ty nawet nie próbowałaś uciec! A miałaś duuuzooo okazji z czego wykorzystałaś jakieś max dwie sytuacje. I wlasnei tego mi brakowało. Czekałam na jakąś akcje a w kółko to samo. Nie uciekła ani razu a on jej nie szukał a mogłoby to być bardzo ciekawe i wciągające. Cały czas powtarzała ze go nienawidzi a z drugiej strony za chwilę nie chciała żeby ją nigdzie zostawiał samej.
Moim zdaniem pomysł na książkę MEGA ale duzooo w niej brakuje.

Książka jest dobra. Pierwsze 100stron przeczytałam stronę za stroną nie odrywając się od książki. Później trochę się nudziłam. Denerwowała mnie główna bohaterka tym że rozpłakiwała nad tym ze została uwięziona przez faceta już na zawsze ze nie może się od niego uwolnić, przeżywała cały czas ze nie zobaczy juz nigdy więcej swojej rodziny, przyjaciółki, nie zazna życia...