Najnowsze artykuły
-
ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać1
-
ArtykułyTom Bombadil wreszcie na ekranie, nowi „Bridgertonowie”, a „Sherlock Holmes 3” jednak powstanie?Konrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Dzięki książkom można prawdziwie marzyć”. Weź udział w akcji recenzenckiej „Kiss cam”Sonia Miniewicz4
-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński37
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[1]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
8,2 / 10
32 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (2 plusy)
Czytelnicy: 75
Opinie: 20
Zobacz opinię (2 plusy)
„Wiatr przegnał chmury i odsłonił niemal okrągłą tarczę księżyca.”
Pierwsze zdanie było piękne. Uśmiechnęłam się do siebie przeczuwając, że czeka mnie coś szczególnego…
Ta książka zaczęła się jednak od „trzęsienia ziemi a potem napięcie już tylko rosło…” Chyba nie czytałam jeszcze czegoś tak „sadystycznego i okropnego” a czytuję St.Kinga. Lecz to nie krytyka! W zadziwiająco hipnotyzujący sposób ta opowieść związała mnie ze sobą. Chciałam wiedzieć więcej – poznać historię zapisaną na kolejnych kartach książki. W przedziwny sposób zbliżyłam się do bohaterów. Wielkim rozczarowaniem okazało się dla mnie przeskoczenie 13 lat ich życia. Siedząc nad greckim basenem krzyknęłam głośno: NIE! I zaczęłam kartkować książkę w nadziei, że gdzieś odnajdę brutalnie wyrwany fragment. Chciałam czytać choćby o tym jak przez te 13 lat bohaterowie książki jadali śniadania i wiedli nudne, codzienne życie.
Zanim jednak zdążyłam odżałować tę stratę huragan kolejnych zdarzeń porwał mnie jak psychodeliczny rollercoaster. Przyznaję, że momentami martwiłam się o zdrowie psychiczne autorki oraz swoje własne. Lecz nie znalazłam czasu na to, by zatrzymać się nad tą myślą. Dobiegłam do ostatniej strony i wiedziałam już tylko jedno – muszę zdobyć kolejne części tej opowieści.
„Wiatr przegnał chmury i odsłonił niemal okrągłą tarczę księżyca.”
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwsze zdanie było piękne. Uśmiechnęłam się do siebie przeczuwając, że czeka mnie coś szczególnego…
Ta książka zaczęła się jednak od „trzęsienia ziemi a potem napięcie już tylko rosło…” Chyba nie czytałam jeszcze czegoś tak „sadystycznego i okropnego” a czytuję St.Kinga. Lecz to nie krytyka! W...