rozwiń zwiń
Katriss

Profil użytkownika: Katriss

Skierniewice Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 10 tygodni temu
51
Przeczytanych
książek
307
Książek
w biblioteczce
32
Opinii
104
Polubień
opinii
Skierniewice Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Miałam problem z tą książką.
Pierwsza część historii była ciekawa, inna, trzymająca w napięciu. Ciągle czułam rozedgranie w środku, przyspieszone bicie serca, kibicowałam bohaterom. Ale szczerze mówiąc, nie poczułam z nikim więzi. Gdyby ktokolwiek zginął, nie miałabym poczucia, że coś utraciłam. Z resztą, trupów nie brakuje i nigdy nie zdarzyło mi się pomyśleć "o nie, tylko nie on/a". Dalsze części były jakby oderwane od reszty. Nie widać jednego celu, co chwile pojawiają się nowe motywacje, które do niczego nie prowadzą. Tak naprawdę na sam koniec historii widać zawiązanie głównego wątku. No i powiem szczerze, że ostatnie 100 stron przemęczyłam niemiłosiernie. Już chciałam, żeby książka się skończyła. Ale pozytyw jest taki, że jest to coś innego. W końcu nie ma podążania utartym schematem i to jest super.

Miałam problem z tą książką.
Pierwsza część historii była ciekawa, inna, trzymająca w napięciu. Ciągle czułam rozedgranie w środku, przyspieszone bicie serca, kibicowałam bohaterom. Ale szczerze mówiąc, nie poczułam z nikim więzi. Gdyby ktokolwiek zginął, nie miałabym poczucia, że coś utraciłam. Z resztą, trupów nie brakuje i nigdy nie zdarzyło mi się pomyśleć "o nie, tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest rewelacyjna jak Latte na mleku sojowym z syropem waniliowym z mojej ulubionej kawiarni.
Historię Viv czyta się niezwykle przyjemnie, jej przygody, chociaż bardzo przyziemne, wcale nie nudzą, a kiedy dzieje się coś w życiu Orczycy, przeżywam to razem z nią. Jest to świetnie zarysowana postać, która ma swoje plany, swoje ciemne strony, swoje wady i ograniczenia, a poza tym jest ciepłą, pełną otwartości poszukiwaczką ciepła, którego wcześniej nie doświadczyła.
Książka wchodzi bardzo lekko. Myślę, że oprócz języka, jakim została napisana, zasługą tutaj jest fakt, że nie jest to ponownie powtórzony schemat osoby, która nic nie wie o swoich umiejętnościach, o których nagle się dowiaduje i które sprawiają, że jest jakimś wielkim kimś ratującym świat. Nie. Viv jest już doświadczoną życiem i swoim zawodem osobą, która chce zmienić swój los, chce odpocząć i to ona uczy Tandri jak parzyć kawę i to ona uczy miasto tego, że można usiąść z kubkiem kawy i czymś niewielkim do zjedzenia po to, żeby odpocząć chwilę w ciągu dnia. I Viv nie jest osobą, której przeznaczeniem jest zbawić świat. Jest osobą, która uczy się tego, że może stanąć w miejscu, zatrzymać się na dłużej w jednym mieście, że może pozwolić sobie na opuszczenie gardy i zaufanie przyjaciołom, którzy nawet w najgorszych chwilach są przy niej. No po prostu uwielbiam tą historię! A jej reklama, jako książki szumnie zapowiadanej na TikToku wcale mnie nie zachęciła do jej zakupu.

Książka jest rewelacyjna jak Latte na mleku sojowym z syropem waniliowym z mojej ulubionej kawiarni.
Historię Viv czyta się niezwykle przyjemnie, jej przygody, chociaż bardzo przyziemne, wcale nie nudzą, a kiedy dzieje się coś w życiu Orczycy, przeżywam to razem z nią. Jest to świetnie zarysowana postać, która ma swoje plany, swoje ciemne strony, swoje wady i ograniczenia,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To, ile te dzieci przechodzą w tej książce, nadaje się na wieloletnią terapię traum, a co najlepsze, raczej się z tego nie wyswobodzą...

Mam trochę problem z tymi książkami. Być może dlatego, że słucham audiobooka i lektor mi nie podchodzi, ale sama fabuła też nie jest jakaś niesamowita. Wiele wątków jest przedłużanych na siłę, inne przyspieszane, Seth jest niesamowicie dziecinny, chociaż ma 12 lat, a właściwie to nie dziecinny ale autentycznie nie myślący, a Kendra, z drugiej strony, zachowuje się jak młoda dorosła. Z psychologicznego punktu widzenia rozumiem to po traumach, jakie przeszli w tomie 1, plus ich rodzice nie wydają się odpowiednio nimi opiekować, ale ta rozbieżność ich charakterów mnie drażni, a Seth autentycznie zasługuje nieraz na face palma...

To, ile te dzieci przechodzą w tej książce, nadaje się na wieloletnią terapię traum, a co najlepsze, raczej się z tego nie wyswobodzą...

Mam trochę problem z tymi książkami. Być może dlatego, że słucham audiobooka i lektor mi nie podchodzi, ale sama fabuła też nie jest jakaś niesamowita. Wiele wątków jest przedłużanych na siłę, inne przyspieszane, Seth jest niesamowicie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Katriss

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
51
książek
Średnio w roku
przeczytane
7
książek
Opinie były
pomocne
104
razy
W sumie
wystawione
46
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
291
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
8
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]