Cytaty
Błędy też się dla mnie liczą. Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych.
Historia to opowieść o tym, co garstka ludzi robiła w czasie, gdy cała reszta ludzkości orała pola i nosiła wodę.
Aby sądzić o piękności, bezpieczniej poczekać do dnia. Noc i wino - źli doradcy. Zwodniczy ma blask pochodnia.
Nie robimy nic ze swoją wiecznością - szemrze Beatrice. - Jaką wielką powieść napisano przez ostatnie sto lat? Jaki wielki film nakręcono? Jakiego wielkiego odkrycia dokonano? Przychodzą mi do głowy same starocie. Niczego nie zrobiliśmy ze swoją wiecznością. Śmierć nas popędzała, Jacob. Śmierć zmuszała nas do pośpiechu. Zmuszała nad do korzystania z życia. Śmierć była kiedyś ws...
RozwińNie wiesz, że w naturze człowieka leży niszczenie tego, co idealne? Że pragnie tego, co upadłe? Zachwyca nas niedoskonałość, skaza, ruiny zamaskowane pnączem. Nasza własna niedoskonałość czerpie pociechę z wiedzy, że gdzieś tak, ukryte przed ludzkim okiem, są obszary zniszczenia.
Bliźniaczki, jak zwykle idealnie piękne, wstały, trzymając się za ręce, i podeszły się przywitać. Może już je poznałaś. Są z Bali. Lubię je. Pochodzą z pogańskiego świata, gdzie seks nie został jeszcze zinterpretowany przez Freuda, a namiętność nie jest nalaną dziwką, lecz piękną bosą nimfą, pragnącą wstąpić w nowe progi.
Obserwowałam kiedyś małą dziewczynkę po drugiej strony ulicy. Po deszczu wyszła na dwór w kaloszach. Na początku grzecznie omijała kałuże, ale nie minęło wiele czasu, a zaczęła w nie wchodzić. Kiedy to nie wystarczało, brodziła w wodzie, tupiąc i rozkosznie chlapiąc ubranie. Tego też było mało. Zdjęła kalosze i nalała do nich wody po brzegi. Patrzyłam na nią z zazdrością; na tę...
RozwińWidzisz, jestem irlandzkim elfem, a irlandzkie elfy to te niezdecydowane anioły, które podczas wielkiego buntu w niebie nie potrafiły opowiedzieć się po żadnej ze stron. Ponieważ okazało się, że nie są ani na tyle dobre, by zostały zbawione, ani na tyle złe, by je potępić, zesłano je na ziemię i kazano mieszkać w ciemnych i dalekich zakamarkach. To właśnie jest mój ciemny i odl...
RozwińPodróżowanie to niemal zawsze uciekanie przed przytłaczającą codziennością, problemami, pracą. To przede wszystkim nieodparta chęć doznawania błogiej przyjemności i poszukiwanie utraconego raju, czyli powrót do świata z okresu dziecięcości i wyidealizowanej przeszłości.
Dziwne są poczynania serca. Człowiek przez wiele lat godzi się ze stratą, nie buntuje się przeciw niej, a potem wystarczy jedna płocha myśl i ból wraca, ostry i dotkliwy jak świeża rana.
(...) fotografia to zapis stanu emocjonalnego i fizycznego uwiecznionej rzeczywistości. Jest to osobisty tekst kultury, który można odczytać i komponować wciąż na nowo i bez końca. Pozwala zatrzymać na wieczność skrawek pędzącego na oślep świata. Jest zatem zmaterializowaną kalką cząstki rzeczywistości, która przeminęła i realnie już nie istnieje. Pozostaje jedynie obraz zatrzy...
Rozwiń(...) szczęście człowieka upatruję w czterech przenikających się i uzupełniających wymiarach: w rozumieniu siebie, innych i otaczającego nas świata oraz w byciu zrozumianym.
A młodzi wręcz przeciwnie - nie chcą na nic czekać i pragną wszystko konsumować natychmiast i właściwie bez wysiłku. Jest to jedna z (nie)licznych negatywnych konsekwencji (anty)wychowania pod nadzorem tzw. elektronicznych nianiek. Choć z drugiej strony wielu nastolatków jest przeciążonych nadmiarem obowiązków. Kształcą się na różnych kierunkach, pobierają korepetycje z wielu d...
RozwińWspółczesny człowiek jest wręcz przeciążony liczbą wyborów, co odnosi się również do relacji międzyludzkich. Wybierając spośród tysiąca potencjalnych partnerów, ekspresowo stajemy się sparaliżowani mnogości dostępnych opcji i przez to bardziej wybredni. A jeśli już zdecydujemy się na coś lub na kogoś, niespodziewanie okazuje się, że to wciąż nie to. Jednak łudzimy się, że za wi...
Rozwiń