Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ocena dotyczy calego cyklu a nie pojedynczego tomu. Najlepsza manga jaka czytalem i zdecydowanie moja ulubiona. Ciezko opisac slowami jak autora ponosi fantazja. Jest to jednoczesnie zaleta, ale takze wada bo widac pod koniec, że autor sie troche gubi w swoim swiecie i sam do konca nie wie co chce osiagnac...

Co nie zmienia faktu ze czyta sie to wysmienicie, niekiedy sytuacja przybiera taki obrot ze czlowiek zastanawia sie co jeszcze moze sie wydarzyc. Juz od pierwszego tomu jest goraco, a potem coraz lepiej.

Zdecydowanie polecam.

Ocena dotyczy calego cyklu a nie pojedynczego tomu. Najlepsza manga jaka czytalem i zdecydowanie moja ulubiona. Ciezko opisac slowami jak autora ponosi fantazja. Jest to jednoczesnie zaleta, ale takze wada bo widac pod koniec, że autor sie troche gubi w swoim swiecie i sam do konca nie wie co chce osiagnac...

Co nie zmienia faktu ze czyta sie to wysmienicie, niekiedy...

Nie ma sensu pisania wiekszej opinii bo ksiazka ma ich wystarczajaco duzo, powiem tylko ze jest to bardzo dobra pozycja, z ciekawym głównym bohaterem. Najbardziej bedzie łapać za serce świeżo upieczonych rodziców i to nie z powodu horroru jakim jest porwanie małego dziecka...zresztą, warto przekonać sie samemu i zakupić ten tytuł.

Nie ma sensu pisania wiekszej opinii bo ksiazka ma ich wystarczajaco duzo, powiem tylko ze jest to bardzo dobra pozycja, z ciekawym głównym bohaterem. Najbardziej bedzie łapać za serce świeżo upieczonych rodziców i to nie z powodu horroru jakim jest porwanie małego dziecka...zresztą, warto przekonać sie samemu i zakupić ten tytuł.

Nie przepadam za książkami non-fiction, a tym bardziej podróżniczymi bo sam za dużo nie wyjeżdzam. Na książkę trafiłem całkiem przypadkiem jako gratis do innych tytułów, które nabyłem (może dlatego, że była po angielsku).

Lekture sprawdziłem z czystej ciekawości z myślą przeczytania kilku stron i odłożenia na kiedyś. Jak sie okazało, skończyłem ja w zaledwie kilka dni i przeszła moje najśmielsze oczekiwania.

Pierwszą połowę książki przeczytałem jednym tchem, bardzo dużo ciekawych informacji o szlaku oraz historii USA i ich parków narodowych. Do tego autor krok po kroku opisuje co ciekawsze zdarzenia podczas wyprawy a czytelnik bardzo łatwo potrafi wyobrazić siebie w jego miejscu.
Niestety, druga część książki poza końcówką troszke przynudzała, widać, że przez dłuższy okres czasu nie działo sie zbyt wiele dlatego autor raczy nas bardzo często opowiadaniami z historii USA, ciekawostkami i ogólnie jest to zrobione troche po łebkach.

Na szczęście kilka ostatnich stron znowu potrafi przyciągnać i zaciekawić a z końcówki można wyciągnąć troche przemyśleń.

Ogólnie książka bardzo przyjemna, Autor ma duże poczucie humoru i ciekawy styl pisania (w oryginalnym języku). Język angielski czasami trudny ze względu na dużo zaawansowanych nazw roślin czy zwierząt żyjących w przyrodzie. Myśle, że jak ktoś szuka czegoś spokojnego do relaksu a dodatkowo sam lubi czasem rozstawić namiot w lesie to powinien spróbować tejże lektury.

Nie przepadam za książkami non-fiction, a tym bardziej podróżniczymi bo sam za dużo nie wyjeżdzam. Na książkę trafiłem całkiem przypadkiem jako gratis do innych tytułów, które nabyłem (może dlatego, że była po angielsku).

Lekture sprawdziłem z czystej ciekawości z myślą przeczytania kilku stron i odłożenia na kiedyś. Jak sie okazało, skończyłem ja w zaledwie kilka dni i...