Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cała seria V.C Andrews opowiadająca o losach Rain,ze wszystkich książek tej autorki spodobała mi się najbardziej.Pokazuje że nie raz z rodzina wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach a obcy ludzie mogą być dla nas bliżsi.Ukazuje także różnicę pomiędzy życiem w gorszych a lepszych warunkach oraz tym jak postrzegają nas ludzie ze względu na kolor skóry. Są to oczywiście wątki poboczne. Akcja skupia się na przygodach dorastającej Rain,która aż do przedostatniej części musi mierzyć się z przeciwnościami losu i z masą niezrównoważonych ludzi,jakich spotyka na swej drodze.Język powieści typowo dla tej autorki lekko mroczny. Polecam przeczytać wszystkie części,w każdej znajduje się ciekawy(lekko psychodeliczny) wątek.

Cała seria V.C Andrews opowiadająca o losach Rain,ze wszystkich książek tej autorki spodobała mi się najbardziej.Pokazuje że nie raz z rodzina wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach a obcy ludzie mogą być dla nas bliżsi.Ukazuje także różnicę pomiędzy życiem w gorszych a lepszych warunkach oraz tym jak postrzegają nas ludzie ze względu na kolor skóry. Są to oczywiście wątki...

W "płatkach na wietrze" poznajemy dalsze losy,teraz już trójki rodzeństwa Dollangangerów.Cathy,Chris i Carrie znajdują bezpieczna przystań u dobrze usytuowanego doktora Paula Sheffielda,który mieszka sam w dużym domu wraz z niemą gospodynią.Dzieci wyjawiają mu swój sekret,wkrótce doktor otrzymuje wyłączne prawo do opieki nad nimi i stają się jedną nietypową rodziną. Obserwujemy jak z przestraszonych,nieufających nikomu dzieciaków Cathy i Chris przeistaczają się w dorosłych samodzielnych ludzi. Większe problemy ma z tym Carrie,która najbardziej została pokrzywdzona przez ponad trzyletni brak słońca i świeżego powietrza oraz podtruwanie arszenikiem. No właśnie, mogłoby się zdawać że bohaterowie wreszcie ułożą sobie życie z dala od demonów przeszłości,one jednak nie dają o sobie zapomnieć, zwłaszcza Cathy która od początku do końca opowieści dąży do zemsty na byłych prześladowcach. To właśnie ona,mimo tego że w poprzedniej części zdobyła moja największa sympatię, w tej czasem bardzo mnie irytowała. Jej niezdecydowanie,zmienność uczuć i to przechodzenie od mężczyzny do mężczyzny sprawiały ze miałam ochotę odłożyć książkę i już do niej nie wrócić. Historia pełna dramatów i odkrywania nowych tajemnic z mniejszymi lub większymi przeskokami czasowymi.Niektóre wątki nieco naciągane jak np. ten z Amanda i nagłym ślubem Cathy z Julianem. Mimo to V.C Andrews nadal jest mistrzynią wicia sieci wątków i utrzymywania ich w zwartej formie co sprawiło że przeczytałam ja niemal tak szybko jak pierwszą część.

W "płatkach na wietrze" poznajemy dalsze losy,teraz już trójki rodzeństwa Dollangangerów.Cathy,Chris i Carrie znajdują bezpieczna przystań u dobrze usytuowanego doktora Paula Sheffielda,który mieszka sam w dużym domu wraz z niemą gospodynią.Dzieci wyjawiają mu swój sekret,wkrótce doktor otrzymuje wyłączne prawo do opieki nad nimi i stają się jedną nietypową rodziną....

"Kwiaty na poddaszu" to książka warta polecenia. Wcześniej czytałam inne książki tej autorki wiec oswoiłam się z jej specyficznym stylem,dużo w nim takiej mroczności i charakterystycznych sformułowań ale to nadaje tym powieściom swoistego charakteru.Wcześniej opowiadano mi o tej książce wiec mniej więcej wiedziałam czego się spodziewać, mimo to historia zaskakiwała mnie w pewnych momentach.Pochłania bez reszty,skończyłam ją czytać w dzień rozpoczęcia.Niektórych może razić wątek miłosny,ale niemal w każdej powieści V.C Andrews pojawia się ten motyw więc jeśli ktoś czytał inne jej utwory nie powinien się zdziwić

"Kwiaty na poddaszu" to książka warta polecenia. Wcześniej czytałam inne książki tej autorki wiec oswoiłam się z jej specyficznym stylem,dużo w nim takiej mroczności i charakterystycznych sformułowań ale to nadaje tym powieściom swoistego charakteru.Wcześniej opowiadano mi o tej książce wiec mniej więcej wiedziałam czego się spodziewać, mimo to historia zaskakiwała mnie w...