Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książę Ciemności i piekielne moce - zdawało by się, iż nie da się wykrzesać niczego odkrywczego z tak przemielonego tematu, a jednak "Władczyni Mroku" pokazuje, że jednak się da. I to w jakim stylu!
Powieść już od pierwszych stron wciąga czytelnika w świetnie wykreowany świat - tak "mistyczny", jak i rzeczywisty. Mimo swojej objętości lektura nie dłuży się, co niewątpliwie jest zasługą dobrze poprowadzonej narracji. Tempo akcji przyspiesza stopniowo, by w ostatniej księdze osiągnąć swoje apogeum. Ponadto od początku da się zauważyć, jak duży nacisk położony jest na psychologię bohaterów, co według mnie jest dodatkowym plusem - nie ma tu mowy o "płaskich", jednowymiarowych postaciach, dostajemy tu osoby z krwi i kości, dzięki czemu emocje podczas czytania dodatkowo rosną.
Śmiało polecam i zachęcam do lektury.

Książę Ciemności i piekielne moce - zdawało by się, iż nie da się wykrzesać niczego odkrywczego z tak przemielonego tematu, a jednak "Władczyni Mroku" pokazuje, że jednak się da. I to w jakim stylu!
Powieść już od pierwszych stron wciąga czytelnika w świetnie wykreowany świat - tak "mistyczny", jak i rzeczywisty. Mimo swojej objętości lektura nie dłuży się, co niewątpliwie...