-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać2
Biblioteczka
2020-08
2017-08-20
Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam w rękach tak świetną książkę. Jest to jedna z nielicznych pozycji, które wywarły na mnie tak ogromny wpływ. Autorzy przedstawili japoński świat w taki sposób, że ciężko jest się oderwać od lektury.
Nic dodać, nic ująć. Perfekcyjna.
Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam w rękach tak świetną książkę. Jest to jedna z nielicznych pozycji, które wywarły na mnie tak ogromny wpływ. Autorzy przedstawili japoński świat w taki sposób, że ciężko jest się oderwać od lektury.
Nic dodać, nic ująć. Perfekcyjna.
2013
Bardzo zwariowana, a zarazem przyjemna książka. Główna bohaterka budzi sympatię, a jej barwne przygody zapewnią czytelnikowi niemały ubaw. Dzieło Chmielewskiej lekko się czyta. Nic dodać, nic ująć.
Bardzo zwariowana, a zarazem przyjemna książka. Główna bohaterka budzi sympatię, a jej barwne przygody zapewnią czytelnikowi niemały ubaw. Dzieło Chmielewskiej lekko się czyta. Nic dodać, nic ująć.
Pokaż mimo to2015
Nie przepadam za książkami tego typu. Kupiłam ją niedługo po premierze myśląc, że przeczytam coś wartościowego. Nie da się jednak ukryć iż owa pozycja stała się prekursorem książek pisanych (chociaż trafniejszym określeniem byłoby słowo ,,ilustrowanych") przez youtuberów.
Nic nie zmieni jednak faktu, że dzieło PewDiePie'a nie przypadło mi do gustu.
Nie przepadam za książkami tego typu. Kupiłam ją niedługo po premierze myśląc, że przeczytam coś wartościowego. Nie da się jednak ukryć iż owa pozycja stała się prekursorem książek pisanych (chociaż trafniejszym określeniem byłoby słowo ,,ilustrowanych") przez youtuberów.
Nic nie zmieni jednak faktu, że dzieło PewDiePie'a nie przypadło mi do gustu.
2013
Jedna z zabawniejszych książek, z jaką miałam styczność. Autorzy próbują odtworzyć typowy klimat kryminałów, co w połączeniu ze śniącym się głównemu bohaterowi chomikiem tworzy przezabawny efekt. Mimo wszystko mam sentyment do tej pozycji, gdyż kupiłam ją na wyprzedaży w Matrasie podczas szkolnej wycieczki.
Jedna z zabawniejszych książek, z jaką miałam styczność. Autorzy próbują odtworzyć typowy klimat kryminałów, co w połączeniu ze śniącym się głównemu bohaterowi chomikiem tworzy przezabawny efekt. Mimo wszystko mam sentyment do tej pozycji, gdyż kupiłam ją na wyprzedaży w Matrasie podczas szkolnej wycieczki.
Pokaż mimo to2017-04
Książka niecodzienna. Autor ukazując swoją wizję Trójcy Świętej, skłania czytelnika do przemyśleń. Paradoksalnie najbardziej wciągająca jest harmonia bijąca z ,,Chaty", a nie fabuła.
Książka niecodzienna. Autor ukazując swoją wizję Trójcy Świętej, skłania czytelnika do przemyśleń. Paradoksalnie najbardziej wciągająca jest harmonia bijąca z ,,Chaty", a nie fabuła.
Pokaż mimo to2015
Jedna z moich ulubionych pozycji. Mimo iż język, jakim została napisana książka pozostawia wiele do życzenia, fabuła wciąga od samego początku. Dodatkowym plusem jest nastrój, jakim autor dzieli się z czytelnikiem.
Reasumując, jestem zachwycona. Przeczytałam dwukrotnie i planuję uczynić to ponownie.
Jedna z moich ulubionych pozycji. Mimo iż język, jakim została napisana książka pozostawia wiele do życzenia, fabuła wciąga od samego początku. Dodatkowym plusem jest nastrój, jakim autor dzieli się z czytelnikiem.
Reasumując, jestem zachwycona. Przeczytałam dwukrotnie i planuję uczynić to ponownie.
Moja pierwsza w życiu książka Mroza. Naprawdę świetna!
Moja pierwsza w życiu książka Mroza. Naprawdę świetna!
Pokaż mimo to