Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jest to bardzo potrzebna książka. Potrzebujemy rozmawiać o tematach mobbingu, znęcania, poniżania. Im więcej historii ujrzy światło dzienne, tym więcej, mam nadzieję, ludzi stanie się świadomych i wyczulonych na takie zachowania. Musimy rozmawiać, aby to nie znęcający się byli górą, byli nietykalni. Nie. Im powinno być wstyd, powinni zostać ukarani, a nie wciąż podziwiani.
Wiadomo, że sytuacje mobbingowe mamy w wielu branżach, nie tylko w szkole teatralnej, czy ogólnie artystycznej, ale książka skupia się na tym temacie i nie sądzę że powinniśmy za to winić. Może powinny powstać też inne książki omawiające takie sytuacje na innych uczelniach? Nie wiem, może. Lepiej żeby nie było o czym pisać, ale jednak...
Książka ciekawie podzielona, bo mamy i rozmowy ze studentami i z wykładowcami, ale także z osobami "spoza" (jak np. psycholog). Także temat został przedstawiony z kilku pozycji.
Na minus, irytowało mnie powtarzanie ciągle o poście Anny Paligi. Wiem, że był on przyczyną powstania tej książki, ale jakoś irytowało mnie że pytania ciągle wracają do tego tematu.
Z bardziej technicznych rzeczy - czytałam ebook, i momentami nie wiedziałam kto się wypowiada czy autorka czy gość, to wynikało z układu ebooka i formatowania - nie wiem jak wygląda w formie papierowej.
Ogólnie książkę polecam. Niemniej jednak, jeśli sama byłabym w szkole teatralnej (a próbowałam się dostać bezskutecznie NIESTETY!), to pewnie też bym siedziała cicho i bała się wychylić. Bo bycie w tej szkole to prestiż, wyjątkowość i jak już się dostałaś to chcesz ją ukończyć, więc dajesz się "prowadzić". Trudny temat i złożony.

Jest to bardzo potrzebna książka. Potrzebujemy rozmawiać o tematach mobbingu, znęcania, poniżania. Im więcej historii ujrzy światło dzienne, tym więcej, mam nadzieję, ludzi stanie się świadomych i wyczulonych na takie zachowania. Musimy rozmawiać, aby to nie znęcający się byli górą, byli nietykalni. Nie. Im powinno być wstyd, powinni zostać ukarani, a nie wciąż...

Cała trylogia Dzienników pisanych w drodze bardzo mi się spodobała. Książka ma wiele do przekazania, nie jest trudna, ale daje do myślenia. Czyta się szybko i z ciekawością. Polecam

Cała trylogia Dzienników pisanych w drodze bardzo mi się spodobała. Książka ma wiele do przekazania, nie jest trudna, ale daje do myślenia. Czyta się szybko i z ciekawością. Polecam

Czyta się dobrze. Nie jest to opowieść wysokich lotów z wieloma mądrościami, ale raczej lekka historia, jak z komedii romantycznych.

Czyta się dobrze. Nie jest to opowieść wysokich lotów z wieloma mądrościami, ale raczej lekka historia, jak z komedii romantycznych.