Cytaty
Czy Kopciuszek, tańcząc owej nocy w przepięknej balowej sukni, rozważał wyjawienie księciu prawdy? Czy ona myślała o tym, żeby ni stąd, i zowąd powiedzieć: "Och, książę, czy wiesz, że ta kareta nie jest moja, że naprawdę jestem brudną, bosonogą służącą, przeniesioną na krótko w świat bajki?" Nie. Bo cieszyła się chwilą. I cichutko wymknęła się po północy.
Czytałem, że kiedy astronauci wracają na Ziemię z przestrzeni kosmicznej, nie mogą powstrzymać wymiotów. Powietrze cuchnie im gnijącym mięsem. My nie zauważamy tego smrodu, bo do niego przywykliśmy, a przecież w tym, czym oddychamy, są najróżniejsze zanieczyszczenia, chemikalia i pozostałe syfy, którymi skaziliśmy środowisko. Wtedy rozpylamy wokół siebie jeszcze inne świństwa, ...
RozwińDobrze, powiem wprost i dosadnie, choć zarazem na wskroś metaforycznie: żałuję, że nie obciagneła mi Izolda, że nie miałem seksu analnego z szekspirowską Julią.
Cały mój problem polega na tym, że dziewczyna, z którą się obściskuję, wydaje mi się bardzo inteligentna. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego, ale ja zawsze daję się robić w balona.