Cytaty
Jestem Niezgodna. I nie można mnie kontrolować.
Musiałam kogoś nienawidzić, a ciebie kochałam najmocniej, więc padło na ciebie.
Już myślałem, że nigdy nie przestanie działać i będę musiał cię zostawić, żebyś... wąchała kwiatki czy co tam chciałaś robić na haju.
Miłość dopada nas tak, jak dopada człowieka w zaułku wyrastający spod ziemi morderca
Prawda, jak dzikie zwierzę, jest zbyt silna, by pozostać w zamknięciu.
Poczucie winy nie jest tak ciężkie jak poczucie straty, ale więcej Ci zabiera.
Przed "później" jest "teraz", którym należy się zająć.
-Śpij - szepce - Odpędzę koszmary, jeśli znów się pojawią. - A jak? -Pięściami, oczywiście.
-Nie jestem ważna. Wszyscy sobie beze mnie poradzą. -Kogo obchodzą wszyscy? Co ze mną?-Spusza głowę i chowa ją w dłoniach,zakrywając oczy. Palce mu drżą.
Boję się, że jeżeli zacznę płakać, to nie przestanę, póki całkiem nie wyschnę i nie pomarszczę się jak rodzynka.
Bębenek rewolweru, obrót-raz, dwa, trzy. Ona mówi: wybieraj, albo ja, albo ty. Chłód metalu na skroni, strzał, co w uszach dzwoni. Smak krwi rozbryzganej. Gratuluje jej wygranej.
-Idealny moment na wyznania! Na oczach ponad setki ludzi! Pełna intymność! -Aha, czyli nie wystarczy , że wyjawię prawdę. Muszę to jeszcze zrobić we właściwej scenerii?-Unoszę brwi.-Następnym razem powinnam zaparzyć herbatkę i zadbać o odpowiednią oprawę?
Zaczyna do mnie docierać, że istnieje ogromna różnica między wiedzą, że coś się stało - nawet wiedzą, dlaczego się stało - a uwierzeniem, że się wydarzyło.
-Nie mieszaj jej w to. – rzuca Tobias. -Bo co? Bo ją posuwasz? – Eric uśmiecha się obleśnie. – A nie, zaraz. Zapomniałem. Sztywniaki przecież nie robią takich rzeczy. Pomagają sobie tylko wiązać sznuróweczki i podcinać włoski.