-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać4
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2018-07-23
2018-07-21
2018-07-15
2014-07-08
2014-05-12
2013-03-02
chcę przeczytać
zainspirowana opiniami czytelników przemiany jodi picoult
----------------
przeczytane
z pewnością nie można porównać tych dwojga autorów
nie wiem, dlaczego też, aż tak mocno porównano te książki
picoult po prostu wyciągnęła jeden wątek z kinga i zrobiła o nim całkiem osobną zupełnie inną historię
----------------
nie ulega też wątpliwości, że Zielona Mila jest rewelacyjna : ))
chcę przeczytać
zainspirowana opiniami czytelników przemiany jodi picoult
----------------
przeczytane
z pewnością nie można porównać tych dwojga autorów
nie wiem, dlaczego też, aż tak mocno porównano te książki
picoult po prostu wyciągnęła jeden wątek z kinga i zrobiła o nim całkiem osobną zupełnie inną historię
----------------
nie ulega też wątpliwości, że Zielona Mila...
2014-01-02
2012-03-04
Może być. Bez rewelacji, ale także bez jakiegoś większego męczenia się. Raczej płynnie, wartko, do przodu; pobudzana ciekawością ‘co z tego wyniknie?’. Niestety, moja ciekawość nie została zaspokojona, a ‘zakończenie’ zapomniano okrasić notką ‘ciąg dalszy nastąpi...’, tudzież inną adnotacją ‘koniec tomu 1’...
Może być. Bez rewelacji, ale także bez jakiegoś większego męczenia się. Raczej płynnie, wartko, do przodu; pobudzana ciekawością ‘co z tego wyniknie?’. Niestety, moja ciekawość nie została zaspokojona, a ‘zakończenie’ zapomniano okrasić notką ‘ciąg dalszy nastąpi...’, tudzież inną adnotacją ‘koniec tomu 1’...
Pokaż mimo to
desperacja... a oderwać się nie można...
mroczne to to jak prawdziwa desperacja...
koszmar...
jak to brałam do rąk i nie dojrzałam, że to horror... nie wiem...
ale im więcej mam z Kingiem do czynienia, tym bardziej jestem przekonana, że jest to autor niepodrabialny i że działa w szerokim spektrum gatunków i tematyki...
desperacja... a oderwać się nie można...
Pokaż mimo tomroczne to to jak prawdziwa desperacja...
koszmar...
jak to brałam do rąk i nie dojrzałam, że to horror... nie wiem...
ale im więcej mam z Kingiem do czynienia, tym bardziej jestem przekonana, że jest to autor niepodrabialny i że działa w szerokim spektrum gatunków i tematyki...