rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Najstarsza była przenikliwą pisarką o nieskazitelnych manierach. Druga była miłością brytyjskiego poety. Trzecia stała się zagorzałą faszystką, poślubioną finansowemu baronowi. Czwarta ubóstwiała Hitlera, a gdy Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Trzeciej Rzeszy, z rozpaczy usiłowała popełnić samobójstwo. Piąta była członkinią Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych i żoną bratanka Winstona Churchilla Najmłodsza z nich poślubiła lorda Cavendisha, zostając najsłynniejszą księżną Wielkiej Brytanii.


Sześć sióstr: Nancy, Pamela, Diana, Unity, Jessica, Deborah i tylko jeden brat Tom. Rodzeństwo wychowujące się w czasach wojennych, w Wielkiej Brytanii. Wszystkie z sióstr odznaczał bunt i kontrowersja, przez co właśnie były tak bardzo barwnymi postaciami. Wiodły bardzo ciekawe życie i choć ich zdania w temacie polityki były bardzo podzielone i szalenie dyskusyjne, to czytanie o ich życiu to prawdziwa przygoda. Nie interesowało je zdanie i opinie na ich temat i pomimo wszystko prowokowały swą wypowiedzią i zachowaniem. Przez cały czas rywalizowały ze sobą i choć nie zawsze się zgadzały, to wspierały i kochały się, jak nikt inny.



Nigdy wcześniej nie miałam styczności z biografiami, więc kiedy zobaczyłam tę książkę w zapowiedziach wydawniczych u wydawnictwa kobiecego stwierdziłam czemu nie spróbować? Moje pierwsze wrażenia nie były zbyt dobre. Może to wina tego, że od razu rzuciłam się na biografię typowo historyczną i początek bardzo mnie nudził, jednak zagłębiając się coraz bardziej w historię sióstr Mitford miałam inne i lepsze myśli. Na pewno bardzo łatwo jest się zagubić i mylić życiorysy bohaterek, jednak kiedy bardzo dobrze się skupimy i na prawdę będziemy ciekawi, będzie to dla nas czysta przyjemność.



Muszę przyznać, że ja mam swoją faworytkę wśród sióstr i jest nią Unity. Może faworytką to źle nazwane, ale na pewno najbardziej ją polubiłam i jej historia trafiła do mnie najgłębiej. W wieku 19 lat przeniosła się do Niemiec, gdzie stała się jednym z powierników i bliskich przyjaciół Hitlera. Po wybuchu II wojny światowej, rozdarta pomiędzy miłością do Anglii i Niemiec próbowała popełnić samobójstwo, co szybko podchwyciły media, że niejako powodem jej pobytu w szwajcarskim szpitalu była nie próba samobójcza, ciąża. Ojcem dziecka miał być Hitler.



Książka ta z pewnością przypadnie do gustu osobom zaznajomionym z rodziną Mitford, choćby powierzchownie. Jest pozycją, po którą warto sięgnąć, a w przypadku miłośników historii naprawdę warto. Mnie na pewno ciężki początek nie zniechęcił do dalszego czytania i mam nadzieję, że w tym roku zapoznam się też z innymi biografiami i może nawet poszukam jeszcze coś o Unity i reszcie rodziny.



Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuje wydawnictwu Kobiecemu.

Najstarsza była przenikliwą pisarką o nieskazitelnych manierach. Druga była miłością brytyjskiego poety. Trzecia stała się zagorzałą faszystką, poślubioną finansowemu baronowi. Czwarta ubóstwiała Hitlera, a gdy Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Trzeciej Rzeszy, z rozpaczy usiłowała popełnić samobójstwo. Piąta była członkinią Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Gdyby Harry Potter był dziewczyną, nazywałby się Kate Hallander!​ ​​


Kate jest typową nastolatką. Mieszka u swojej ciotki w Londynie​ i wiedzie spokojne życie. Pewnego dnia staje na progu tajemniczego sklepu pełnego czarodziejskich przedmiotów, od właścicielki którego otrzymuje Księgę Luster. Dziewczyna rzuca miłosny urok na przystojnego Jonathana, lecz czar skutkuje zupełnie inaczej, niż by tego oczekiwała. Kate trafia do Jaaru, krainy zamieszkanej przez magiczne stworzenia.



Fion jest ferem, baśniową istotą. Jego stosunki z ojcem są coraz gorsze, więc w akcie buntu opuszcza dom, by odnaleźć przypisaną mu czarownicę. Wpada w ręce niebezpiecznej nimfy Erato​ i przez swoją naiwność wprowadza do świata magii wielki zamęt.



Tymczasem w Londynie ciotka dowiaduje się, że ze sklepu pani Selene zniknął magiczny kamień o potężnej mocy. Czy uda się go odnaleźć? Jak Kate, początkująca wiedźma, poradzi sobie w świecie Jaaru, mając u boku ekscentryczne fery i wyniosłego jednorożca? I co tak naprawdę skrywa plan nikczemnej Erato? ​"



W życiu nastoletniej Kate Hallander zaczyna dziać się coś bardzo dziwnego. A jeszcze gorszy jest fakt, że za całym tym bałaganem stoi magiczna Księga i nieudane zaklęcie miłosne... Kate jednak nie jest jedyną, której rzeczywistość nagle się zmienia. Młody, energiczny, nad-ambitny i temperamentny fer imieniem Fion, poprzez sieć pochopnych decyzji, rozpętuje chaos w zaczatowanym świecie Jaar. Chaos - przed którym nie umknie nawet dumny, wyniosły jednorożec... I wierzcie lub nie - ale to dopiero początek kłopotów.


Szczerze mówiąc to nie mam zdania. Przez pierwsze strony strasznie się nudziłam, chciałam ją odłożyć i najlepiej pójść spać. Brakowało mi urozmaicenia i zwrotów akcji. Później było trochę lepiej. Autor stworzył na prawdę niesamowity świat magii, ale jednak porównanie go do Hogwartu, jest moim zdaniem bardzo nietrafione. Oczywiście w Jaarze jest dużo magii, walka dobra ze złem i czarne charaktery, ale mimo to nie polubiłam się z tą powieścią. Jeśli chodzi o postacie to za szczególnie nieudaną uważam Fiona. Może niektórych to zdziwi, ale mojego serca nie skradł. Jednak nie mogę powiedzieć, że jest to zupełnie nieudana książka i nic mi się w niej nie spodobało, na przykład uwielbiam jednorożca Jawisa albo to, jak przedstawiony został lot na motylu.


Jeśli miałabym polecić komuś "Kroniki Jaaru" to myślę, że najlepiej spisałaby się u dzieci i młodszej młodzieży. Mimo, że dla mnie była to niezbyt trafiona lektura innym może się spodobać. Kto wie, może kiedyś sięgnę po następną część.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi https://czytampierwszy.pl/ ❤

"Gdyby Harry Potter był dziewczyną, nazywałby się Kate Hallander!​ ​​


Kate jest typową nastolatką. Mieszka u swojej ciotki w Londynie​ i wiedzie spokojne życie. Pewnego dnia staje na progu tajemniczego sklepu pełnego czarodziejskich przedmiotów, od właścicielki którego otrzymuje Księgę Luster. Dziewczyna rzuca miłosny urok na przystojnego Jonathana, lecz czar skutkuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Bezkresne piaski pustyni przemierzają tajemnicze bestie, w których żyłach płynie czysty ogień. Krążą pogłoski, że istnieją jeszcze takie miejsca, w których dżiny wciąż parają się czarami. Lud Miraji coraz mocniej występuje przeciwko tyranii Sułtana. Każda noc pośród wydm pełna jest niebezpieczeństw i magii. Jednak osada Dustwalk nie jest ani magiczna, ani mistyczna – to zabita deskami dziura, którą nastoletnia Amani pragnie opuścić przy najbliższej okazji. Buntowniczka wierzy, że dzięki talentowi w posługiwaniu się bronią, uda jej się uciec spod opieki despotycznego wuja. Podczas zawodów strzeleckich poznaje Jina – tajemniczego i przystojnego cudzoziemca, który może jej pomóc w realizacji planów. Amani nie przepuszcza jednak, że jedna, ryzykowana decyzja, sprawi, że będzie musiała uciekać przed armią Sułtana, ramię w ramię ze zbiegiem oskarżonym o zdradę stanu."
Amani w wieku szesnastu lat straciła rodziców, przez co musiała zamieszkać w domu swojego wuja. Dustwalk nie jest miejscem z jej marzeń, a już na pewno nie chce spędzić tam reszty swojego życia. Kiedy w końcu jest szantażowana i jej życiu grozi niebezpieczeństwo, postanawia opuścić rodzinne miasto z kilkoma monetami i pistoletem schowanym za szimą. Jej cel jest prosty dostać się do Izmanu i zamieszkać z ciotką, którą zna tylko z opowieści. Czy ta interesująca i zaskakująca dziewczyna z pustyni da radę spełnić swoje marzenie?


Jako mała dziewczynka nigdy nie lubiłam oglądać "Alladyna". Nie przepadałam za tego typu historiami, czyli prosto mówiąc nie lubiłam dżinów i pustynnych klimatów. Dlatego też nie byłam przekonana co do tej książki, ale jednak gdy tak dużo o niej słyszałam postanowiłam ją przeczytać, "Co tam najwyżej odłożę w połowie.". Muszę przyznać, że tym razem jestem bardzo zaskoczona. Niesamowicie polubiłam historię Amani, a ten pustynny klimat jak najbardziej na TAK! Książkę czyta się bardzo szybko i z dużym zaciekawieniem. Dzieje się w niej tak dużo, że nawet nie wiedziałam kiedy doszłam do połowy. Jest to interesująca historia, nawiązująca do arabskich legend. Oczywiście znajdzie się tam coś i dla chłopaków i dla dziewczyn. W jednej chwili krew, stwory z innych wymiarów, a w drugiej pocałunki i miłe słowa.

Dużym plusem jest także okładka.💖 To ona najbardziej zachęciła mnie do przeczytania, a przynajmniej do kupienia, bo w końcu kto nie chce mieć tak ślicznej książki na swojej półce? Nie mogę zapomnieć też wspomnieć o stylu pisania autorki. Jest on bardzo przyjemny i łatwy, choć niektóre nazwy rzeczy sprawdzałam w internecie. 😂

Podsumowując książka jak najbardziej przypadła mi do gustu i polecam ją wszystkim, którzy chcą oderwać się od romantycznych opowieści. Na mnie czeka już drugi tom na półce i mam nadzieję, że niedługo się za nią zabiorę.

"Bezkresne piaski pustyni przemierzają tajemnicze bestie, w których żyłach płynie czysty ogień. Krążą pogłoski, że istnieją jeszcze takie miejsca, w których dżiny wciąż parają się czarami. Lud Miraji coraz mocniej występuje przeciwko tyranii Sułtana. Każda noc pośród wydm pełna jest niebezpieczeństw i magii. Jednak osada Dustwalk nie jest ani magiczna, ani mistyczna – to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

http://polinijce.blogspot.com/2017/09/samantha-shannon-czas-zniw_17.html

"Rok 2059. Dziewiętnastoletnia Paige Mahoney pracuje w kryminalnym podziemiu Sajonu Londyn. Jej szefem jest Jaxon Hall, na którego zlecenie pozyskuje informacje, włamując się do ludzkich umysłów. Paige jest senny wędrowcem i w świecie, w którym żyje, zdradą jest już sam fakt, że oddycha.
Pewnego dnia jej życie zmienia się na zawsze. Na skutek fatalnego splotu okoliczności zostaje przetransportowana do Oksfordu - tajemniczej kolonii karnej, której istnienie od dwustu lat utrzymywane jest w tajemnicy. Kontrolę nad nią sprawuje potężna, pochodząca z innego świata rasa Refaitów. Paige trafia pod protektorat tajemniczego Naczelnika - staje się on jej Panem i trenerem, jej naturalnym wrogiem. Jeśli Paige chce odzyskać wolność, musi poddać się zasadom panującym w miejscu, w którym została przeznaczona na śmierć."



Paige zwana też jako "Blada Śniąca" oficjalnie pracuje w barze z tlenem, nieoficjalnie jest protegowaną mim-lorda, Jaxona i włamuje się do ludzkich krajobrazów. Kiedy po ciężkim tygodniu w pracy jedzie do domu, aby spędzić czas z nieświadomym niczego ojcem, w pociągu zabija swoim darem dwóch jasnowidzów. Wie, że to nie skończy się dla niej dobrze. Pomimo ucieczki zostaje przetransportowana do miejsca, o którego istnieniu nawet nie miała pojęcia. Trafia do Szeolu I, zarządzanego przez pozaziemską rasę Refaitów. Refaici to potężne istoty, które co dziesięć lat w okresie "czasu żniw" sprowadzają do Szeolu jasnowidzów posiadających niezwykłe umiejętności. Następnie trafiają do swoich opiekunów, którzy szkolą ich do walki z Emmitami.



Przeczytałam tę książkę dzięki siostrze, która dała mi ją w prezencie. Muszę jej bardzo podziękować, bo "Czas żniw" to jedna z tych, która naprawdę przypadła mi go gustu. Pierwsze strony to była dla mnie tragedia. Nie mogłam się odnaleźć, historia zbyt długo się rozkręcała, kompletnie nie wiedziałam o czym autorka pisze, ale z każdą kolejną stroną moja ciekawość do tego co wydarzy się dalej coraz bardziej wzrastała. Główna bohaterka Paige pomimo swojego młodego wieku jest postacią, która bardzo dużo przeżyła i nieraz walczyła ze śmiercią. Jednak bohaterem, który najbardziej mnie ciekawi jest Naczelnik postać, która co chwilę się zmienia i daje nam się poznać troszkę w każdym rozdziale. Jego przeszłość jest bardzo wzruszająca i szczerze mogę powiedzieć, że zakochałam się w nim. ❤


Podsumowując: jest to książka, którą polecam fanom historii brutalnych, bez widocznego i wysuwającego się na pierwszy plan romansu. Na lekturze warto się skupić i dobrze zapoznać się z całą historią, bo każdy rozdział jest z sobą powiązany. Mam nadzieję, że ci, którzy jeszcze nie mieli okazji przeczytać tej powieści nadrobią to jak najszybciej, bo na mnie czeka już drugi Tom na półce!

http://polinijce.blogspot.com/2017/09/samantha-shannon-czas-zniw_17.html

"Rok 2059. Dziewiętnastoletnia Paige Mahoney pracuje w kryminalnym podziemiu Sajonu Londyn. Jej szefem jest Jaxon Hall, na którego zlecenie pozyskuje informacje, włamując się do ludzkich umysłów. Paige jest senny wędrowcem i w świecie, w którym żyje, zdradą jest już sam fakt, że oddycha.
Pewnego...

więcej Pokaż mimo to