rozwiń zwiń
Zajawka

Profil użytkownika: Zajawka

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 5 lata temu
126
Przeczytanych
książek
126
Książek
w biblioteczce
86
Opinii
433
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Czytelniczka, dzieląca swoje życie pomiędzy światy prawdziwe i fikcyjne, chłonąca słowa, jak chłonie się muzykę :) Zapraszam serdecznie do siebie: taknamarginesie.wordpress.com

Opinie


Na półkach:

Podchodziłam do tej książki z mocnym postanowieniem, że będę nią zachwycona. I już od chwili, gdy zobaczyłam okładki, byłam pewna, że tak się stanie… i kiedy ją zamknęłam, wiedziałam, że nigdy nie wyparuje z mojego serca. Przede wszystkim ze względu na bohaterów. Intryg i wątków jest tutaj sporo, ale główna toczy się wokół pewnego nieszczęśliwego małżeństwa i pewnego przepięknego domu… Soames widzi, że jego żona nie wywiązuje się do końca ze swoich obowiązków, jednak gdy – zapewne przez przypadek – ich spojrzenia się spotykają, nawet w jego wyrachowanym umyśle musi pojawić się ta niewygodna myśl, że patrzy w oczy przerażonemu zwierzątku. Przełyka to jednak, pewien, że do pewnych rzeczy po prostu trzeba się przyzwyczaić, a za wszelką cenę nie należy dopuścić do skandalu. Pierwsze skojarzenie, jakie przyszło mi na myśl, to męska wersja Dumy i uprzedzenia (a potem – Lalka Bolesława Prusa, ale też w zwierciadle). Męska – nie tylko ze względu na liczne i bogate charaktery mężczyzn, ale i dlatego, że ta opowieść jest bardziej okrutna, bardziej naturalna niż perypetie pięciu sióstr Bennet. Nie ma tutaj dobrych i złych bohaterów, sądy społeczeństwa i wychowania często zostają przez autora przyjęte literacką ripostą, której, przyznaję, nie spodziewałam się po książce z tej epoki. John Galsworthy wykazuje się tak niezwykłą przenikliwością, że wszelkie uwarunkowania kulturowe, finansowe, a nawet zwyczajnie konsekwencje decyzji bohaterów przedstawiają się zupełnie inaczej w zależności od tego, z jakim sercem czytelnik jest odbiorcą tych słów.

https://taknamarginesie.wordpress.com/2018/09/18/john-galsworthy-saga-rodu-forsytheow/

Podchodziłam do tej książki z mocnym postanowieniem, że będę nią zachwycona. I już od chwili, gdy zobaczyłam okładki, byłam pewna, że tak się stanie… i kiedy ją zamknęłam, wiedziałam, że nigdy nie wyparuje z mojego serca. Przede wszystkim ze względu na bohaterów. Intryg i wątków jest tutaj sporo, ale główna toczy się wokół pewnego nieszczęśliwego małżeństwa i pewnego...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Ja, pustelnik. Autobiografia Piotr Pustelnik, Piotr Trybalski
Ocena 7,6
Ja, pustelnik.... Piotr Pustelnik, Pi...

Na półkach:

Jeżeli wokół zimno – albo po prostu wysokość – rozkładają człowieka na czynniki pierwsze, nagle spirala zawija się głęboko w siebie. Niektórzy szukają towarzystwa, wsparcia, zagłuszenia, wesołych rozmów, które zluzują ten ucisk, wyciągając koniuszki w różne strony. Inni w ten sposób zwijają emocje w kłębek, żeby mieć je blisko, taka osobista centralizacja krążenia.

Niektórzy to pustelnicy.

(...)

W tej rozmowie przeplatają się nazwiska, które w pewnej chwili stały mi się wręcz znajome, jakbym mogła spotkać tych ludzi na osiedlu czy w autobusie i pomachać ręką (ze wszystkimi nieodmrożonymi palcami). To niezwykłe, jak ludzie, których ciągnie w górę, którzy muszą i chcą radzić sobie z samotnością, potrafią budować zespoły, tworzyć drużyny, wspierać się nawzajem, rezygnować albo ryzykować… i jak cierpią w sobie i za siebie nawzajem. Bo góry pożerają, to sport ekstremalny, bez względu na to, czy opatulimy go szalikiem i przysypiemy pudrem śniegu jak pocztówkę na Boże Narodzenie.

Piotr urodził się wcześniakiem. Z wadliwym sercem. Schorzeniem, które nie dość, że powinno trwale go wykreślić na wszelkich kartach zapisów, dokumentach i oświadczeniach lekarskich, to jeszcze zakorzeniło się wygodnie w głowie jego i jego znajomych. Przeciętniak. Nigdy nie zajdzie wysoko, nie w tę stronę. Chłopiec, który może umrzeć.

https://taknamarginesie.wordpress.com/2018/08/27/piotr-pustelnik-piotr-trybalski-ja-pustelnik-autobiografia/

Jeżeli wokół zimno – albo po prostu wysokość – rozkładają człowieka na czynniki pierwsze, nagle spirala zawija się głęboko w siebie. Niektórzy szukają towarzystwa, wsparcia, zagłuszenia, wesołych rozmów, które zluzują ten ucisk, wyciągając koniuszki w różne strony. Inni w ten sposób zwijają emocje w kłębek, żeby mieć je blisko, taka osobista centralizacja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowiadania przypominają jazdę kolejką górską, w jednej chwili uciekasz przed szczurami, potem coś wystrzela cię w kosmos, pukasz w skorupę, która przed chwilą była człowiekiem (chyba), strzelasz do potwora, zanurzasz się wgłąb okropnego kasyna, obserwujesz bardzo, bardzo, bardzo długą autostradę… I nigdy nie wiesz, dokąd cię doprowadzi, jak to się skończy – i ani jedna historia mnie nie rozczarowała (w jednej miałam totalnie inny pomysł na zakończenie, ale w końcu to nie ja ją pisałam :P). Strasznie to podziwiam u pisarzy, że potrafią skończyć opowieść, zamknąć ją, nawet, jeśli zakończenie nie jest oczywiste (tym lepiej w niektórych przypadkach). Ale j e s t, twórca nie uciekł przed rozwiązaniem akcji, zapychając uszy rękoma i wrzeszcząc: nie słyszę, nie słyszę, czytelnik sobie wymyśli! Nie, czytelnik zostanie z niesmakiem, bo potraktowano go nieuczciwie.

A po lekturze Azylu zostałam z dreszczykiem i warstewką potu na opuszkach palców.

Nadal boję się Austostrady.

zapraszam:
https://taknamarginesie.wordpress.com/2018/08/27/jaroslaw-grzedowicz-azyl/

Opowiadania przypominają jazdę kolejką górską, w jednej chwili uciekasz przed szczurami, potem coś wystrzela cię w kosmos, pukasz w skorupę, która przed chwilą była człowiekiem (chyba), strzelasz do potwora, zanurzasz się wgłąb okropnego kasyna, obserwujesz bardzo, bardzo, bardzo długą autostradę… I nigdy nie wiesz, dokąd cię doprowadzi, jak to się skończy – i ani jedna...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Zajawka

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
126
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
433
razy
W sumie
wystawione
0
ocen ze średnią 0,0

Spędzone
na czytaniu
681
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
14
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]