Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cesarstwo upadnie, cesarz zostanie obalony, już nikt i nic tego nie powstrzyma, ale Virion i Taida nie przyjmują tego do wiadomości, zawarli umowę, a umowy trzeba wypełniać. Wraz ze swoimi ludźmi stoczą ostateczną walkę, aby ocalić Luan.

Epicki finał walki o władzę. Całość jak to zwykle czytało się przyjemnie i emocjonująco. Nic tylko czekać, żeby poznać dalsze wątki z życia szermierza natchnionego.

Cesarstwo upadnie, cesarz zostanie obalony, już nikt i nic tego nie powstrzyma, ale Virion i Taida nie przyjmują tego do wiadomości, zawarli umowę, a umowy trzeba wypełniać. Wraz ze swoimi ludźmi stoczą ostateczną walkę, aby ocalić Luan.

Epicki finał walki o władzę. Całość jak to zwykle czytało się przyjemnie i emocjonująco. Nic tylko czekać, żeby poznać dalsze wątki z...

Zamek praktycznie już nie istnieje, a cesarz wymaga wyników, krwawych wyników. Całe cesarstwo rozpada się od środka, wojska zawodzą, a do tego porwana zostaje księżniczka z Królestwa Troy. Los Luan spoczywa na barkach małej grupy pod dowództwem Viriona.

Fajny klimat, nowe wyzwania, dużo polityki i krwawej walki, a do tego zakończenie, po którym nie można się odpędzić od otwarcia następnego tomu.

Zamek praktycznie już nie istnieje, a cesarz wymaga wyników, krwawych wyników. Całe cesarstwo rozpada się od środka, wojska zawodzą, a do tego porwana zostaje księżniczka z Królestwa Troy. Los Luan spoczywa na barkach małej grupy pod dowództwem Viriona.

Fajny klimat, nowe wyzwania, dużo polityki i krwawej walki, a do tego zakończenie, po którym nie można się odpędzić od...

Myron kolejny zaraz pakuje się w kłopoty, tym razem bardzo dużego kalibru. Po telefonie od byłej kochanki udaje się do Paryża, gdzie były mąż Terese zostaje zamordowany, przekazując jej jedynie, że odkrył coś, co zmieni wszystko. Międzynarodowa akcja, francuska policja, rządowe służby, Mossad i wiele więcej.

Z każdą kolejną strona książka się rozkręca, by w końcu swoim zakończeniem zszokować, na dodatek czy aby na pewno historia jest zakończona?

Szybka i przyjemna jak zawsze u Cobena. Duet Myrona i Wina jak zwykle na poziomie.

Myron kolejny zaraz pakuje się w kłopoty, tym razem bardzo dużego kalibru. Po telefonie od byłej kochanki udaje się do Paryża, gdzie były mąż Terese zostaje zamordowany, przekazując jej jedynie, że odkrył coś, co zmieni wszystko. Międzynarodowa akcja, francuska policja, rządowe służby, Mossad i wiele więcej.

Z każdą kolejną strona książka się rozkręca, by w końcu swoim...

Pierwszy tom kontynuacji „Imperium Achai”, Virion nie może już dłużej wytrzymać bez swojej żony upiorzycy, lecz ta ma dla niego dużą niespodziankę.

Zamek chwieje się ku upadkowi, pani prokurator Taida postanawia poszukać pomocy u niegdyś swojego wroga. Razem z Virionem starają się rozwikłać intrygę związana z przejęciem władzy w cesarstwie.

Książka trzyma poziom, wciąga i zachęca do sięgnięcia po kolejne części przygód Viriona. Wszystko napisane prosto i przyjemnie się to czyta, fajnie poprowadzone postacie i akcja.

Pierwszy tom kontynuacji „Imperium Achai”, Virion nie może już dłużej wytrzymać bez swojej żony upiorzycy, lecz ta ma dla niego dużą niespodziankę.

Zamek chwieje się ku upadkowi, pani prokurator Taida postanawia poszukać pomocy u niegdyś swojego wroga. Razem z Virionem starają się rozwikłać intrygę związana z przejęciem władzy w cesarstwie.

Książka trzyma poziom, wciąga i...

Kolejna sprawa Myrona, gdzie wydawać by się mogło, że niewinna obietnica złożona nastolatce nie może przynieść niczego złego, jednak tak nie jest. Dziewczyna zaginęła, a nasz bohater widział ją jako ostatni. Oczywiście nie spocznie, póki nie odkryje, co się stało z dziewczyną, czy ktoś ją porwał, czy wciąż żyje.

Całość napisana bardzo prosto, od samego początku do końca sprawa bardzo intrygująca i wciągająca, z dobrze wyjaśnionym zakończeniem.

Kolejna sprawa Myrona, gdzie wydawać by się mogło, że niewinna obietnica złożona nastolatce nie może przynieść niczego złego, jednak tak nie jest. Dziewczyna zaginęła, a nasz bohater widział ją jako ostatni. Oczywiście nie spocznie, póki nie odkryje, co się stało z dziewczyną, czy ktoś ją porwał, czy wciąż żyje.

Całość napisana bardzo prosto, od samego początku do końca...

Książka ciekawa i wciągająca, jak to bywa u Myrona dużo czarnego humoru i wiele zwrotów akcji. Kolejna sprawa, ale tym razem związana dużo bardziej osobiście z bohaterem. Choć zakończenie tym razem jak dla mnie przewidywalne.

Książka ciekawa i wciągająca, jak to bywa u Myrona dużo czarnego humoru i wiele zwrotów akcji. Kolejna sprawa, ale tym razem związana dużo bardziej osobiście z bohaterem. Choć zakończenie tym razem jak dla mnie przewidywalne.

Lekka i szybka lektura. Nieprzewidywalne zakończone. Dużo czarnego humoru.

Lekka i szybka lektura. Nieprzewidywalne zakończone. Dużo czarnego humoru.

Książka wciągająca i trzymająca w napięciu. Bardzo zaskakujące zakończenie. Dużo emocji w tej części u Myrona. Win jak zawsze niezniszczalny. Warta przeczytania.

Książka wciągająca i trzymająca w napięciu. Bardzo zaskakujące zakończenie. Dużo emocji w tej części u Myrona. Win jak zawsze niezniszczalny. Warta przeczytania.

Z początku książka bardzo wciągająca, momentami nawet lekko przerażająca, ale im dalej w las, tym gorzej. Na duży minus zakończenie, mam wrażenie, że napisane ot, tak żeby było, wszystko przedstawione jakoś za szybko. Kolejnym minusem sytuacje gdzie myślałem, że akcja pójdzie do przodu w szybkim tempie, a tu nagle uspokojenie sytuacji i jakby nigdy nic się nie działo. Na plus z kolei dużo ciekawostek religijnych i demologicznych. Podsumowując jednak książka kiepska, spodziewałem się czegoś lepszego.

Z początku książka bardzo wciągająca, momentami nawet lekko przerażająca, ale im dalej w las, tym gorzej. Na duży minus zakończenie, mam wrażenie, że napisane ot, tak żeby było, wszystko przedstawione jakoś za szybko. Kolejnym minusem sytuacje gdzie myślałem, że akcja pójdzie do przodu w szybkim tempie, a tu nagle uspokojenie sytuacji i jakby nigdy nic się nie działo. Na...

Mam bardzo mieszane uczucia, co do tej książki, jak i całej serii. Zaczynając, liczyłem na dużo więcej. Zabrakło jak dla mnie jakiejś konkretniejszej bitwy, skoro jest to ostatnia, to można to było zrobić z większym rozmachem. Zakończenie trochę zaskakujące, aż dziwne jak na książkę dla dzieci. Kompletnie nie moje klimaty, no ale skoro zacząłem, to musiałem się przez całą historię przemęczyć.

Mam bardzo mieszane uczucia, co do tej książki, jak i całej serii. Zaczynając, liczyłem na dużo więcej. Zabrakło jak dla mnie jakiejś konkretniejszej bitwy, skoro jest to ostatnia, to można to było zrobić z większym rozmachem. Zakończenie trochę zaskakujące, aż dziwne jak na książkę dla dzieci. Kompletnie nie moje klimaty, no ale skoro zacząłem, to musiałem się przez całą...

Kolejna część opowieści z Narnii, w książce cofamy się do początków świata, a dokładnie do jego powstania. Fajnie, że mogliśmy się dowiedzieć, jak została stworzona Narnia i co sprawiło, że zwierzęta mówią, jak i to skąd wzięła się zła czarownica.
Jak dla mnie trochę szkoda, że ten wieloświat został przedstawiony tak pobieżnie, bo był potencjał na więcej.

Kolejna część opowieści z Narnii, w książce cofamy się do początków świata, a dokładnie do jego powstania. Fajnie, że mogliśmy się dowiedzieć, jak została stworzona Narnia i co sprawiło, że zwierzęta mówią, jak i to skąd wzięła się zła czarownica.
Jak dla mnie trochę szkoda, że ten wieloświat został przedstawiony tak pobieżnie, bo był potencjał na więcej.

Kolejny raz nasz ulubiony agent sportowy zamienia się w detektywa, lecz tym razem musi radzić sobie bez swojego arystokratycznego przyjaciela Wina.

Miałem wrażenie, że całość trochę wolno się rozkręca, dopiero na końcu zrobiło się naprawdę ciekawie. Choć zakończenie nie było jakoś wyśmienite, ale nie było też słabe.

Dobrze było dowiedzieć się czegoś więcej o Winie i rodzinie Lockwoodów.

Kolejny raz nasz ulubiony agent sportowy zamienia się w detektywa, lecz tym razem musi radzić sobie bez swojego arystokratycznego przyjaciela Wina.

Miałem wrażenie, że całość trochę wolno się rozkręca, dopiero na końcu zrobiło się naprawdę ciekawie. Choć zakończenie nie było jakoś wyśmienite, ale nie było też słabe.

Dobrze było dowiedzieć się czegoś więcej o Winie i...

Ku mojemu zaskoczeniu książka dużo bardziej wciągająca niż poprzednie części. Spodobały mi się przygody Szasty, Arawis i dwójki mówiących koni. Fajne również umiejscowieniem tej historii czasowo, gdyż mogliśmy powrócić do rodzeństwa Pevensie.

Ku mojemu zaskoczeniu książka dużo bardziej wciągająca niż poprzednie części. Spodobały mi się przygody Szasty, Arawis i dwójki mówiących koni. Fajne również umiejscowieniem tej historii czasowo, gdyż mogliśmy powrócić do rodzeństwa Pevensie.

Czegoś mi w tej części zabrakło, stąd niższa ocena. Zabrakło takiego dreszczyku emocji, takiej większej tajemniczości, do czego Coben przyzwyczaja. Były emocję, ale bardziej takie związane z samą kontuzją Myrona, zabrakło mi ich bardziej w związku z morderstwem.

Niezmiennie natomiast uwielbiam bohaterów, Myron i Win wymiatają.

Czegoś mi w tej części zabrakło, stąd niższa ocena. Zabrakło takiego dreszczyku emocji, takiej większej tajemniczości, do czego Coben przyzwyczaja. Były emocję, ale bardziej takie związane z samą kontuzją Myrona, zabrakło mi ich bardziej w związku z morderstwem.

Niezmiennie natomiast uwielbiam bohaterów, Myron i Win wymiatają.

Kolejna część z serii Opowieści z Narnii i tym razem historia również mnie nie porwała. Czyta się to szybko, ale ja nie czuję tej całej magii, jak jest, gdy sięgam po książki Tolkiena. No ale jakoś się przez tę serię będę musiał przemęczać, a może jednak mnie następne części bardziej zaskoczą i zaciekawią.

Kolejna część z serii Opowieści z Narnii i tym razem historia również mnie nie porwała. Czyta się to szybko, ale ja nie czuję tej całej magii, jak jest, gdy sięgam po książki Tolkiena. No ale jakoś się przez tę serię będę musiał przemęczać, a może jednak mnie następne części bardziej zaskoczą i zaciekawią.

Sam pomysł połączenia Riese, podróży między trajektoriami i covida wydaje się fajnym i ciekawym połączeniem, ale mnie to jakoś nie porwało, czegoś tu zabrakło. Na plus na pewno to jak autor przedstawiał inne rzeczywistości. Zabrakło niestety jakiegoś sensownego zakończenia.

Sam pomysł połączenia Riese, podróży między trajektoriami i covida wydaje się fajnym i ciekawym połączeniem, ale mnie to jakoś nie porwało, czegoś tu zabrakło. Na plus na pewno to jak autor przedstawiał inne rzeczywistości. Zabrakło niestety jakiegoś sensownego zakończenia.

Książka jak dla mnie bardzo wciągająca, ciężko się oderwać od czytania.

Szkoda tego fatum ciążącego nad Forstem, gdyż on chyba nigdy nie będzie w pełni szczęśliwy, mimo że na to jakby nie patrzeć zasłużył.

Uśmiercenie (...) i puszczenie wolno (...) przykre pewnie dla większości i każdy by chciał, żeby ta historia potoczyła się nieco inaczej, ale taka jest książka i my czytelnicy nic na to nie poradzimy.

Na plus jak dla mnie możliwość dowiedzenia się dużo o Goralenvolk.

Książka jak dla mnie bardzo wciągająca, ciężko się oderwać od czytania.

Szkoda tego fatum ciążącego nad Forstem, gdyż on chyba nigdy nie będzie w pełni szczęśliwy, mimo że na to jakby nie patrzeć zasłużył.

Uśmiercenie (...) i puszczenie wolno (...) przykre pewnie dla większości i każdy by chciał, żeby ta historia potoczyła się nieco inaczej, ale taka jest książka i my...

Nowa sprawa i kolejna bestia, ale poziom serii utrzymany. Bardzo wciągająca i zaskakująca.

Nowa sprawa i kolejna bestia, ale poziom serii utrzymany. Bardzo wciągająca i zaskakująca.

Kolejna część walki komisarza Forsta ze złem w czystej postaci. Kolejna bardzo dobra książka, wciągająca z częstymi zwrotami akcji. Zakończenie jak dla mnie idealne. Jedyne co mi nie odpowiada to już za duże uzależnienie serii od postaci Eliasza, chciałbym zobaczyć Wiktora w jakiejś innej sprawie, może się doczekam.

Kolejna część walki komisarza Forsta ze złem w czystej postaci. Kolejna bardzo dobra książka, wciągająca z częstymi zwrotami akcji. Zakończenie jak dla mnie idealne. Jedyne co mi nie odpowiada to już za duże uzależnienie serii od postaci Eliasza, chciałbym zobaczyć Wiktora w jakiejś innej sprawie, może się doczekam.